Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi azbest87 z miasteczka Będziemyśl. Mam przejechane 102701.43 kilometrów w tym 7993.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.65 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 707618 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy azbest87.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2009

Dystans całkowity:327.13 km (w terenie 17.00 km; 5.20%)
Czas w ruchu:16:13
Średnia prędkość:20.17 km/h
Maksymalna prędkość:52.10 km/h
Liczba aktywności:8
Średnio na aktywność:40.89 km i 2h 01m
Więcej statystyk
  • DST 39.43km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:49
  • VAVG 21.70km/h
  • VMAX 51.40km/h
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Odprężająco po okolicy..

Wtorek, 31 marca 2009 · dodano: 01.04.2009 | Komentarze 0

Po okolicy Rzeszowa.. w końcu przy wiosennej pogodzie:) szkoda tylko że tak późno, bo szybko się zrobiło ciemno.. a wtedy zmarzłem trochę- temperatura jednak była wyraźnie niższa..
I na koniec jeszcze trochę po ścieżce z Rolkarką i biegającą koleżanką:)




  • DST 72.81km
  • Teren 9.00km
  • Czas 03:47
  • VAVG 19.24km/h
  • VMAX 52.10km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiosenne z wiatrem zmagania:)

Sobota, 28 marca 2009 · dodano: 29.03.2009 | Komentarze 3

Nareszcie!:) W końcu doczekałem się trochę czasu i takiej pogody przy której mogłem więcej pojeździć.. aczkolwiek wiatr dawał dzisiaj mocno popalić i trochę mnie pomęczył, ale tak dawno nie zrobiłem jakiegoś fajnego dystansu że nawet to mi nie mogło przeszkodzić:)
Plan był prosty- wycieczka conajmniej 50km:) Zastanawiałem się nad różnymi wariantami, ale z racji, że chciałem odwiedzić dziadków to wygrała opcja południowa;) chociaż wiązało się to z gramoleniem pod górki co przy mojej obecnej formie i huraganowym wmordewindzie można śmiało nazwać niemal że czołganiem;P

Trasa jakoś tak;)
Napierw oczywiście miasto i trochę zabawy z czarno-białymi zdjęciami;P Później Lisia Góra- Zwięczyca- Boguchwała- Racławówka- Niechobrz i tu zaczął się podjazd pod krzyż milenijny, czyli mozolne wspinanie się pod górę;) Na szczycie tak mocno wiało (pewnie gdzieś ponad 50 km/h), że ciężko było mi zrobić prosto zdjęcie, bo mnie wiatr przewracał:O Kawałek dalej znalazłem tablicę informującą o znajdujących się w pobliskim lesie kurhanach jako śladach Kultury Ceramiki Sznurowej:) chcą je znaleźć w lesie sporo się ołaziłem i ostatecznie zamiast kurhanów miałem polowanie (oczywiście z aparatem:) na sarny i wspinaczkę z rowerem:) Po wyjechaniu z lasu od strony Przedmieścia Czudeckiego znowu huragan:/ dlatego zjechałem do Czudca i pojechałem na ruiny nadgranicznej warowni:) Stamtąd już głodny obrałem kierunek do babci:D przez Wyżne i Babicę do Lutoryża w końcu z tylnim wiatrem;) Trocheę u babci i gdy zaczęło się ściemniać do domku:) przez Boguchwałę, Zwięczycę, nad zalewem i przez miasto:)
No i w nocy jeszcze do i z powrotem:) czyli trochę ponad 11km:)

Teraz czas na trochę fotek:)

Rower na plutonie egzekucyjnym;PP © azbest87


Ścieżka rowerowa nad zalewem © azbest87


Lisia Góra © azbest87


Domek;) © azbest87


Pod krzyżem w Niechobrzu © azbest87


Sarenki © azbest87


Zagadka © azbest87

Ile sarnich tyłków widzisz na zdjęciu?:P:P:P

Trochę strome górki były w lesie.. tutaj o jeździe nie było mowy.. nawet wypchanie roweru było dość męczące..
Górki w lesie © azbest87


Riunki+azbest;P © azbest87


Kategoria 50-100km, Fotki, Tu i tam


  • DST 36.43km
  • Czas 01:43
  • VAVG 21.22km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiosna?:))

Piątek, 27 marca 2009 · dodano: 27.03.2009 | Komentarze 3

Trochę wolnego czasu i do tego łądnie wypogadzające się niebo:D czyli ideał na chwilkę na rowerze:) Mam nadzieję że to dobry zwiastun zapowiadanej na jutro ładnej pogody:) Stosunkowo ciepło w porównaniu z ostatnimi dniami, a co najwazniejsze nigdzie już nie ma śniegu:D czyzby w końcu tak długo i wytrwale oczekiwana wionsa?:) oby..:) jedyne zastrzeżenie dzisiaj to wiatr.. wiało dość mocno z południowego-wschodu i jazda pod wiatr zbyt łatwa to nie była.. ale taki wiatr przynosi nam ładną pogodę więc wybaczam..;P
Przejechałem się w okolicach Rzeszowa.. Na początek zalew, później Zwięczyca, Racławówka, Niechobrz, Nosówka, Bzianka i Przybyszówka, no i do domku na obiadek:D
Dzisiaj bez zdjęć..


Kategoria 0-50km, Tu i tam


  • DST 37.32km
  • Czas 01:45
  • VAVG 21.33km/h
  • VMAX 47.00km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przejazd wiosenno-zimowy;)

Sobota, 21 marca 2009 · dodano: 21.03.2009 | Komentarze 2

Jak na pierwszy dzień kalendarzowej wiosny to nawet wiosennie się w Rzeszowie zrobiło:)
Z racji że z rana słońce zaczęło nieśmiało przebijać się przez chmury postanowiłem trochę pojeździć.. miało być po mieście i bliższych okolicach, ale gdy byłem nad zalew dostałem telefon, że są darmowe bilety na dzisiejszy mecz bokserski Polska- Katar;D jedyny haczyk to było to że musiałem je odebrać w ośrodku WSIiZ w Kielnarowej co łączyło się z podjazdem na niemałą góreczkę. Biorąc pod uwagę że dopiero zaczynam w tym roku sezon to zbyt łatwo się tam nie podjeżdżało..;) a na dodatek warunki zmieniły się diametralnie.. na górce temperatura spadła zapewne gdzieś w okolice 0*C i wszędzie leżał śnieg który nie sposób znaleźć gdzieś w mieście.. Zmarzłem tam nieźle, ale bilety mam;P i pooglądam jak się goście biją po gębach:D:P
Mam nadzieję że teraz wraz z kalendarzową wiosną zawiata w moje tereny również ta wiosna którą będę mógł podziwiać naokoło siebie:) (no i oczywiście jakieś wyższe temperatury;)

I takie bylo co z komórki..

Podjazd na Kielnarową © azbest87


Widok z Kielnarowej © azbest87


Kategoria 0-50km, Fotki, Tu i tam


  • DST 47.86km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:30
  • VAVG 19.14km/h
  • VMAX 35.70km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niedzielne szwendanie..

Niedziela, 15 marca 2009 · dodano: 15.03.2009 | Komentarze 10

Jazda całkowicie na spokojnie:) wolnym tempem, bez pośpiechu i zbędnego ciśnięcia.. Rozkoszowałem się pierwszym od jakiegoś czasu dość ładnym dniem z niemal bezchmurnym niebem i temperaturą w końcu przekraczającą 10*:) Z racji że miałem ograniczenie czasowe kilometrów nie wyszło za dużo chociaż z chęcią jeszcze bym pokręcił:)
A tak w ogóle to sporo dzisiaj rowerzystów spotkałem:) każdego taka pogoda wyciąga z domu:)
Skoczyłem sobie po okolicach Rzeszowa zachaczając oczywiście o ścieżkę rowerową na której z racji ładnego dnia przetaczały się tłumy pieszych.. do tego jeszcze przejazd przez mostek linowy i bocznymi drogami do Tyczyna..
Kurcze.. tyłek odzwyczaił mi się od siodełka;PP trzeba będzie jeszcze parę dni pojeździć zanim minie swoisty niedosyt;) związany z pewnym dyskomfortem podczas siedzenia w czasie jazdy;PP

Przy okazji strzeliłem parę fotek:)

Nowy odcinek ścieżki nad zalewem:)

Nowa ścieżka nad zalewem © azbest87


Mostek linowy w Zwięczycy
mostek linowy © azbest87

Kapliczka
Kapliczka © azbest87


Na mostku..
Na mostku © azbest87


Drzewko..;)
Drzewo nad Wisłokiem © azbest87


W stronę Tyczyna..
Droga do Tyczyna © azbest87


I na koniec kawałek Rzeszowskiego rynku z widokiem na ratusz i pomnik..
Rzeszowski rynek © azbest87

35km
1:51h

I jeszcze sobie skocze na rowerku do wujka..;)
Doszło parę km.. w ramach dojazdu tu i tam;)




  • DST 45.89km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:14
  • VAVG 20.55km/h
  • VMAX 39.00km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gdzie ta wiosna?

Sobota, 14 marca 2009 · dodano: 14.03.2009 | Komentarze 2

Mając nadzieję że wiosna w końcu pojawi się u mnie i zawita na dłużej wyjechałem dzisiaj trochę pokrążyć po okolicy.. Co prawda niebo było raczej zachmurzone, ale co jakiś czas przebijające się promienie słońca pozwalały mieć nadzieję, że może jednak jest szans na pojeżdżenie w raczej wiosennej aurze.. i nawet udało się złapać trochę tych promieni i wtedy jechało się bardzo przyjemnie, ale w większości na niebie zwyciężały chmury z których raczej można się było spodziewać deszczu niż ich zniknięcia;) Deszczu na szczęście nie było tylko mały grad przez chwilę;P śmiesznie kulki gradowe odbijały się od kasku:PPP
Przynajmiej dystans dzisiaj trochę dłuższy:) ale póki co forma tragiczna;)
Trasa wyglądała jakoś tak: Rzeszów- Słocina- Malawa- Kraczkowa- Krzemienica- Czarna- Palikówka- Strażów- Krasne- główną drogą do Rzeszowa

W Krasnym chciałem przejechać kawałek szutrem, ale ponad kilometry drogi musiałem jechać po czymś takim, a nie bardzo miałem ochotę cały się brudzić- dlatego więcej szutrów już nie było;P

Błotna droga © azbest87


Kategoria 0-50km, Fotki, Tu i tam


  • DST 24.29km
  • Czas 01:16
  • VAVG 19.18km/h
  • VMAX 33.00km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Takie tam.. rozruszanie kości..

Piątek, 13 marca 2009 · dodano: 13.03.2009 | Komentarze 1

Chociaż rano można jeszcze było zobaczyć śnieg, który spadł gdzieś w nocy to jednak ładne słoneczko szybko się go pozbyło i wysuszyło ulice:) Co prawda było ono trochę złudne.. bo zbyt ciepło nie było.. jedyne 3*C.. aczkolwiek do słoneczka jechało się dość przyjemnie.. szkoda tylko że jak ja jeździłem to więcej było chmur niż słonca..;) a niebo się rozpogodziło jakieś 10 minut przed tym jak wróciłem do domu..
Trasa oczywiście standardowa.. zalew i kawałeczek po mieście.. zrobi się trochę cieplej to i dystans będzie większy..;) bo na razie takie byle co..;P

Takie ooo.. z komórki..

Żwirownia © azbest87


Chmury nad Żwirownią © azbest87




  • DST 23.10km
  • Czas 01:09
  • VAVG 20.09km/h
  • VMAX 39.40km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nocnie..

Wtorek, 10 marca 2009 · dodano: 10.03.2009 | Komentarze 2

Trochę jazdy po mieście.. w godzinach nocnych.. oczywiście zalew i tak dalej..;) w sumie wydawało się nawet chłodno.. odzwyczaiłem się od niskich temperatur na rowerze..;)
Mam nadzieję że teraz gdy śnieg stopniał- przynajmniej w mieście, bo poza leże jeszcze wszędzie;)- wpisy będą się pojawiać częściej i w bardziej regularny sposób..:)
Pedałowanie czas zacząć!