Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi azbest87 z miasteczka Będziemyśl. Mam przejechane 96750.34 kilometrów w tym 7732.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.51 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy azbest87.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2020

Dystans całkowity:529.06 km (w terenie 26.00 km; 4.91%)
Czas w ruchu:20:30
Średnia prędkość:25.81 km/h
Maksymalna prędkość:73.08 km/h
Suma podjazdów:5348 m
Suma kalorii:20433 kcal
Liczba aktywności:10
Średnio na aktywność:52.91 km i 2h 03m
Więcej statystyk
  • DST 49.34km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:52
  • VAVG 26.43km/h
  • VMAX 73.08km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 1947kcal
  • Podjazdy 634m
  • Sprzęt FORT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zachciało się szutrów to trzeba było dętkę zmieniać

Środa, 29 lipca 2020 · dodano: 30.07.2020 | Komentarze 0

Po pracy zrobiła się już bardzo przyjemna pogoda do jazdy i udało się wyskoczyć na rower. Bez zaplanowanej trasy, skończyło się na kilku górkach i dwóch odcinkach szutrowych. Na jednym z nich za bardzo poszalałem z prędkością i trzeba było zmieniać dętkę;) Później już bez przygód. Nogi nawet przyzwoicie kręciły.




  • DST 42.29km
  • Czas 01:21
  • VAVG 31.33km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 1579kcal
  • Podjazdy 186m
  • Sprzęt FORT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szybko

Niedziela, 26 lipca 2020 · dodano: 26.07.2020 | Komentarze 0

Na rower dopiero po 18, ale zdążyło się na tyle ochłodzić, że zrobiło się bardzo przyjemnie do jazdy. Nogi od początku dobrze kręciły to i tempo było. Trasa do moja lokalna klasyka polno-leśna. Przyjemna i spokojna trasa chociaż dzisiaj bez podziwiania widoków. Dzisiaj było samo ciśnięcie przed siebie;) Dawno takim tempem nie jeździłem. Pojechałby jakąś dłuższą trasę tylko czasu brak..




  • DST 88.09km
  • Czas 03:14
  • VAVG 27.24km/h
  • VMAX 64.08km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 3228kcal
  • Podjazdy 626m
  • Sprzęt FORT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przecław

Sobota, 25 lipca 2020 · dodano: 26.07.2020 | Komentarze 0

W końcu znalazłem na rower trochę więcej czasu niż 1,5 -2h. Planu na trasę nie miałem, więc pojechałem przed siebie obierając kierunek gdzieś na Dębicą, ale od strony południowej, czyli po górkach. Nogi kręciły bez tragedii, ale jakoś też nie miałem siły mocno przycisnąć. Może za wcześnie jak dla mnie, bo rzadko mi się zdarza wyjść na rower po 10.
Przejechałem koło krzyża w Borkach Chechelskich i następnie przez Okonin do Lubziny. Główną na Dębicę którą ostatecznie minąłem bokiem i pojechałem na drugi brzeg Wisłoki. Jeszcze nie miałem okazji zbytnio tutaj jeździć. Dojechałem po płaskim do Przecławia, gdzie zrobiłem przerwę na uzupełnienie zapasów picia i odwiedziłem tutejszy pałac. Ostatnio byłem tutaj w trakcie gdy wszystko było pozamykane i na teren parku koło pałacu nie dało się dostać. Stąd powrót już w miarę najkrótszą możliwą drogą po płaskim. Niestety na powrocie wiatr wiał lekko w twarz i już nie jechało się zbyt lekko. 
Do Garmina nieźle musieli się hakerzy dobrać skoro już kilka dni nie da się dostać do Garmin Connect, a nie widać końca. Trzeba się znowu przerzucić na ręczne zgrywanie tras.




  • DST 42.91km
  • Czas 01:34
  • VAVG 27.39km/h
  • VMAX 65.52km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Kalorie 1744kcal
  • Podjazdy 515m
  • Sprzęt FORT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przez stare śmieci

Wtorek, 21 lipca 2020 · dodano: 22.07.2020 | Komentarze 0

Musiałem podskoczyć do kierownika budowy z papierami, więc trasa do Mogielnicy. Stąd blisko do Boguchwały to przejechałem się po moim jeszcze do niedawna miejscu zamieszkania. Powrót klasycznie przez Nosówkę. Trasa bez jakichś większych górek, ale mocno interwałowa. Nawet nie sądziłem, że tyle przewyższeń tutaj się nazbiera. 




  • DST 40.57km
  • Czas 01:31
  • VAVG 26.75km/h
  • VMAX 60.84km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Kalorie 1758kcal
  • Podjazdy 571m
  • Sprzęt FORT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Park Czarnorzecko-Strzyżowski po pracy

Środa, 15 lipca 2020 · dodano: 22.07.2020 | Komentarze 0

Rower zaraz po pracy. Standardowo zostałem auto w Korczynie i ruszyłem w trasę. Tym razem w przeciwnym kierunku niż zazwyczaj, czyli na zachód. 10km płaskiego więc leciało się naprawdę dość szybko. Później wspinaczka do Rzepnika i przebijam się przez Park Czarnorzecko-Strzyżowski na drugą stronę do Wysokiej Strzyżowskiej. Wiedziałem że jest tam droga, ale jakoś do tej pory nie było okazji żeby ją sprawdzić. W Wysokiej mija mnie pociąg 4 kolarzy, więc po chwili zawahania siadam im na koło. Tempo mają bardzo mocne. Droga cały czas lekko pod górkę, a chłopaki lecą ~35 km/h. Ja staram się tylko utrzymać na kole. Górkę koło kopalni wjeżdżam razem z nimi, ale na podjeździe na Prządku strzelam i już odechciewa mi się cisnąć, więc reszta na spokojnie. Na szczycie odbijam jeszcze przez Czarnorzeki w stronę wyciągu i koło wieży widokowej, która lada dzień ma być otwarta. Przejazd szczytem widokową drogą i później przez pola do Korczyny. W sumie to prawie wszystkie te przewyższenia zrobiłem raptem na 20 km trasy.




  • DST 60.31km
  • Czas 02:10
  • VAVG 27.84km/h
  • VMAX 72.72km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 2362kcal
  • Podjazdy 589m
  • Sprzęt FORT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rzeszów

Niedziela, 12 lipca 2020 · dodano: 13.07.2020 | Komentarze 0

Pogoda bez szału, ale wybrałem się coś pokręcić i załatwić przy okazji. Najpierw do kierownika budowy z dziennikiem budowy, gdzie po drodze spotkałem brata z kolegą, ale jechali w przeciwnym kierunku i na sporo dłuższą trasę. Później na Rzeszów gdzie miałem jechać zagłosować, ale oczywiście zapomniałem zabrać dowód osobisty;) Skończyło się tylko na przejażdżce przez centrum i powrót do domu.




  • DST 55.56km
  • Czas 02:00
  • VAVG 27.78km/h
  • VMAX 54.00km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Kalorie 2113kcal
  • Podjazdy 402m
  • Sprzęt FORT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Zarszyna

Czwartek, 9 lipca 2020 · dodano: 09.07.2020 | Komentarze 0

Zabrałem rower ze sobą i trasa zaraz po pracy. Auto zostawiłem w Korczynie. Trasa na dzisiaj raczej płaska. W pierwszej części kilka hopek. Od początku jechałem się raczej ciężko. Ciężki tydzień w pracy, dzieci nie dają pospać w nocy, więc regeneracja słaba i czuć to w nogach podczas jazdy. Przynajmniej pogoda dopisała. Ładnie się rozpogodziło, a do tego fajne widoczki naokoło. Tereny przyjemne na lajtową przejażdżkę. Na szczęście na powrocie już trochę szybciej, bo nogi się trochę rozkręciły. Poza tym za Beskiem doszła dodatkowa motywacja w postaci innego kolarza, który mnie powoli doganiał jadąc dość dobrym tempem. Podkręciłem swoje tempo i nie dałem się złapać;)




  • DST 46.71km
  • Teren 23.00km
  • Czas 02:37
  • VAVG 17.85km/h
  • VMAX 55.08km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Kalorie 1776kcal
  • Podjazdy 708m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Terenowo

Niedziela, 5 lipca 2020 · dodano: 05.07.2020 | Komentarze 0

Wczoraj było na szosowa,a dzisiaj terenowo po górkach. W sumie miałem pojechać na szosie po płaskim, ale jakoś tak góral mnie zwiódł nadzieją na trochę chłodu w lesie;) No i w lesie było chłodniej, bo na odkrytych terenach niezła lampa. Znowu mnie słońce zjarało. Na początek obczaiłem polną drogę, którą mam niemal pod nosem i wyjechałem w Olchowej. Stamtąd podjechałem do lasu nową drogą i później standardowe drogi na Będzienicę. I do Wielkiego Lasu. W lesie trochę grząsko w niektórych miejscach, ale spodziewałem się że będzie dużo gorzej. Nie chcą jechać drogą asfaltową, która wiedzie szczytem odbiłem w przyjemnie zapowiadającą się kamienistą drogę przez las na południe. Drogą niemal od linijki, więc było się gdzie rozbujać. Niestety skończyło się to dobiciem obręczą i klasycznym snakiem. Tam mi się wydawało, że trochę niskie ciśnienie miałem z tyłu, ale przy mniejszych prędkościach to całkiem fajnie się tak jeździło po lesie i nieźle koła trzymały. Skończyło się szybkiej zmianie i problemach z założeniem koła. Na nakrętce od zacisku obrobił się trochę gwint. Odkręciłem ją bez problemu przy ściąganiu koła, ale dokręcić już się nie chciała:/ Nakręcała się na tyle, że zacisk nie trzymał koła. Po kilkunastu minutach walki udało się zrobić na siłę jeszcze kilka obrotów nakrętką i docisnąć koło. Natomiast żeby nie zaliczyć kolejnej gumy napompowałem mocniej koło i później mnie przez to mocno wytrzęsło. Przy okazji przerwy na serwis zaczęły mnie atakować chyba wszystkie komary w bąki z całego lasu.
W dalszej części trasy już nie kombinowałem, bo czas mnie gonił i zaplanowaną trasą przez pola wróciłem możliwie najszybciej do domu.




  • DST 73.57km
  • Czas 02:52
  • VAVG 25.66km/h
  • VMAX 63.72km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 2928kcal
  • Podjazdy 930m
  • Sprzęt FORT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wielopole

Sobota, 4 lipca 2020 · dodano: 04.07.2020 | Komentarze 0

W końcu trochę pojeździłem po górkach, a i pogoda nawet dopisała. Poznane kilka nowych dróg w okolicy Niewodnej i Rożanki. Kolano trochę się odzywało pod koniec, ale na szczęście bez konsekwencji. Ogółem przyjemna jazda z widokami na pogórze.




  • DST 29.71km
  • Czas 01:19
  • VAVG 22.56km/h
  • VMAX 52.20km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 998kcal
  • Podjazdy 187m
  • Sprzęt FORT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Majką w foteliku

Środa, 1 lipca 2020 · dodano: 01.07.2020 | Komentarze 0

Przejażdżka z Majką w foteliku. Pierwszy raz była ze mną na rowerze i chyba jej się spodobało:) W sumie bez większych problemów wytrzymała prawie 30 km. Odcinek leśny chyba był dla niej trochę nudny, bo zaczęła się robić senna, ale później się rozbudziła:) Na koniec jeszcze plac zabaw z którego oczywiście ciężko było ją wyciągnąć.