Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi azbest87 z miasteczka Będziemyśl. Mam przejechane 106361.24 kilometrów w tym 8031.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.71 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 742523 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy azbest87.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Rzeszów i okolice

Dystans całkowity:25842.25 km (w terenie 1079.90 km; 4.18%)
Czas w ruchu:1121:53
Średnia prędkość:22.57 km/h
Maksymalna prędkość:89.27 km/h
Suma podjazdów:103459 m
Maks. tętno maksymalne:180 (96 %)
Maks. tętno średnie:156 (83 %)
Suma kalorii:265091 kcal
Liczba aktywności:757
Średnio na aktywność:34.14 km i 1h 31m
Więcej statystyk
  • DST 18.36km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:02
  • VAVG 17.77km/h
  • VMAX 35.50km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szwendanie nad zalewem

Piątek, 26 listopada 2010 · dodano: 26.11.2010 | Komentarze 3

Ładne słoneczko zachęcało do jazdy, ale temperatura na zewnątrz już nie bardzo;) Mimo to i tak wybrałem się trochę pokręcić, wziąłem aparat i wybrałem się spokojnym tempem nad zalew. Tam trochę pofociłem, zaliczyłem glebę na błocie;) i dalej spokojnym tempem wróciłem przez miasto do domu.

Parę fotek z dzisiejszej zabawy:

Kaczucha za zalewie © azbest87


Ścieżka rowerowa nad zalewem © azbest87


Pan Wędkarz © azbest87


Rzeszowski zalew © azbest87


Lód na kałuży- jak widać dodatnia temperatura to była tylko do słońca © azbest87


Oszroniona trawa © azbest87


Trawiasta mozaika © azbest87


Takie sobie makro.. © azbest87


Jakiś gość nad Wisłokiem ćwiczył chodzenie na linie:) © azbest87


Gdzieś nad Wisłokiem.. © azbest87




Z papierkami..

Czwartek, 25 listopada 2010 · dodano: 25.11.2010 | Komentarze 0

Tylko po mieście z jakimiś tam papierami.. tym razem na śmigaczu;) Ogólnie temperatura cały czas leci w dół- było zimniej niż wczoraj wieczorem- tylko 2* a odczucie jeszcze niżej.
Bez licznika więc dane na podstawie bikemap.net




  • DST 26.06km
  • Czas 01:13
  • VAVG 21.42km/h
  • VMAX 36.80km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

10000 w 2010 roku!

Środa, 24 listopada 2010 · dodano: 24.11.2010 | Komentarze 8

I 1000 w listopadzie:)

Cel na ten rok wykonany:) to nie oznacza że przestaję jeździć- na ile pogoda pozwoli na tyle dalej będę kręcił, bo sezon w przecież kończy się 31 grudnia;) ale przynajmniej jest satysfakcja przekroczenia tej magicznej liczby:) a przy tym pierwszy raz tyle km natłukłem w listopadzie. Nowy rower motywuje a i pogoda nie była do tej pory taka zła:)

Dzisiaj jazda standardową trasą po Rzeszowie. Zalew i te sprawy..;) Nie było super ciepło ale ubiór był odpowiedni więc jechało się przyjemnie:) zresztą moje odczucie zimna jest trochę inna i te 4 stopnie nie jest złe:D (odczuwalna pewnie koło 0) tylko stopy marzną:/ choć dzisiaj nie było tak źle.

I panoramka dla ozdoby;)
Co prawda nie z jazdy rowerowej, ale za to bardzo malownicze miejsce i zdjęcie:)
Ehh a tu jeszcze trzeba tyle czekać do takiej pogody i takich widoków..

Panorama z Bachledówki © azbest87




  • DST 33.53km
  • Czas 01:27
  • VAVG 23.12km/h
  • VMAX 56.60km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorny rozruch

Wtorek, 23 listopada 2010 · dodano: 23.11.2010 | Komentarze 0

Cały dzień zleciał sam nie wiem na czym, chociaż nawet nie byłem na zajęciach;) Dlatego pod wieczór postanowiłem się trochę poruszać. Ostatnio jakoś nie mogę wysiedzieć w domu:P Temperatura podobna jak wczoraj więc jak dla mnie ciepło:P całe 5 stopni tylko standardowo jak trochę pojeździłem to palce u nóg zaczęły marznąć. Pośmigałem sobie po nocnym Rzeszowie + wypad przez Budziwój do Tyczyna i powrót główną drogą- tutaj jeszcze pościg autobusu, stąd v-max.

No cóż.. jedyne 17,03 i będzie;)

Żeby wpis nie był taki nudny to jeszcze panoramka dla ozdoby;)
Zdjęcie z pierwszego dnia wypadu w Bieszczady.

Panorama Sanu z kładki gdzieś na południe od Dynowa © azbest87




  • DST 24.71km
  • Czas 01:08
  • VAVG 21.80km/h
  • VMAX 33.30km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rzeszowskie ścieżki rowerowe

Poniedziałek, 22 listopada 2010 · dodano: 22.11.2010 | Komentarze 4

Chociaż ciemno, zimno i trochę mokro pojechałem lekko pokręcić bo nie mogłem wysiedzieć w domu- za dużo energii;) Standardowa trasa po ścieżkach rowerowych łącznie z objechaniem zalewu. Spada temperatura i znowu zaczyna się pojawiać problem marznących palców u stóp:/ mimo że tak poza tym jest mi ciepło;) Dzisiaj jeszcze nie było tak najgorzej to jednak w zimie będzie nieciekawie, a ochraniacze zbytnio nie pomagają. Trzeba będzie popróbować różnych sposobów;)

Tak w ogóle to miałem jechać z Mateuszem, ale po wyjechaniu z pod bloku po 200 metrach załatwił tylną przerzutkę w Leader Foxie- wkręciła się w koło;) wróciliśmy się i wziął Meridę. Wyjeżdżamy z pod bloku a tu kapeć z przodu:P Uznał to za znak że chyba nie powinien dzisiaj iść na rower;P więc pojechałem sam;)

Dokładnie 50.56!;)




  • DST 43.65km
  • Teren 2.00km
  • Czas 02:03
  • VAVG 21.29km/h
  • VMAX 47.40km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Podjazdy 150m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Znowu jesień

Środa, 17 listopada 2010 · dodano: 17.11.2010 | Komentarze 2

Dzisiaj dzień typu: nic mi się nie chce.. Nie mogłem się zmobilizować do żadnego działania, w ogóle jakiś taki senny chodziłem i bez energii.. to chyba przez spadek ciśnienia, który przy okazji przyniósł pogorszenie pogody. Skończyło się słoneczko, temperatura spadła i wszędzie pojawiły się mgły. W końcu przed zachodem słońca zmobilizowałem się na rower. Jak już zacząłem jechać to moje nastawienie jakoś się zmieniło;P Pojechałem na górkę na Zalesiu. Podjazd torem motocrossowym i zjazd przez lasek z hopkami;) Podjazd 17% w Białej, na szczycie mgła i nic nie widać, dalej przejazd Łanami i na Słocinę górą na zjazd do Malawy. Stamtąd do Krasnego ponieważ miałem coś koleżance podrzucić. Przy okazji wypiłem herbatkę i zjadłem parę ciastek;) Później powrót przez Załęże i jeszcze trochę jazdy po mieście.

Znowu bez zdjęć, więc panorama z niedzielnego wypadu zrobiona podczas wspinaczki na Górę Grzywacką.

Panorama z drogi na Górę Grzywacką © azbest87


Dalszy ciąg odliczania- 256:)




  • DST 35.59km
  • Czas 01:45
  • VAVG 20.34km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nocne miasto z góry

Sobota, 13 listopada 2010 · dodano: 13.11.2010 | Komentarze 1

Piękna pogoda niemal cały dzień, więc.. spędziłem go na uczelni:/ No cóż- czasem trzeba. Wracając do domu z autobusu widziałem tylko resztki pięknego zachodu słońca. W domu trochę się ogarnąłem, coś przekąsiłem i ruszyłem na lekką traskę z Mateuszem coby rozruszać trochę kości po dniu na zajęciach.
Najpierw podjazd asfaltem na Słocinę, później przejazd przez Łany pod nadajnik na Zalesiu skąd roztaczał się piękny widok na oświetlone nocą miasto i okolice. Zjazd do Tyczyna i przejazd do Budziwoja. Od tego miejsca zaczął się wiatr w plecy, więc tempo szybko wzrosło i do samego miasta jazda przeważnie ponad 35;)

Jutro znowu zapowiada się ładny dzień. Może nawet to będzie jeden z ostatnich takich w tym roku.. niby mam zajęcia, ale można by go wykorzystać w inny sposób;P Zobaczymy..;)

518:)




  • DST 8.64km
  • Czas 00:30
  • VAVG 17.28km/h
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Myjka

Piątek, 12 listopada 2010 · dodano: 13.11.2010 | Komentarze 0

Na myjnię i z powrotem żeby doprowadzić rowery do stanu względnej używalności i normalnego wyglądu;) wieczorem jeszcze szybki serwis amorka i ustawienie hamulców. Można już śmigać bez problemu:D

553:)




  • DST 26.16km
  • Czas 01:23
  • VAVG 18.91km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto z Bubem

Wtorek, 9 listopada 2010 · dodano: 09.11.2010 | Komentarze 1

Z Mateuszem po mieście, nad zalew, do Seby napompować amora, w stronę Słociny, ale zaczęło padać więc powrót do domu- zdążyło nas jeszcze trochę zlać.

696:)




  • DST 40.14km
  • Teren 7.00km
  • Czas 01:58
  • VAVG 20.41km/h
  • VMAX 55.50km/h
  • Podjazdy 330m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

NOWY ROWER !! :D

Sobota, 6 listopada 2010 · dodano: 06.11.2010 | Komentarze 13

"Nadejszła wiekopomna chwiła.." - zacznę tak jak swego czasu zaczynał swoje przemówienie Pawlak z "Samych swoich";) a jest ku temu nie mała okazja- dziś mój nowy projekt ujrzał światło dzienne:D (bo wczoraj był mały przejazd testowy w nocy;P).
Stało się! Na miejsce połamanej ramy GT przyszła nowa - Cube LTD Race '09 w bardzo gustownym malowaniu:D Tak jak wczoraj wspominałem miałem początkowo wymienić tylko ramę, ale skończyło się na trochę bardziej rozszerzonym upgradzie;P Do ramy dokupiłem sztycę PRO Koryak. Z racji że rama jest pod tarcze to trzeba było zmienić koło z tyłu i tu pojawiło nowe z piastą deore, szprychami DT i na obręczy Sunrims DS2+XC. Do tego mechanik Tektro Aquila- niestety na hydraulikę brakło pieniędzy;P Za to wiadomo co trzeba będzie wymienić;P chociaż hamulec póki co dobrze się sprawuje:)
Do tego jeszcze zmiana mostka i kierownicy na Conscept SL- sporo gramów mniej wyszło dzięki tej operacji;) Do tego zakup nowych przerzutek deore, w tym deore shadow na tył- nawet nie widziałem wcześniej że takie są:P a wygląda bardzo ciekawie:)
Poza tym mój Black przeszedł gruntowny remont- całkowite rozkręcenie, czyszczenie, smarowanie, obniżenie skoku do 100 mm, malowanie na biało (żeby pasował do ramy) i zalanie nowym olejem:) Teraz chodzi nieporównywalnie lepiej niż wcześniej:)
A całość okraszona białymi i srebrnymi pancerzami dla pozytywnego efektu wizualnego:D Pewnie wszytko szybko się pobrudzi, ale póki co jestem zadowolony z efektu:) Reszta sprzętu przeniesiona z GT.
Sprzęt przez zimę czeka jeszcze trochę poprawek i zmian. Musiałem mieć rower do jazdy dlatego został już teraz złożony, a nie dopiero na nowy sezon;)

W całości prac przy rowerze pomagał mi Mateusz za co dla niego wielkie dzięki z mojej strony:)

Co do trasy to wybraliśmy się z Mateuszem zaraz po dograniu paru rzeczy w moim rowerze;) Na początku jeszcze spotkaliśmy Sebę, Włochatego i Konę którzy jechali akurat na trasę, ale nie zdecydowaliśmy się im towarzyszyć ponieważ to miała być trasa testowa i nawet nie mieliśmy żadnego picia ani jedzenia ze sobą.
Pojechaliśmy na tor motocrossowy- tam trochę zdjęć rowerów i pięknych widoków z dodatkiem świetnego zachodu słońca, który towarzyszył nam niemal przez cały czas jazdy:) Dalej przejazd asfaltem i zjazd do Chmielnika po szutrze. Podjazd na Magdalenkę i zjazd czarnym szlakiem. Byliśmy już dość głodni więc szybko do domu;)

Dobra dość gadania, czas się pochwalić nowym sprzętem:D

Kiubek na górce na Zalesiu © azbest87


Kiubus raz jeszcze:) © azbest87


Kiubek z zachodem © azbest87


Trawopomykacz © azbest87


Merida Mateusza- też były pewne zmiany m.in. amor:) © azbest87


Przy okazji mieliśmy takie widoki:) © azbest87


Na niebie ogólnie działy się ciekawe rzeczy © azbest87


Tutaj kiedyś szedł bardzo fajny szuterek:/ ale i tak fajnie się jeździ:) © azbest87


Kościół w Chmielniku © azbest87


W drodze na Magdalenkę © azbest87


Przy ogrodzeniu kościółka na Magdalence © azbest87


W czasie powrotu niebo zapłonęło:) © azbest87


830;)