Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi azbest87 z miasteczka Będziemyśl. Mam przejechane 96750.34 kilometrów w tym 7732.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.51 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy azbest87.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2014

Dystans całkowity:345.99 km (w terenie 23.00 km; 6.65%)
Czas w ruchu:16:39
Średnia prędkość:20.78 km/h
Maksymalna prędkość:77.85 km/h
Suma podjazdów:3410 m
Liczba aktywności:9
Średnio na aktywność:38.44 km i 1h 51m
Więcej statystyk
  • DST 37.26km
  • Czas 01:29
  • VAVG 25.12km/h
  • VMAX 41.65km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Podjazdy 200m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po płaskim

Wtorek, 29 kwietnia 2014 · dodano: 29.04.2014 | Komentarze 0

Trasa na szybko po pracy. Pod wiatraki i powrót najpierw główną do Iwonicza, później na Rogi przez Wrocankę i Głowienkę do Krosna.
Trochę chłodniej niż chociażby wczoraj, ale to przez deszcz który pojawił się w dzień. Na szczęście jak już jeździłem to obeszło się bez opadów:)




  • DST 57.76km
  • Teren 3.00km
  • Czas 02:42
  • VAVG 21.39km/h
  • VMAX 67.50km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 640m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na raty

Sobota, 26 kwietnia 2014 · dodano: 26.04.2014 | Komentarze 0

Prawie pół dnia wolne, więc w planach miałem dzisiaj trasę przynajmniej z 50 km. Z racji że wczoraj nieźle polało to odpuszczałem sobie dzisiaj teren, a trasa asfaltem miał być po górkach. Nawet miałem ochotę się trochę pomęczyć. 
Wyjazd z Krosna na Miejsce Piastowe i kawałek przed Iwoniczem stwierdzam że lekko czuję ścięgno pod prawym kolanem, a to znam że pasuje trochę podnieść siodełko do góry.
Przy próbie odkręcenia śruby przy zacisku razem ze śrubą wychodzi gwint z zacisku.. :/ No to pojeżdżone.. a to dopiero 9 km za mną.. akurat jak mam czas żeby coś więcej pokręcić.
Jednak nie poddałem się łatwo. Starałem się to jakoś wymienić na coś innego, ponieważ część gwintu jeszcze została. Próbowałem kilka śrubek, ale żadna nie pasowała, lub były za krótkie. Jedyne które wydawały się że mogą pasować to te z mostku, ale akurat tego rozmiaru imbusa nie miałem przy sobie:/ Jazda na stojąco do Krosna też średnio mi pasowała, ale udało się prowizorycznie ustabilizować sztycę za pomocą tylnej lampki;) Mocowanie lampki zamocowałem najmocniej jak się dało zaraz nad ramą tak żeby sztyca się nie wsuwała do rury i nawet to dawało radę. Dzięki temu udało się bez problemów wrócić do domu chociaż siodełko kręciło się na boki, ale przez drogę powrotną opadło tylko ze dwa centymetry.
Za to zaczęło mi się jechać świetnie. Żal było kończyć, dlatego wpadłem do domu zamieniłem śruby w mostku i zacisk już był sprawny, tak więc poszedłem dalej jeździć. Poszedł jeszcze podjazd pod zamek w Odrzykoniu i później na Suchą Górę. Później jeszcze powrót po małych hopkach. I jednak udało się plan minimum wykonać, szkoda tylko że nie było to po Beskidzie Niskim.

 Pierwsza część trasy:  

 Druga część: 
 




  • DST 35.27km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:59
  • VAVG 17.78km/h
  • VMAX 52.07km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 330m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Smak błota

Czwartek, 24 kwietnia 2014 · dodano: 24.04.2014 | Komentarze 0

W końcu trochę szaleństwa w błocie. I jeszcze trochę gubienia się po ciemku w lesie. Z tego wszystkiego rower skończył na balkonie, bo jest w stanie krytycznym biorąc pod uwagę ilość błota która na nim spoczęła;p
Trochę jazdy po lesie koło Bóbrki, później pod samymi wiatrakami i znowu las. 6 razy przeprawianie się przez strumyki i na koniec gubienie już po zmroku w kompletnie nieznanym mi lesie. Na szczęście moja nowa lampka spisuje się wyśmienicie i można śmiało jeździć o tej porze- byleby w końcu znaleźć drogę wyjazdu;)






  • DST 27.66km
  • Teren 4.00km
  • Czas 01:39
  • VAVG 16.76km/h
  • VMAX 63.69km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Podjazdy 450m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Skończyły mi się płuca;)

Środa, 23 kwietnia 2014 · dodano: 23.04.2014 | Komentarze 1

W końcu jazda na terenowych oponach po dość długim czasie ujeżdżania slicków. 
Na początku za mało powietrza i czułem się jakby przyklejony do podłoża tak więc krótka wizyta pod kompresorem i jazda dalej.
Teraz znowu chyba za dużo powietrza, bo jedzie się trochę za twardo, ale stwierdziłem że póki co dojazd i tak po asfalcie to może być.
Odzwyczaiłem się całkowicie od jazdy na takich oponach i czułem się jakbym to była moja pierwsza jazda w sezonie;) Jakoś ciężko się jechało.
Postanowiłem dzisiaj wyjechać na Prządki drogą na którą do tej pory jakoś nie złożyło mi się jechać. Początek raczej spoko, ale później zaczyna się rzeź.. odcinki około 16-18% (tam gdzie obok idą serpentyny tu idzie doga prosto do góry) i od razu poczułem jak kiepska jest moja forma;) W końcu wjazd do lasu, przecinam główną drogę i ziemną drogą ze skałkami wspinam się w górę. Znowu odcinki 18% po luźnym terenie i mokrych kamieniach. Jak nachylenie jeszcze wzrosło to poczułem że brakło mi płuc i trzeba było kawałek podejść z buta. Zresztą nie wiem czy bym tam podjechał będąc w dobrej formie, ale za to trzeba popróbować tu zjeżdżać:)
Objechałem Prządki naokoło i pojechałem na czarny szlak pod zamek w Odrzykoniu. Tutaj też jazda raczej asekuracyjna tym bardziej że w lesie już trochę ciemno się robiło. Niestety tutaj też widać że trochę zapomniałem jak się jeździ takie odcinki chociaż jakoś udało się końcówkę zjechać obok ściany korzeni chociaż dupa była daleko za siodełkiem;)
Zjazd w stronę Krosna jakąś nową drogą w towarzystwie przypadkowego psa, który pokazał mi skrót przez pole:P
Na koniec jeszcze próba mojej nowej chińskiej lampki. Trzeba przyznać że moc światła którą daj jest niezła. Teraz nawet jazda po lesie w nocy nie będzie mi straszna:P


Trasa z dzisiaj:




  • DST 56.76km
  • Teren 4.00km
  • Czas 02:42
  • VAVG 21.02km/h
  • VMAX 77.85km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 680m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wzgórze Franków

Piątek, 18 kwietnia 2014 · dodano: 18.04.2014 | Komentarze 1

Rano zdany egzamin na prawko;) a później wolny czas na rower:)
Padło dzisiaj na Wzgórze Franków które znajduję się niedaleko Dukli, nad Teodorówką. 
Pogoda sprzyjała to i jechało się fanie chociaż moja forma kiepściutka. 
Widoki ze Wzgórza bardzo fajne na Beskid Niski (wysokość 534m) i świetny zjazd gdzie niewiele brakło mi do 80, bo hamowałem nie znając drogi, a można było bez problemu na siekierę się puścić bo zakręty dość łagodne, albo ich nie ma.

Trasa z gpsies, bo strava wariowała i dwa razy mi ją wywaliło w czasie jazdy, a trzeciego odcinka w ogóle nie zapisała..


Parę zdjęć z komórki, bo aparatu nie chciało mi się zabierać:
W drodze na Wzgórze- z widokiem na Cergową
W drodze na Wzgórze- z widokiem na Cergową © azbest87

Odpoczynek na szczycie
Odpoczynek na szczycie © azbest87

Punkt widokowy i krajobraz Beskidu Niskiego
Punkt widokowy i krajobraz Beskidu Niskiego © azbest87

Wiosna na całego!
Wiosna na całego! © azbest87




  • DST 30.60km
  • Czas 01:31
  • VAVG 20.18km/h
  • VMAX 39.40km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Podjazdy 80m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krośnieńskie zakamarki

Wtorek, 8 kwietnia 2014 · dodano: 08.04.2014 | Komentarze 0

Plątanie się po krośnieńskich ulicach. W te i z powrotem... Pierwszy raz tyle kilometrów zrobiłem po samym Krośnie;)





  • DST 34.01km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:33
  • VAVG 21.94km/h
  • VMAX 53.50km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Podjazdy 450m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Prządkowa górka

Poniedziałek, 7 kwietnia 2014 · dodano: 07.04.2014 | Komentarze 0

Po pracy było jeszcze dość ciepło i przyjemnie, więc szybko na rower. Główną drogą na Prządki, później przez Czarnorzeki i na punkt widokowym. Kawałek szczytem górki i zaczęło się marznięcie, bo słońce zaszło.








  • DST 34.98km
  • Czas 01:34
  • VAVG 22.33km/h
  • VMAX 53.50km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Podjazdy 260m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bóbrka

Piątek, 4 kwietnia 2014 · dodano: 04.04.2014 | Komentarze 0

Po okolicach Krosna. Dalej zachwycam się tym że mogę znowu jeździć w dzień;) Spokojnie, bez większych górek, bo mnie coś gardło zaczęło boleć więc nie chciałem się wykończyć, ale zastosowałem metodę leczenie przez kręcenie;)
Mapki nie ma bo strava coś wariuje i nie chce mi załadować mapki na stronę. Przewyższenie wpisane na pałe..




  • DST 31.69km
  • Czas 01:30
  • VAVG 21.13km/h
  • VMAX 63.69km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Podjazdy 320m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Prządki po raz pierwszy

Środa, 2 kwietnia 2014 · dodano: 02.04.2014 | Komentarze 0

Pierwszy raz w tym roku na Prządki, czyli krośnieński standard. 
Podjazd główną drogą, zjazd koło zamku. Na koniec trochę po mieście i na myjnię, żeby zmyć błoto które było na rowerze już baaardzo dłuugo..;)
Pogoda ładna, ale temperatura jeszcze nie rozpieszcza..

Trasa: