Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi azbest87 z miasteczka Będziemyśl. Mam przejechane 104632.54 kilometrów w tym 8031.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.69 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 725351 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy azbest87.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Z Będziemyśla

Dystans całkowity:20719.11 km (w terenie 1266.00 km; 6.11%)
Czas w ruchu:828:34
Średnia prędkość:25.07 km/h
Maksymalna prędkość:89.27 km/h
Suma podjazdów:196624 m
Maks. tętno maksymalne:184 (98 %)
Maks. tętno średnie:170 (91 %)
Suma kalorii:623711 kcal
Liczba aktywności:391
Średnio na aktywność:53.26 km i 2h 07m
Więcej statystyk
  • DST 29.59km
  • Teren 0.50km
  • Czas 01:06
  • VAVG 26.90km/h
  • VMAX 69.41km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • HRmax 181 ( 97%)
  • HRavg 130 ( 69%)
  • Kalorie 594kcal
  • Podjazdy 415m
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po pracy

Środa, 13 kwietnia 2022 · dodano: 14.04.2022 | Komentarze 0

Krótko po pracy żeby skorzystać choć raz z tych ładniejszych dni. Na więcej nie było już czasu, ale pierwszy raz w tym roku udało się pójść na rower na tygodniu po pracy. Co prawda słońce już było nisko i nie było tak ciepło jak w ciągu dnia, ale początkowe 12 na plusie to i tak prawie eldorado po tym jak na weekendzie jeździłem przy 3 stopniach. Od początku dość dobrze się jechało. Na podjeździe koło starej cegielni nawet udało się poprawić PR. Na górze musiałem się ubrać w wiatrówkę, inaczej na zjeździe pewnie bym zamarzł.
Chyba bateria w czujniku tętna padał, bo chwile dość mocno wariowały odczyty, ale nic nie pokazywało. Wymieniłem baterię po powrocie i zobaczę co będzie następnym razem, bo to może być również powoli dogorywający mój Garmin. Bluetooth też często nie chce się łączyć. 




  • DST 64.02km
  • Czas 02:42
  • VAVG 23.71km/h
  • VMAX 68.52km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • HRmax 173 ( 93%)
  • HRavg 143 ( 76%)
  • Kalorie 1856kcal
  • Podjazdy 1001m
  • Sprzęt Ridley
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kwiecień plecień

Niedziela, 10 kwietnia 2022 · dodano: 10.04.2022 | Komentarze 0

Pogoda bardzo zmienna. Najpierw zaskoczyła mnie przy wychodzeniu z domu. Ubrałem się wyciągam rower na zewnątrz, a tam leje O.o Musiałem przeczekać pół godziny i niestety ruszyć po mokrym asfalcie. Zaraz się okazało że 2 km dalej było już sucho. Po zjeździe do Nockowej zaatakowała mnie chmura z której leciał deszcz ze śniegiem, a po kolejnych dwóch kilometrach znowu świeciło słońce. Taka pogoda przez cały wyjazd chociaż na szczęście nie polało już jakoś bardzo chociaż cały czas straszyło. W Różance było widać na górce obok jak z jednej chmury jednocześnie padał śnieg i deszcz ;) Podjazd w Jabłonnej zaskoczył mnie swoim nachyleniem. Garmin max pokazał 23%! Chciałem zrobić zdjęcie, ale przy tym nachyleniu nie mogłem opanować roweru z komórką w ręce;) 
Plan na dzisiaj to było 1000m w pionie i to udało się zrealizować, chociaż musiałem kawałek po wiosce dokręcić, ale to przez to że na Bystrzycy Garmin się sam zrestartował i kawałek górki wyparował z tracka. Niestety staruszek 520 już niedomaga i za niedługo trzeba będzie wyposażyć się w coś nowszego i sprawnego. 




  • DST 49.39km
  • Teren 0.50km
  • Czas 01:47
  • VAVG 27.70km/h
  • VMAX 42.69km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • HRmax 170 ( 91%)
  • HRavg 153 ( 82%)
  • Kalorie 1474kcal
  • Podjazdy 196m
  • Sprzęt Ridley
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po deszczu

Sobota, 9 kwietnia 2022 · dodano: 09.04.2022 | Komentarze 0

Mimo że zimno i mokro to jechało się całkiem przyjemnie:) bociany masowo już zajmują swoje gniazda, czyli wiosna musi już przyjść;)




  • DST 49.46km
  • Czas 01:52
  • VAVG 26.50km/h
  • VMAX 63.35km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • HRmax 180 ( 96%)
  • HRavg 149 ( 80%)
  • Kalorie 1381kcal
  • Podjazdy 501m
  • Sprzęt Ridley
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zimowe warunki

Niedziela, 3 kwietnia 2022 · dodano: 04.04.2022 | Komentarze 0

Z rana trochę słońce zaczęło wychodzi i prawie cały śnieg zniknął. Asfalt suchy, więc wybrałem się na szosę. Nie chciało mi się jechać na płaskie, więc skręciłem na południe na górki. Jak tylko dojechałem do pierwszych to zaczęło straszyć opadami śniegu, które pojawiały się później chyba z 7 razy. Na górkach mróz trzymał i wszędzie biało. Jadąc przez las to zima w pełni. Kawałek podjazdu w Zagorzycach, następnie krótki zjazd i kolejny podjazd w towarzystwie przypadkowo spotkane psa;) Trzymał moje tempo pod górkę nawet jak próbowałem przyspieszyć. Na zjeździe został z tyłu, ale później mnie dogonił. Później przerzucił się na jakieś dziewczyny które spotkał przy drodze;) Na zjeździe do Ropczyc trochę przewiewało przy tym mrozie, ale później pocisnąłem i zrobiło się cieplej. Na bocznych drogach z Borku do Wolicy zabawiłem się w gonienie skutera. To były mocne 2 km, aż dobiłem tętnem do 180;) Ale dogoniłem go i nie dałem mu uciec dopóki sam nie zjechał:P Mimo zimna dobrze się jechało chociaż nie ukrywam że już nie mogę się doczekać jazdy w dużo wyższych temperaturach. 




  • DST 32.73km
  • Czas 01:21
  • VAVG 24.24km/h
  • VMAX 48.14km/h
  • Temperatura -1.0°C
  • HRmax 166 ( 89%)
  • HRavg 149 ( 80%)
  • Kalorie 1061kcal
  • Podjazdy 173m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powrót zimy

Sobota, 2 kwietnia 2022 · dodano: 04.04.2022 | Komentarze 0

Kwiecień zaskoczył opadami śniegu, ale przy sobocie trzeba było coś pokręcić. Wziąłem Cuba i skoczyłem na pętelkę po okolicy. Las w Dąbrach cały oblepiony śniegiem wyglądał bajkowo i mimo zimna jechało się całkiem przyjemnie. Nawet dorzuciłem parę kilometrów do planowanej trasy. 




  • DST 69.91km
  • Czas 02:51
  • VAVG 24.53km/h
  • VMAX 73.72km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • HRmax 170 ( 91%)
  • HRavg 151 ( 81%)
  • Kalorie 2201kcal
  • Podjazdy 1008m
  • Sprzęt Ridley
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostro dmucha

Sobota, 26 marca 2022 · dodano: 26.03.2022 | Komentarze 0

Pierwszy raz w tym roku zrobione 1000 m w pionie. Pierwsza część trasy ciężka, bo wiało z zachodu, więc prosto w twarz. Kumulacją był zjazd w Broniszowie, gdzie na pokaźnej górce ledwie mogłem przekroczyć 30km/h. Na bocznych drogach koło Wielopola dorzuciłem do kolekcji jeden kwadracik. Później jazda z wiatrem to była inna bajka. Do 30 nawet nie było czuć oporu powietrza, bo tak wiało w plecy;) Jeszcze parę górek po drodze do domu i wchodzi w nogi ten tysiąc w pionie. Nawet to trochę poczułem;) Dzisiaj stosunkowo ciepło, ale przez ten wiatr odczucie było na pewno dużo niższe. Na tygodniu pogoda była dużo bardziej łaskawa, ale wtedy nie było czasu na jazdę. Może po zmianie czasu będzie łatwiej. 




  • DST 42.05km
  • Teren 22.00km
  • Czas 02:18
  • VAVG 18.28km/h
  • VMAX 57.28km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • HRmax 167 ( 89%)
  • HRavg 141 ( 75%)
  • Kalorie 1430kcal
  • Podjazdy 763m
  • Sprzęt Canyon
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dla odmiany trochę pól i lasów

Niedziela, 20 marca 2022 · dodano: 20.03.2022 | Komentarze 0

W terenie trochę wyschło więc dla odmiany uderzyłem pojeździć trochę na góralu. Co prawda nie miałem czasu na jakąś treściwszą trasę, ale dobre i cokolwiek. Parę górek w okolicy udało się objechać. Jak się okazało w w polach jest dość sucho, ale w lasach błoto można znaleźć bez problemu, więc Canyon znowu wyjechał wypucowany, a wrócił uwalony błotem. 
Pierwszy 1000km w tym roku stuknął. W porównaniu do lat wcześniejszych do dość szybko, ale wolne się skończyło więc kilometry nie będą już przybywać w takim tempie. Przynajmniej przez ostatni tydzień udało się trochę rozkręcić nogi i zbudować odrobinę bazy na wiosnę. 




  • DST 56.04km
  • Czas 02:20
  • VAVG 24.02km/h
  • VMAX 72.15km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • HRmax 170 ( 91%)
  • HRavg 148 ( 79%)
  • Kalorie 1552kcal
  • Podjazdy 902m
  • Sprzęt Ridley
  • Aktywność Jazda na rowerze

Górek kilka

Sobota, 19 marca 2022 · dodano: 19.03.2022 | Komentarze 0

Dzisiaj w planach były góreczki chociaż nie wiedziałem jak będą zachowywać się moje nogi, ponieważ w ostatnich dniach było sporo jeżdżenia jak na moje normalne standardy (zazwyczaj brak czasu). Czuć trochę zmęczenie w nogach. Pierwsza górka weszła trochę na siłę. Druga większa zaczynająca się sztajfą na początku też bardzo ciężko, ale pod koniec nogi zaczęło trochę puszczać i z każdym kolejnym kilometrem już kręciły co raz lepiej. Trzecie poszła już całkiem przyzwoicie przez co zdecydowałem się na czwartą i piątą;) Jak na taki dystans ponad 900 m przewyższeń to dość dobry wynik:)
Już nie długo czekają nas co raz cieplejsze dni, szkoda że wtedy już skończy się taka swoboda w jeżdżeniu i trzeba wrócić do rzeczywistości w pracy.




  • DST 67.61km
  • Czas 02:21
  • VAVG 28.77km/h
  • VMAX 45.87km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • HRmax 162 ( 87%)
  • HRavg 146 ( 78%)
  • Kalorie 1658kcal
  • Podjazdy 279m
  • Sprzęt Ridley
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieje

Czwartek, 17 marca 2022 · dodano: 17.03.2022 | Komentarze 0

Szybka runda zanim dzieci wrócą z przedszkola. Zrobiło się bardzo słonecznie, ale temperatura spadła parę stopni w dół. Dodatkowo zaczęło wiać ze wschodu co spowodowało jeszcze niższe odczucie temperatury. Wspomniany wiatr w pierwszej połowie trasy dość wydatnie pomagał, ale za to druga część to masakra. Najpierw miałem średnią 32, a w drugą stronę 25;) Ze sporym wysiłkiem ledwie zdążyłem na czas do domu.




  • DST 50.23km
  • Czas 02:05
  • VAVG 24.11km/h
  • VMAX 71.19km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • HRmax 167 ( 89%)
  • HRavg 141 ( 75%)
  • Kalorie 1290kcal
  • Podjazdy 727m
  • Sprzęt Ridley
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czudec

Wtorek, 15 marca 2022 · dodano: 16.03.2022 | Komentarze 0

Dzisiaj wiosna w pełni, w porywach nawet do 12 stopni i lekki wiaterek. Bardzo przyjemna pogoda do jazdy. Zdążyłem skoczyć na dwie godzinki przed odbiorem dzieci z przedszkola;) 
Nogi dzisiaj ciężkie. Jeszcze nie ma formy, a ostatnie dwie trasy nie były łaskawe dla moich nóg. Pod górki ciężko się kręciło, ale swoim tempem na spokojnie dało się je łyknąć. Nawet te 16% w Nowej Wsi. Trzeba teraz odpocząć żeby w drugiej części tygodnia nogi były świeższe.