Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi azbest87 z miasteczka Będziemyśl. Mam przejechane 109207.01 kilometrów w tym 8031.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.74 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 769062 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy azbest87.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 120.30km
  • Czas 05:05
  • VAVG 23.67km/h
  • VMAX 67.50km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Podjazdy 1015m
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Górzysta pętelka przez Dynów i Domaradz:)

Piątek, 8 maja 2009 · dodano: 08.05.2009 | Komentarze 15

Dość późno, ale nareszcie jest:D- pierwsza setka w tym roku:) i to po nie byle jakich górkach.. co prawda sam asfalt, ale biorąc pod uwagę przewyższenia i to ,że dopiero co skończyłem przymusowy tygodniowy odpoczynek z racji zapalenia gardła to mogę być jak najbardziej zadowolony:)

Na dzisiajeszą trasę miałem ochotę już od dawna, ale zawsze jakoś tak wychodziło, że albo coś przeszkodziło w jeździe albo ciekawość w połowie trasy popchnęła mnie w innym kierunku;)

Dziś start koło południa- już było przyjemnie ciepło:) i na początek kierunek Dynów przez Tyczyn. Co prawda już w Rzeszowie na końcu 3 Maja załatwiłby mnie gość otwierający nagle 3 metry przede mną drzwi w samochodzie, ale jakoś udało się wymanewrować:) Drugi incydent był podczas zjazdu do Domaradza, gdy gość zaczął wyprzedzać pod górkę ciężarówkę tarasując mi cały przejazd gdy ja miałem na liczniku ponad 50km/h na szczęście zrezygnował z manewru. Musiałem pochamować, ale za to zdążyłem wyrazić moją dezaprobatę poprzez jednoznaczne pukanie w głowę;) (a właściwie to kask;P)

Na trasie spodziewałem się ładnych widoków i górek. Jak się okazało jedno i drugie przerosło moje oczekiwania:P Widoki super tak, że musiałem się co chwilę zatrzymywać i robić zdjęcia, a leniwie toczące się po niebie białe chmurki potęgowały odczucia estetyczne;P A co do górek najpierw były serpentyny w Dylągówce, później od Dynowa do Domaradza w chyba w ogóle płaskiego nie było;) cały czas pod górkę gdzieś do wysokości ponad 400m i w dół- tak wyglądało jakieś 25km;) zjazd do Domaradza: 11% przez 1,7km, ale dużo zakrętów i serpentyna, więc nie dało się poszaleć, a w czasie powrotu jeszcze jeden poważniejszy podjazd zdaje 9% się w Lutczy:)
V-max na zjeździe z podjazdu w Lutczy:D łądny był asfalcik i prosta droga:)

Trasa:
Rzeszów- Biała- Tyczyn- Kielnarowa- Borek Stary- Brzezówka- Hyżne- Dylągówka- Szklary- Bachórz- Dynów- Ulanica- Wyręby- Ujazdy- Barycz- Domaradz- Lutcza- Jawornik Niebylecki- Niebylec- Baryczka- Połomia- Wyżne- Babica- Lutoryż- Boguchwała- Zwięczyca- zalew- Rzeszów

I pokaźna porcja widoków z trasy:)

Jakiś stary budynek po drodze;) nie mam pojęcia co to było;) gdzieś w Hyżnym chyba;)

Stary budynek B&W; © azbest87


Widok po wjechaniu serpentyną w Dylągówce © azbest87


W Szklarach © azbest87


Między Szklarami, a Bachórzcem © azbest87


Pole rzepaku © azbest87


Górki za Sanem © azbest87


Trochę większy samochodzik:D stał sobie tuż przed Dynowem:)
Monstertrack © azbest87


Kościół w Dynowie © azbest87


Punkt widokowy?;) © azbest87


Znowu trochę pod góreczkę;) © azbest87


Początek góek między Dynowem i Domaradzem © azbest87


Gdzieś tam są Bieszczady:) © azbest87


Drzewo i chmurki:D © azbest87


I jedziemy dalej..:) © azbest87


Widok na Wilcze (bodajże 506 m.n.p.m.) © azbest87


Góry??;) Widok w przeciwną stronę niż Wilcze;P © azbest87


Parę chmurek i cośtam..;) © azbest87


I znowu górki;P mi się podoba nie wiem jak innym..;) © azbest87


Ładny zjazd?:D szkoda że sporo zakrętów i nie bardzo było się gdzie rozpędzić.. i do tego 50 metrów po tym znaku był następny ostrzegający że przez 1,2km są koleiny;) polskie drogi..;)
Zjazd © azbest87


Jeden z najstarszych w Polsce wybudowany o ile dobrze pamiętam w XV wieku:)
Kościół w Domaradzu © azbest87


Wieża kościelna © azbest87


Pola..;) © azbest87


Kościół w Połomii, o ile mnie pamięć nie myli ma już ponad 650 lat.. gdy go budowano jeszcze nie znano cegły.. jest cały z kamienia..
Kościół w Połomii © azbest87


Dodam jeszcze panoramy tylko muszę się zając ich sklejeniem;)




  • DST 90.45km
  • Teren 31.00km
  • Czas 04:39
  • VAVG 19.45km/h
  • VMAX 56.30km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Majówkowe kręcenie..

Piątek, 1 maja 2009 · dodano: 01.05.2009 | Komentarze 14

Tak na dobry poczatek maja trzeba było troszeczkę się poruszać.. I tak to się skończyło, że nawet wyszło trochę tych kilometrów..;P Dziś w przeciwieństwie do wczorajszej asfaltowo- płaskiej trasy, odcinek górzysto- terenowy;)
Początek gdzieś koło 11.. ruszyłem pomimo bólu gardła, który doskwiera mi do teraz jednak poza tym nie czułem żadnych innych negatywnych skutków (co widać po dystansie;) dlatego plan jazdy został wprowadzony w życie;) Po drodzę odwiedziłem jeszcze dziadków i w czasie powrotu skoczyłem na działkę. Długo nie posiedziałem ponieważ ciemne chmury powoli zasnuwające całe niebo zachęciły mnie do szybkiego powrotu do domu..:) Gdzieś od Pstrągowej tj. jakieś 40km było z wmordewindem.. trzeba przyznać, że nieźle wiało i sporo mnie wymęczyło, do tego sporo terenu, ale jakoś dałem radę:)
Trzeba zwrócić uwagę że widziałem dzisiaj sporo osób, które zdecydowały się spędzić wolny majówkowy czas na rowerze:) to dobrze rokuje na przyszłośc;) im nas więcej, tym lepiej;)
Z ciekawostek: przy zamku w Rzeszowie była impreza pod znakiem: "Majówka w siodle" w pierwszej chwili myślałem, że to coś związanego z rowerem;p okazało się jednak, że chodzi o siodła.. ale te od koni;P

Trasa: Rzeszów- zalew- Zwięczyca- Boguchwała- szutrami do Lutoryża (chwila u babci)- podjazd w stronę Grochowicznej, ale odbiłem w połowie w stronę Niechobrza- Zimna Woda w niechobrzu i wyciąg- Wielki Las- Pyrówki- Pstrągowa Górna- Nawsie- polami do Nowej Wsi (na zjeździe był v-max- mogło być szybciej, ale chamowałem, bo droga trochę skręcała i nie było widać co jest dalej i jak ostry jest zakręt- od czasu połamania się zwracam uwagę na takie rzeczy;P)- Czudec- Babica- Zarzecze- Lutoryż- Mogielnica (działka)- Boguchwała- Zwięczyca- zalew- Rzeszów

Trochę zdjęć dzisiaj napstrykałem, ponieważ pogoda temu jak najbardziej sprzyjała:) a tu część z nich:

Zalew © azbest87


nowa część ścieżki © azbest87


Kwiatuszek:) © azbest87


UFO zostawiło swoje znaki:P © azbest87


Tego szaraka upolowałem jak stał sobie gdzieś na środku pola..:) zrobiłem zdjęcie i zwiał..;) były jeszcze sarny i jaszcurka po drodze, ale zdążyły uniknąć celownika.. oczywiście aparatu:)
Zając © azbest87


Droga na Grochowiczną © azbest87


Gdzieś w Zimnej Wodzie;P © azbest87


Jadąc sobie przez las.. © azbest87


..natknąłem się na taką łąkę.. © azbest87


..i postanowiłem sfotografować jakiegoś kaczeńca;) © azbest87


Chciałem się przez coś takiego przedostać.. na szczęście okazało się, że kawałek dalej jest mostek:P
Potoczek © azbest87


Widok z nad kamieniołomu w Czudcu © azbest87


Tu była przerwa na jedzonko:) © azbest87


Górki, góreczki.. © azbest87


Sielankowa droga:) © azbest87


Na tamte górki też trzeba się przejechać:) © azbest87


Dżeffko..;P © azbest87


NO!to tyle;)


A jednak jeszcze coś:P
Pobawiłem się zdjęciami i skleciłem takie sobie panoramki:)
Po kliknięciu pokazuje się pełny rozmiar:)

Widok spod krzyża milenijnego w Niechobrzu


A tutaj z nad komieniołomu w Czudcu


I jeszcze widoczek z Pyrówek:)


Kategoria 50-100km, Fotki, Tu i tam


  • DST 60.90km
  • Czas 02:26
  • VAVG 25.03km/h
  • VMAX 41.70km/h
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

W końcu trochę więcej..:)

Czwartek, 30 kwietnia 2009 · dodano: 30.04.2009 | Komentarze 1

Zaczęło się od szybkiego wypadu do biblioteki uniwersyteckiej (trochę ponad 8km), a później już dalsza przejażdżka za Rzeszów:) można by powiedzieć, że w końcu, bo ostatnio raczej więcej niejeżdżę niż jeżdżę;) a przeważnie to było na odwrót;) Ale cóż nie zawsze się da jeździć tyle ile by się chciało..;) Są rzeczy ważniejsze:)
Trasa co prawda już pod wieczór, ale chociaż te 50km udało się wykrecić:) tempo jak na moją obecną formę niezłe:) ale trzeba zacząć coś więcej się ruszać;) Znowu towarzyszył mi po drodze zachód słońca i jeszcze obejrzałem sobie przy lotnisku start samolotu:)
Trasa: Rzeszów- Miłocin- Zaczernie- Jasionka- Wólka Podleśna- Pogwizdów- Czarna- Palikówka- Łąka- Trzebownisko- Rzeszów

I jeszcze jakieś tam pstryki z komórki:

Droga w stronę lotniska © azbest87


ZAchód i ślad pozostawiony przez samolot;) wygląda jakby słońce było na sznurku;P
Zachodzik:) © azbest87


Zachodzik po raz drugi © azbest87


Kategoria 50-100km, Fotki, Tu i tam


  • DST 40.06km
  • Czas 01:40
  • VAVG 24.04km/h
  • VMAX 40.60km/h
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po przerwie.. w ramach przerwy..;)

Poniedziałek, 27 kwietnia 2009 · dodano: 27.04.2009 | Komentarze 1

Ostanio coś brak czasu rowerowego;) składa się na to kilka rzeczy, ale nie ma co marudzić..;) trzeba mieć nadzieję że w krótce będzi go więcej:) a teraz to przynajmniej ruszyłem z moją pracą licencjacką trochę do przodu i tak po mozlonym pisaniu w dzień pod wieczór wraz z pojawiającym się na niebie ładnym zachodem słońca ruszyłem na mały objazd po okolicy Rzeszowa:) I tak poszła trasa przez Załęże, Kraasne, Malawę, Słocinę, Zalesie i zalew:) jeszcze chwila u Marty:):* i powrót w nocy;) Jak jeździłem to na szczęście wiatr już osłabł, bo w dzień to była wichóra..




  • DST 24.53km
  • Teren 6.00km
  • Czas 01:12
  • VAVG 20.44km/h
  • VMAX 41.70km/h
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ognicho..:)

Czwartek, 23 kwietnia 2009 · dodano: 23.04.2009 | Komentarze 0

Dojazd na ognisko na Zaleisu przez las w Słocinie;) i szczytem górki przez Matysówkę.. powrót w nocy;) ładny zachód był:)




  • DST 15.90km
  • Czas 00:52
  • VAVG 18.35km/h
  • VMAX 32.80km/h
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Analizy..

Poniedziałek, 20 kwietnia 2009 · dodano: 20.04.2009 | Komentarze 0

Dojazdu tu i tam w celu napisania jakichś tam analiz..;) i trochę z rolkami;)




  • DST 11.79km
  • Czas 00:40
  • VAVG 17.68km/h
  • VMAX 35.90km/h
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Odprowadzić Rolkarkę:)

Niedziela, 19 kwietnia 2009 · dodano: 19.04.2009 | Komentarze 2

Jako obstawa w czasie powrotu dla mojej Rolkarki i powrót samemu:) zwykłe 11..;) średnia z "rolek" to jakieś 15km/h :) nieźle:)




  • DST 45.66km
  • Czas 01:53
  • VAVG 24.24km/h
  • VMAX 51.20km/h
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

W słoneczku..:)

Sobota, 18 kwietnia 2009 · dodano: 18.04.2009 | Komentarze 1

Tak sobie.. krótko.. w okolicach Rzeszowa.. przy ładnej pogodzie i trochę odczuwalnym wietrze;) Niezłe warunki do jazdy, ale trzeba się zająć pracą licencjacką, więc czasu nie ma.. może wieczorem jeszcze dojdzie z 11km jak nie będzie padać;P
V-max to jeden mocniejszy start ze świateł;)

No i przybyło jeszcze to 11;)




  • DST 52.13km
  • Teren 4.00km
  • Czas 02:15
  • VAVG 23.17km/h
  • VMAX 55.90km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wielkopiątkowe asfalty..;)

Piątek, 10 kwietnia 2009 · dodano: 10.04.2009 | Komentarze 3

Wstałem jak na mnie dość wcześnie (8 rano:O) jakieś śniadanko, trzepanie dywanów;) i można było chwilkę pokręcić korbą:) Wybrałem się jakoś tak bez celu i motywacji na coś ambitnego..tyle żeby się trochę przejechać.. dlatego jazda w większości po płaskim, aczkolwiek było trochę przewyższeń, a nawet trafił się znak: stromy podjazd;) i na zjeździe 55.9km/h:)
Dziś już troszkę chłodniej niż wczoraj i więcej chmur, ale i tak dość przyjemnie:) i czasami trochę wyczywalny wiaterek, ale raczej słaby.

Trasa jakoś tak:
Rzeszów- Miłocin- polami do Rudnej Wielkiej- Mrowla- Bratkowice- Trzeciana- Błędowa Zgłobieńska- Nosówka- Racławówka- Boguchwała- Zwięczyca- zalew- dom;)


Kategoria 50-100km, Tu i tam


  • DST 57.14km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:20
  • VAVG 24.49km/h
  • VMAX 47.00km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trochę asfaltu..

Czwartek, 9 kwietnia 2009 · dodano: 09.04.2009 | Komentarze 0

Dzisiaj najpierw rano do Marty:) pożegnać na czas świąt i odtransportować na dworzec:) a propo jadąc tą samą trasą co autobus byłem wcześniej jakieś 2 minuty;) chociaż to tylko 4,5km;) i to nie wysilając się za bardzo..;) i tu ukazuje się wyższość roweru w czasie jazdy po mieście;) korki mi nie straszne;P
Tu razem trochę ponad 12km.

Następnie popołudniu jeszcze traska asfaltowa dla rozruszania kości:) Pojeździłem trochę po wioskach na północ i wschód od Rzeszowa;) dość przyjemnie się jeździło chociaż w czasie powrotu trochę denerował lekki wmordewind;) ale dało się to jakoś przeżyć;) Ogólnie dość fajna pogoda do jazdy:) no i v-max wykręcony podczas pościgu skuterów:P ale jeszcze nie ma takiej formy żebym dał radę utrzymać przez dłuższy czas taką prędkość..;) ale za jakiś czas kto wie..;P
Trasa jakoś tak: Rzeszów- Miłocin- Zaczernie- Nowa Wieś- Terliczka- Łąka- Palikówka- Strażów- Krasne- Rzeszów
Dziś bez zdjęć.


Kategoria 50-100km, Tu i tam