Info

Suma podjazdów to 760361 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Wrzesień3 - 0
- 2025, Sierpień16 - 0
- 2025, Lipiec16 - 0
- 2025, Czerwiec12 - 0
- 2025, Maj12 - 0
- 2025, Kwiecień13 - 0
- 2025, Marzec8 - 0
- 2025, Luty6 - 0
- 2025, Styczeń9 - 0
- 2024, Grudzień8 - 2
- 2024, Listopad6 - 0
- 2024, Październik7 - 0
- 2024, Wrzesień8 - 0
- 2024, Sierpień10 - 0
- 2024, Lipiec9 - 0
- 2024, Czerwiec10 - 0
- 2024, Maj15 - 0
- 2024, Kwiecień11 - 1
- 2024, Marzec9 - 0
- 2024, Luty7 - 0
- 2024, Styczeń3 - 0
- 2023, Grudzień6 - 0
- 2023, Listopad4 - 0
- 2023, Październik7 - 0
- 2023, Wrzesień7 - 0
- 2023, Sierpień9 - 0
- 2023, Lipiec14 - 0
- 2023, Czerwiec6 - 0
- 2023, Maj8 - 0
- 2023, Kwiecień10 - 0
- 2023, Marzec4 - 1
- 2023, Luty3 - 0
- 2023, Styczeń8 - 0
- 2022, Grudzień3 - 0
- 2022, Listopad5 - 0
- 2022, Październik9 - 0
- 2022, Wrzesień4 - 0
- 2022, Sierpień9 - 0
- 2022, Lipiec9 - 0
- 2022, Czerwiec10 - 1
- 2022, Maj7 - 0
- 2022, Kwiecień10 - 1
- 2022, Marzec11 - 0
- 2022, Luty8 - 0
- 2022, Styczeń9 - 0
- 2021, Grudzień3 - 0
- 2021, Listopad7 - 0
- 2021, Październik5 - 0
- 2021, Wrzesień9 - 0
- 2021, Sierpień8 - 3
- 2021, Lipiec9 - 0
- 2021, Czerwiec10 - 0
- 2021, Maj9 - 0
- 2021, Kwiecień12 - 1
- 2021, Marzec8 - 0
- 2021, Luty5 - 0
- 2021, Styczeń5 - 0
- 2020, Grudzień7 - 0
- 2020, Listopad9 - 0
- 2020, Październik4 - 0
- 2020, Wrzesień4 - 0
- 2020, Sierpień9 - 0
- 2020, Lipiec10 - 0
- 2020, Czerwiec8 - 0
- 2020, Maj9 - 3
- 2020, Kwiecień14 - 5
- 2020, Marzec11 - 4
- 2020, Luty5 - 0
- 2020, Styczeń1 - 0
- 2019, Grudzień3 - 0
- 2019, Listopad3 - 5
- 2019, Październik2 - 0
- 2019, Wrzesień7 - 1
- 2019, Sierpień10 - 0
- 2019, Lipiec7 - 0
- 2019, Czerwiec13 - 0
- 2019, Maj8 - 0
- 2019, Kwiecień5 - 0
- 2019, Marzec8 - 0
- 2019, Luty5 - 1
- 2018, Listopad3 - 0
- 2018, Październik5 - 1
- 2018, Wrzesień9 - 1
- 2018, Sierpień10 - 0
- 2018, Lipiec9 - 0
- 2018, Czerwiec9 - 3
- 2018, Maj10 - 0
- 2018, Kwiecień13 - 0
- 2018, Marzec6 - 1
- 2018, Luty1 - 0
- 2018, Styczeń4 - 1
- 2017, Grudzień1 - 0
- 2017, Listopad1 - 0
- 2017, Październik5 - 0
- 2017, Wrzesień11 - 0
- 2017, Sierpień7 - 0
- 2017, Lipiec11 - 0
- 2017, Czerwiec12 - 14
- 2017, Maj11 - 2
- 2017, Kwiecień11 - 0
- 2017, Marzec10 - 2
- 2016, Listopad4 - 0
- 2016, Październik1 - 0
- 2016, Wrzesień8 - 0
- 2016, Sierpień14 - 7
- 2016, Lipiec13 - 5
- 2016, Czerwiec12 - 3
- 2016, Maj15 - 0
- 2016, Kwiecień11 - 0
- 2016, Marzec6 - 0
- 2016, Luty1 - 0
- 2016, Styczeń1 - 0
- 2015, Grudzień5 - 1
- 2015, Listopad1 - 0
- 2015, Październik4 - 0
- 2015, Wrzesień5 - 0
- 2015, Sierpień4 - 2
- 2015, Lipiec20 - 11
- 2015, Czerwiec11 - 5
- 2015, Maj8 - 2
- 2015, Kwiecień10 - 0
- 2015, Marzec3 - 0
- 2015, Luty2 - 4
- 2015, Styczeń1 - 3
- 2014, Listopad1 - 0
- 2014, Październik2 - 3
- 2014, Wrzesień3 - 1
- 2014, Sierpień10 - 3
- 2014, Lipiec10 - 2
- 2014, Czerwiec7 - 1
- 2014, Maj10 - 12
- 2014, Kwiecień9 - 2
- 2014, Marzec6 - 7
- 2014, Luty2 - 1
- 2014, Styczeń4 - 2
- 2013, Grudzień4 - 2
- 2013, Wrzesień2 - 7
- 2013, Sierpień4 - 0
- 2013, Lipiec14 - 10
- 2013, Czerwiec8 - 0
- 2013, Maj10 - 2
- 2013, Kwiecień8 - 8
- 2012, Grudzień1 - 2
- 2012, Listopad1 - 13
- 2012, Wrzesień1 - 0
- 2012, Sierpień13 - 2
- 2012, Lipiec21 - 14
- 2012, Czerwiec19 - 46
- 2012, Maj20 - 22
- 2012, Kwiecień12 - 16
- 2012, Marzec13 - 28
- 2012, Luty2 - 4
- 2012, Styczeń2 - 4
- 2011, Grudzień5 - 21
- 2011, Listopad16 - 42
- 2011, Październik22 - 11
- 2011, Wrzesień24 - 25
- 2011, Sierpień20 - 34
- 2011, Lipiec26 - 43
- 2011, Czerwiec26 - 31
- 2011, Maj19 - 37
- 2011, Kwiecień21 - 47
- 2011, Marzec20 - 26
- 2011, Luty8 - 52
- 2011, Styczeń13 - 51
- 2010, Grudzień8 - 24
- 2010, Listopad22 - 74
- 2010, Październik22 - 25
- 2010, Wrzesień24 - 35
- 2010, Sierpień27 - 69
- 2010, Lipiec22 - 66
- 2010, Czerwiec22 - 43
- 2010, Maj13 - 24
- 2010, Kwiecień12 - 21
- 2010, Marzec28 - 61
- 2010, Luty7 - 11
- 2009, Grudzień7 - 28
- 2009, Listopad10 - 26
- 2009, Październik4 - 11
- 2009, Wrzesień13 - 38
- 2009, Sierpień21 - 29
- 2009, Lipiec27 - 40
- 2009, Czerwiec8 - 7
- 2009, Maj10 - 46
- 2009, Kwiecień13 - 45
- 2009, Marzec8 - 23
- 2009, Luty1 - 4
- 2008, Grudzień5 - 18
- 2008, Listopad9 - 28
- 2008, Październik11 - 47
- 2008, Wrzesień17 - 48
- 2008, Sierpień18 - 66
- 2008, Lipiec15 - 60
- 2008, Czerwiec26 - 80
- 2008, Maj27 - 151
- 2008, Kwiecień24 - 172
- 2008, Marzec25 - 218
- 2008, Luty25 - 193
- 2008, Styczeń9 - 74
- 2007, Grudzień8 - 46
- 2007, Listopad12 - 70
- 2007, Październik22 - 85
- 2007, Wrzesień26 - 55
- 2007, Sierpień21 - 35
- 2007, Lipiec4 - 15
- 2007, Czerwiec27 - 32
- 2007, Maj29 - 54
- 2007, Kwiecień25 - 25
- 2007, Marzec26 - 9
- 2007, Luty9 - 0
- 2007, Styczeń10 - 0
50-100km
Dystans całkowity: | 41863.59 km (w terenie 3703.90 km; 8.85%) |
Czas w ruchu: | 1779:46 |
Średnia prędkość: | 23.43 km/h |
Maksymalna prędkość: | 91.70 km/h |
Suma podjazdów: | 306629 m |
Maks. tętno maksymalne: | 184 (98 %) |
Maks. tętno średnie: | 160 (86 %) |
Suma kalorii: | 658919 kcal |
Liczba aktywności: | 654 |
Średnio na aktywność: | 64.01 km i 2h 44m |
Więcej statystyk |
- DST 77.00km
- Teren 12.00km
- Czas 03:16
- VAVG 23.57km/h
- Aktywność Jazda na rowerze
To tu, to tam..
Piątek, 6 czerwca 2008 · dodano: 07.06.2008 | Komentarze 7
Dzisiaj w miarę wolny dzień to i dystans w miarę przyzwoity wyszedł:)
Co prawda najpierw musiałem skoczyć w parę miejsc, załatwić kilka rzeczy, ale jako środek transportu wybrałem oczywiście rower , więc poszło gładko i sprawnie:) Do tego jeszcze ściganie się przez miasto z autobusem- odstawiłem go na jakieś 2 minuty:DD na odcinku około 5km:))
Następnie wypad na działeczkę przez zalew, Zwięczycę i Boguchwałę do Mogielnicy, gdzie zająłem się tym:
czereśnie:DD uwielbiam je:)) ale się ich najadłem..:)
Posiedziałem tam trochę i pod wieczór obrałem dość okrężną drogę do domu;PP
Pobawiłem się aparatem troszkę:)
W czasie powrotu jechałem już bez aparatu, więc tylko fotki z komórki, ale za to mój tata strzelił na działce fajne foty zachodzącego słońca:DD Tak więc zarzucam kilka jego autorstwa:)) Wybrałem według mnie najlepsze:D
Wracając chciałem najpierw przejechać przez las, gdzie w jednym miejscu za za krętem zaskoczyła mnie duża, błotna kałuż;) To trzeba mieć zdolności- od tygodnia wręcz susza, a ja znalazłem błoto;PP i jeszcze zdołałem się nim cały wybrudzić;PP
(miniaturki bo z komórki;)
..i tak wyglądałem mniej więcej do pasa;P i cały rower oczywiście;P
Wyjechałem na Grochowiczną, następnie fajny zjazd szutrowo-asfaltowy (65.8km.h) i przejazd przez Czudec. Stamtąd kierunek dom przez Podzamcze, Wyżne, Babicę, Lubenię, Siedliska, Budziwój, Boguchwałę, Zwięczycę, zalew i przez miasto przy zapadającym powoli zmroku:)
Ogólnie bardzo udany dzionek:DD
- DST 60.33km
- Teren 10.00km
- Czas 02:34
- VAVG 23.51km/h
- Sprzęt GieTek;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Takie sobie kręcenie
Poniedziałek, 2 czerwca 2008 · dodano: 02.06.2008 | Komentarze 1
Takie sobie kręcenie w przeciwieństwie do wczoraj, dzisiaj w spokojnym tempie:)
Najpierw oczywiście nad zalew:D ,a później Zalesie- podjazd w terenie- zjazd lasem do Kielnarowej- bocznymi drogami o Tyczyna- Budziwój- Siedliska- pętelka w Lubenii- Babica- Lutoryż- Boguchwała- Zwięczyca- zalew- domek:)
Pogoda piękna:D wręcz upalna, chociaż wiaterek trochę przeszkadzał to z drugiej strony przynajmniej sprawiał że odczucie ciepła było trochę niższe:)
Ciekawostką dzisiaj jest strajk komunikacji miejskiej:D w Rzeszowie, na ulice nie wyjechał żaden autobus;P Od razu zrobiło się spore zamieszanie na mieście- co kawałek korki i ludzie czekający bez skutku na przystankach (ponieważ ten strajk zaskoczył wiele osób..) ,ale z drugiej strony dzięki temu można było zauważyć więcej ludzi na rowerach:D Może ktoś się przy okazji przekona do dwóch kółek:DD lub innego środka transportu:)
- DST 74.20km
- Teren 15.00km
- Czas 03:05
- VAVG 24.06km/h
- Sprzęt GieTek;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Do Dzikowaca:)
Sobota, 31 maja 2008 · dodano: 01.06.2008 | Komentarze 1
Najpierw 10 km po mieście- co kawałek coś dzieje, a to z okazji kończących się jutro Dni Rzeszowa:) Minąłem 4 sceny po drodze i do tego jeszcze na ulicy 3 Maja tzw. Paniaga, czyli święto na pańskiej:) Pełno kramów i różnych stoisk reprezentujących różne lokalne firmy, uczelnie, stoliki z pamiątkami itp.
Następnie wypad rowerem do kolegi na urodziny:D
Co prawda dojazd do niego to jakieś 35km, ale że wyjechałem wcześniej i miałem jeszcze trochę czasu to zrobiłem sobie większą pętlę;D i tak wyszło mi jeszcze prawie 65km;P
Bardzo ładna pogoda- wręcz upalna:D dlatego pojeździłem trochę bez koszulki co by częściowo znikła moja typowo rowerowa opalenizna;P
Trasa przebiegała jakoś tak:
Rzeszów- Miłocin- Zaczernie- Rudna Mała- Głogów Małopolski- Styków- Przewrotne- Huciska- polami do Zielonki- Mazury:)- las chyba gdzieś w Porębach Wolskich:) tu się trochę pogubiłem i musiałem szybko znaleźć drogę powrotną, ponieważ za niedługo miałem być u kolegi:) i dalej gdzieś przez Wolę Raniżowską i Lipnicę (w dość wysokim tempie;) do Dzikowca na imprezę:DD
- DST 60.16km
- Teren 23.00km
- Czas 02:38
- VAVG 22.85km/h
- Sprzęt GieTek;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Las głogowski
Piątek, 30 maja 2008 · dodano: 30.05.2008 | Komentarze 0
Na początek 10km jazdy po mieście pozałatwiać parę spraw w raczej wolnym tempie.
Następnie w końcu zmiana ogumienia;) i przejażdżka do lasu głogowskiego:D gdzie dość sporo pokręciłem:), wyjechałem z lasu do Głogowa, dalej przez Zabajkę na Lipie, później do Bratkowic i asfaltem przez przez Mrowlę do Rudnej, kawałek szutrem i kawałeczek wylotówką do Rzeszowa:)
Pogoda piękna:D bezchmurne niebo tylko wiatr trochę przeszkadza, ale to akurat mały problem;)
Bez zdjęć, bo jakoś tak wyszło...;P
- DST 52.75km
- Teren 8.00km
- Czas 02:26
- VAVG 21.68km/h
- Sprzęt GieTek;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Borek Stary
Sobota, 24 maja 2008 · dodano: 24.05.2008 | Komentarze 8
Nie chciało mi się dzisiaj męczyć na rowerze dlatego miałem początkowo zamiar pojeździć sobie troszkę po płaskim, ale pech chciał że musiałem pojechać pod ośrodek WSIiZ w Kielnarowej co wiązało się z wyjechaniem pod nie małą górkę:/
Do tego ubrałem się chyba troszkę za ciepło, bo za oknem było całe niebo zachmurzone, ale gdy wyszedłem to po paru minutach pięknie się rozpogodziło i słoneczko zaczęło mnie trochę dogrzewać, przez co nieźle się ze mnie później lało...
Do Kielnarowej pojechałem sobie przez Budziwój i Tyczyn, tam zjechałem w terenie obok ośrodka i postanowiłem jeszcze podjechać pod klasztor w Borku Starym jak się okazało po dość błotnej drodze..
Powrót stamtąd przez Borek, Kielnarową, Tyczyn, Budziwó, mostkiem linowym do Boguchwały, przez Zwięczycę nad zalew gdzie jeszcze sobie chwilę posiedziałem:) no i jak zwykle przez miasto do domku sprawdzając przy okazji co się dzieje na rynku:)
Parę fotek z dzisiaj:)
Takie widoczki dzisiaj miałem z górki w Kielnarowej:D
Gdzieś podczas zjazdu z tejże górki;)
I jeszcze jedna fotka z tamtych okolic:) -w końcu pięknie się niebo wypogodziło:DDD
Stacja drogi krzyżowej obok klasztoru w Borku Starym:
Klasztor.. niestety nie miałem go jak ująć w całości, bo przed nim znajduje się urwisko, a naokoło jest pełno drzew...
I od wewnątrz:
A te maluchy wyczaiłem nad zalewem:DD
Dopiero pierwszy raz je widzę w tym roku, więc musiały nie dawno się wykluć:))
- DST 59.21km
- Czas 02:11
- VAVG 27.12km/h
- Sprzęt GieTek;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Na szybko..
Piątek, 23 maja 2008 · dodano: 23.05.2008 | Komentarze 7
Przejażdżka w szybszym tempie:D
Całe niebo w chmurach, ale ICM nie zapowiadał mimo to żadnych opadów dlatego wybrałem się trochę pokręcić:)) i jak się okazało zaufanie tej prognozie dzisiaj się opłaciło:DD
Dość przyjemnie się jechało, co widać po średniej, która i tak spadła na koniec podczas jazdy przez miasto..:)
Śmigłem sobie troszkę po okolicach Rzeszowa na trasie: Rzeszów- Miłocin- Rudna- Mrowla- Bratkowice- Trzciana- Błędowa Zgłobieńska- Nosówka- Racławówka- Niechobrz- Boguchwała- Zwięczyca- zalew i trochę po mieście na koniec:)
Dzisiaj też bez zdjęć, ale to dlatego że pogoda taka do niczego i jakoś nie bardzo mi odpowiada do focenia..;) ale mam jeszcze dwie fotki z soboty:) -dzisiaj też przejeżdżałem tą trasą więc zdjęcia tak jakby aktualne;PP- zresztą zamku mi raczej nie przeniosą;PP
Może się w końcu pogoda poprawi to porobię jakieś nowe:)
- DST 58.69km
- Czas 02:16
- VAVG 25.89km/h
- Sprzęt GieTek;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Trochę ścigania.. z pociągiem;P
Środa, 21 maja 2008 · dodano: 22.05.2008 | Komentarze 16
Po dniach przerwy od jeżdżenia udało się wykorzystać czas przejaśnienia w pogodzie:))
Na początek oczywiście standardowo nad zalew:) a później Słocina- Malawa- Kraczkowa- Strażów- Trzebownisko- Zaczernie, tutaj zobaczyłem pociąg towarowy jadący po torach wzdłuż drogi z prędkością jakieś 34-35km/h więc zrobiłem sobie z nim mały wyścig aż do Rzeszowa:DD -przez jakieś 3-4km prędkość praktycznie nie schodziła mi poniżej 37-38km/h:D ,od raz uśrednia trochę skoczyła..;P na koniec jeszcze trochę jazdy po mieście, nad zalewem spotkałem jeszcze Sebę:) no i powrót już po zmroku:)
Dzisiaj zdjęć nie robiłem, ale mam kilka zrobionych na mieście w sobotę jedno w nocy, a pozostałe gdzieś o 5 nad ranem;PP przynajmniej ludzie mi nie wchodzili w kadr...;PPP
- DST 70.04km
- Teren 15.00km
- Czas 03:14
- VAVG 21.66km/h
- Sprzęt GieTek;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Taka sobie traska do Łańcuta:D
Czwartek, 15 maja 2008 · dodano: 15.05.2008 | Komentarze 6
Nie chce mi się dokładnie opisywać- do Łańcuta przez górki, a powrót po płaskim.
Słońce mnie nieźle spiekło dzisiaj..;)
Małe co nie co z dzisiaj ;P
- DST 60.38km
- Teren 4.00km
- Czas 02:42
- VAVG 22.36km/h
- Sprzęt GieTek;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Różnie..
Środa, 14 maja 2008 · dodano: 15.05.2008 | Komentarze 8
Jazda trochę na raty, ale dzięki temu większość dnia spędziłem z rowerem lub na nim;P chociaż kilometrów nie wyszło tak dużo;P ale za to cały dzień miło spędzony:)
Na początek szybka runda po mieście- gdy wróciłem już czekał na mnie kolega. Z nim pojechałem na spotkanie ze znajomymi i razem pojechaliśmy nad zalew gdzie spędziliśmy gdzieś z pół dnia:D I na koniec jeszcze pojechałem już sam taką małą traskę: Zalesie- Matysówka Druga Strona (końcówka podjazdu tam daje trochę popalić, ale jakoś bardziej gładko poszedł niż gdy jechałem tamtędy ostatnio:)-zjazd przez las w Słocinie (po zmroku zrobiło się tam dość ciemno..) gdzie natknąłem się na paru trenujących zjazdowców, ponieważ w najbliższą sobotę odbędą się tam zawody w DH i jeżeli ktoś chciałby popatrzeć albo wziąć udział to jak najbardziej zapraszam:
Tutaj znajduje się oficjalna strona zawodów:)
Ja pojawię się na pewno tylko że jako kibic:D
Co do dzisiejszej pogody to czuć było powoli zbliżające się lato:D
Ciepełko, piękne niebo i ledwie wyczuwalny wiaterek:) Idealna pogoda:D
A ilu rowerzystów wszędzie... :DD
Zdjęć znajomych nie będę wrzucał, bo by mnie później spotkały jakieś represje;PPP ale jak widać ja się dobrze bawiłem;DDD
Rzeczka..
Małe kaczuchy się w końcu pojawiły:DDD
Takie sobie słoneczko gdy jeździłem pod wieczór...:)
- DST 52.65km
- Teren 1.00km
- Czas 02:07
- VAVG 24.87km/h
- Sprzęt GieTek;)
- Aktywność Jazda na rowerze
Pierwsze strzały z aparatu:D
Poniedziałek, 12 maja 2008 · dodano: 13.05.2008 | Komentarze 13
Udało się trochę pojeździć (co prawda głównie po mieście, ale zawsze to coś:) i w najbliższych dniach też będzie zapewne ku temu więcej okazji:D
Wczoraj nauka nie pozwoliła mi się cieszyć wspaniałą pogodą za oknem, ale cóż poradzić..:/
Za to dzisiaj najpierw do sklepu po parę rzeczy i przy okazji objazd mojej standardowej trasy:D w dość wysokim tempie jak na jazdę tłocznymi ulicami..
28.27km
1:04:26h
26.31km/h
I jeszcze przed zachodem słońca wypad nad zalew w celu przetestowania nowej zabaweczki, która dzisiaj do mnie dotarła, czyli aparaciku:D Wyposażyłem się w Fuji S5800 i mam nadzieję że będzie mi dobrze służył:))
Teraz zdjęcia na moim blogu nabiorą trochę jakości:) no i zarzucam ich kilka w końcu, bo ostatnio miałem pewne zaniedbania pod tym względem..
Uchwyciłem jakiegoś rowerzystę:) -w sumie to dzisiaj pełno ludzi widziałem na rowerach- piękna pogada mobilizuje do kręcenia:D
Z ławeczki nad zalewem:)
Trochę się spóźniłem na zachód, ale i tak było ładnie:D
To zdjęcie było by może nawet ładne, gdyby nie...;PP
Budynek ASSECO- spodobało mi się odbicie zachodzącego słońca...:)
Jakoś tak zamek wszedł mi w kadr.. ;P
Zapora przy zapadającym zmierzchu..
Aleja Lubomirskich wieczorową porą:)