Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi azbest87 z miasteczka Będziemyśl. Mam przejechane 106418.72 kilometrów w tym 8031.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.71 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 743374 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy azbest87.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Szosa

Dystans całkowity:37297.63 km (w terenie 238.00 km; 0.64%)
Czas w ruchu:1444:36
Średnia prędkość:25.85 km/h
Maksymalna prędkość:91.70 km/h
Suma podjazdów:370126 m
Maks. tętno maksymalne:184 (98 %)
Maks. tętno średnie:170 (91 %)
Suma kalorii:1034121 kcal
Liczba aktywności:643
Średnio na aktywność:58.19 km i 2h 14m
Więcej statystyk
  • DST 58.76km
  • Czas 02:13
  • VAVG 26.51km/h
  • VMAX 73.61km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • HRmax 176 ( 94%)
  • HRavg 153 ( 82%)
  • Kalorie 1713kcal
  • Podjazdy 703m
  • Sprzęt Ridley
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powrót z pracy

Piątek, 19 sierpnia 2022 · dodano: 22.08.2022 | Komentarze 0

Upgrade trasy do pracy. Jazda w te i z powrotem jednak dość męcząca, więc tym razem wziąłem ze sobą rower do samochodu i wróciłem na dwóch kółkach do domu. W domu odpoczynek i spanie, a rano dojazd do pracy i powrót samochodem:)
Trasa urozmaicona względem samochodowego  standardu. Pojechałem przez Rzepnik i bocznymi drogami przez Wysoką Strzyżowską. Oba te fragmenty bardzo fajne do jazdy na rowerze. 




  • DST 153.36km
  • Teren 0.50km
  • Czas 05:16
  • VAVG 29.12km/h
  • VMAX 43.05km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • HRmax 171 ( 91%)
  • HRavg 146 ( 78%)
  • Kalorie 3638kcal
  • Podjazdy 508m
  • Sprzęt Ridley
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gminobranie z wizytą nad Wisłą

Poniedziałek, 15 sierpnia 2022 · dodano: 22.08.2022 | Komentarze 0

Trasa którą planowałem od dawna tylko jakoś nigdy nie było okazji i czasu. W ramach objeżdżania nowych gmin i zaliczenia pozostałych do zobaczenia na Podkarpaciu wybrałem się na północno-zachodnie rubieże województwa. Od początku spodziewałem się płaskiej trasy i taka była;) Niestety okolica głownie z tego powodu raczej mało interesująca. Do tego gorąco i wietrznie. Początek do Radomyśla z wiatrem, więc tempo ekspresowe. Nawet zastanawiałem czy nie jechać dalej do Krakowa, bo fajnie wiało;)
Jadąc na północ zaczyna mnie dogrzewać i wieje z boku. Im bliżej Wisły tym co raz bardziej pod wiatr. Odbijam na chwilę nad Wisłę na małą przerwę. Później przerwa na Orlenie na loda i uzupełnienie picia. Po tym trochę odżyłem i dobrym tempem ruszam w stronę Mielca. Za Tuszowem Narodowym odbijam na wschód w las. Zaczynają się małe hopki i niestety jazda pod wiatr. Powoli przebijam się przez pagórki i wjeżdżam w tereny już mi znane. Od Niwisk to już jazda standardowymi drogami. 
Udało się zaliczyć 7 nowych gmin i zakończyć tą część województwa. Jeszcze dwie takie trasy i Podkarpacie będzie cały zaliczone:)
Okolica jedna była dość nudna i raczej nie prędko się tam wybiorę znowu, chyba że tranzytem zmierzając gdzieś indziej. 




  • DST 55.41km
  • Czas 02:03
  • VAVG 27.03km/h
  • VMAX 61.88km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • HRmax 174 ( 93%)
  • HRavg 149 ( 80%)
  • Kalorie 1476kcal
  • Podjazdy 617m
  • Sprzęt Ridley
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lunch Ride

Niedziela, 14 sierpnia 2022 · dodano: 22.08.2022 | Komentarze 0

Tydzień przerwy po urlopie i znowu wskakuję na rower. W międzyczasie brakowało czasu na jazdę. Symboliczne 2 godzinki z kilkoma górkami na początek, po których całkiem fajnie się jechało z dobrym tempem. Powrót po płaskim idealnie po wiatr, więc mimo łatwiejszego terenu to musiałem walczyć o utrzymanie średniej, bo mocno wiało w twarz. 
Ogólnie na cały długi weekend miałem jechać na rower, ale mało korzystne prognozy pogody odwiodły mnie od tego pomysłu i trzeba było się zadowolić jazdą po okolicy. 




  • DST 65.53km
  • Czas 03:06
  • VAVG 21.14km/h
  • VMAX 73.15km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • HRmax 176 ( 94%)
  • HRavg 150 ( 80%)
  • Kalorie 2144kcal
  • Podjazdy 1454m
  • Sprzęt Ridley
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gliczarów- Ząb- Gubałówka- Gliczarów

Piątek, 5 sierpnia 2022 · dodano: 22.08.2022 | Komentarze 0

Ostatni dzień z rowerem na wyjeździe. Dzisiaj na celu były dobrze znane górki na Podhalu. Na początek sławetny Gliczarów tylko od Bukowiny. Zjazd za to przez ściankę i do Białego Dunajca. Stamtąd na Sierockie i do Zębu. Początek koło cmentarza to niezła ściana- nogi puchną, a znaki ostrzegają o nachyleniu 20%! Miałem jechać na Gubałówkę, ale żeby nie było za łatwo to najpierw zjeżdżam do Ratułowa i zaczynam mozolną i długą wspinaczkę przez Dudkówkę na Gubałówkę. Bardzo fajna droga z widokami cały czas na Tatry, które ma się przed sobą. 9km podjazdu i prawie 400m w pionie. Początek dość trzyma nachylenia, a później wypłaszczenia przeplatane stromszymi kawałkami. Na Gubałówce przerwa na uzupełnienie wody, która już dobrą chwilę wcześniej się skończyła, bo dzisiaj dość gorąco. Jak ruszałem w trasę to było koło 30 stopni. Dodatkowo raczę się lodami z widokiem na Tatry i ruszam w dół do Zębu, skąd świetnym zjazdem zjeżdżam do Poronina. Po drodze musiałem wyprzedzać samochody, bo mnie blokowały;) Ostatnia górka to znowu Gliczarów Górny, ale inne drogą niż wcześniej zjeżdżałem. Znowu zaczyna się od podjazdu z nachyleniem 20%. Nogi trochę zmęczone i późno zjadłem batona, więc osłabłem, a tu początek bardzo stromy i mozolny, gdzie tylko wypatruję jakiejś chwili wytchnienia. Na szczęście przyjęte wcześniej kalorie powoli się wchłaniają i jedzie się lepiej w drugiej części podjazdu, gdzie towarzyszy mi zachodzące słońce. Na koniec jeszcze tylko świetny i szybki zjazd do Białki.
Dzisiaj ilość przewyższeń jak na taki dystans to bardzo sowita. W połączeniu z wczorajszą jazdą na Turbacz to dzisiaj już czułem się zmęczony.




  • DST 91.39km
  • Czas 03:27
  • VAVG 26.49km/h
  • VMAX 72.57km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • HRmax 179 ( 96%)
  • HRavg 150 ( 80%)
  • Kalorie 2477kcal
  • Podjazdy 1193m
  • Sprzęt Ridley
  • Aktywność Jazda na rowerze

Urlopowo pętla przez Słowację

Poniedziałek, 1 sierpnia 2022 · dodano: 12.08.2022 | Komentarze 0

Urlop w Białce Tatrzańskiej rozpoczęty. Wyjazd rodzinny z dużą ekipą znajomych z dziećmi. Na szczęście coś tam udało się czasu wygospodarować na rower. Na początek pętla z Piotrkiem. Ruszamy w stronę Tatr Bielskich i ich skrajem przejeżdżamy na Słowację osiągając po drodze wysokość ponad 1000 m.n.p.m. Następnie mega długie zjazd w widokami na Tatry. Odbijamy na Lendak i dopada nas mega wiatrzysko prosto w twarz. Ciężko się pod to jedzie. Skręcamy na północ i zaczyna się kilka kilometrów podjazdu i jakieś 260 m w pionie. Później znowu długi zjazd, aż docieramu do Sromowców i wracamy do Polski. W Niedzicy odbijamy na zachód i zaczyna się mozolny długi podjazd, który przez pierwsze kilometry jest fałszywym płaskim z niedużym nachyleniem. Na szczęście chwilę wcześniej zrobiliśmy przerwę i uzupełniłem picie w bidonach, oraz kalorie we krwi;) więc jedzie się całkiem ok. Końcówka to tylko dojazd do pensjonatu przez Białkę, bo już trochę przeciągnąłem mój czas na rower;)
Piotrek dzisiaj narzucał tempo na podjazdach to średnia wyszła przyzwoita:)




  • DST 37.19km
  • Czas 01:22
  • VAVG 27.21km/h
  • VMAX 88.39km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • HRmax 177 ( 95%)
  • HRavg 153 ( 82%)
  • Kalorie 1081kcal
  • Podjazdy 550m
  • Sprzęt Ridley
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pętelka X2 plus płaski rozjazd

Sobota, 30 lipca 2022 · dodano: 12.08.2022 | Komentarze 0

Początek tygodniowego urlopu, ale niestety dzisiaj nie było czasu na więcej. Zrobiłem tylko dwa razy okoliczną pętlę treningową i jeszcze trochę rozjazdu, bo nogi domagały się więcej kilometrów;)




  • DST 55.16km
  • Teren 0.50km
  • Czas 02:03
  • VAVG 26.91km/h
  • VMAX 68.18km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • HRmax 173 ( 93%)
  • HRavg 152 ( 81%)
  • Kalorie 1574kcal
  • Podjazdy 624m
  • Sprzęt Ridley
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przymiarki

Środa, 27 lipca 2022 · dodano: 12.08.2022 | Komentarze 0

Rundka po pracy ze starej w Krośnie. Jak co roku trasa w okolice Cergowej. Tym razem później padło na Przymiarki. Po rozjeździe przed Iwoniczem podjazd robi się tam zacny. Długo trzyma znacznie powyżej 10%. Ostatni kilometr ze średnim nachyleniem 11%, a maksymalne 20%. Widoki na szczycie jak zawsze świetne, ale nie ma czasu na odpoczynek. Powrót przez Rymanów i koło wiatraków w Widaczu. 




  • DST 86.92km
  • Teren 1.00km
  • Czas 03:15
  • VAVG 26.74km/h
  • VMAX 89.27km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • HRmax 180 ( 96%)
  • HRavg 156 ( 83%)
  • Kalorie 2461kcal
  • Podjazdy 1165m
  • Sprzęt Ridley
  • Aktywność Jazda na rowerze

Łogień w nogach;)

Niedziela, 24 lipca 2022 · dodano: 25.07.2022 | Komentarze 0

Dzisiaj w planie było trochę jazdy po górkach. Na początek sztajfa w Będziemyśli, ale od początku coś mi zaczęło strzelać. Nie mogłem zlokalizować, ale mimo to podjazd poszedł całkiem nieźle chociaż pod koniec jechałem oszczędnie próbując obczaić co to stuka. Na górze znalazłem przyczynę- ogniwo w łańcuchu puściło z jednej strony i obijało się o przerzutkę. Dobrze że w porę wyczaiłem bo inaczej skończyłbym jak Majka na niedawnym TdF. Na górze kilka minut zabawy ze skuwaczem i naprawione. Następnie boczną drogą przez hopkę na Wolę Zgłobieńską i odbijam w stronę lasu. Większość to asfaltowa droga, ale z kilometr trzeba też przejechać przez las po kamieniach i błocie;) Szybki zjazd do Czudca i uderzam na kolejny podjazd. Tutaj też stromo, a na górze dochodzi mnie jeden kolarz. Oglądam się za siebie , a tam ich cała chmara;) Okazało się że trafiłem na zbiórkę z Kwiatkowskiego, która akurat dzisiaj w ramach Rzeszowskiego Festiwalu Rowerowego miała trening z zawodnikami zawodowej grupy Voster ATS Team. Oczywiście razem z tą ekipą jechać mój brat, który namówił mnie żebym jechał z nimi. Z miejsca moje tempo mocno wzrosło;) Dojechaliśmy w grupie do Żarnowej i dawaj pod górę. Ujechałem się mocno mimo że wjechałem raczej w ogonie grupy;) Średnie tętno z podjazdu to jakieś 95% mojego maksymalnego;) Zjazd wcale łatwiejszy nie był, ale tutaj akurat moja waga była atutem :P Gorzej było na podjeździe na Sołonkę od strony Baryczki, ale jakoś się tam wturlałem z tętnem przedzawałowym;) Zjazd do Sołonki baardzo szybki chociaż pojechałem na niego nie czekając na grupę. Na dole już wspólnie równym tempem do Rzeszowa przez Lubenią i Siedliska. Miałem jechać jeszcze zobaczyć ściganie MTB w Parku Sybiraków, ale już byłem spóźniony, a do domu jakieś 16 km;) Jak się za chwilę okazało prosto pod mocny wmordewind. Momentalnie mnie odcięło. Dopiero baton i uzupełnienie płynów na stacji benzynowej trochę pomogło i jakoś dojechałem do domu;) 
Trzeba przyznać że mają kopyto goście ze zbiórki. Niestety jeżdżąc głównie na weekendach ciężko jest zrobić taką formę, ale może jeszcze kiedyś wybiorę się na jakąś zbiórkę. 
3000 km przekroczone w tym roku.





  • DST 55.35km
  • Czas 01:48
  • VAVG 30.75km/h
  • VMAX 46.81km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • HRmax 175 ( 94%)
  • HRavg 159 ( 85%)
  • Kalorie 1569kcal
  • Podjazdy 254m
  • Sprzęt Ridley
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na szybkości po pracy

Piątek, 22 lipca 2022 · dodano: 25.07.2022 | Komentarze 0

Sobota zapowiadała się bez roweru, więc ruszyłem na szybką rundę w dzień wcześniej po pracy. Pętla przez Pustków koło Dębicy. Boczne drogi + trochę wzdłuż autostrady i w Pustkowie trochę po kostce. Ale i tak tempo jak na mnie to całkiem przyzwoite wyszło. Średnie tętno 160 - widać że się nie obijałem;)




  • DST 53.63km
  • Czas 02:03
  • VAVG 26.16km/h
  • VMAX 69.66km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • HRmax 178 ( 95%)
  • HRavg 156 ( 83%)
  • Kalorie 1635kcal
  • Podjazdy 771m
  • Sprzęt Ridley
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krosno - Brzozów

Środa, 20 lipca 2022 · dodano: 25.07.2022 | Komentarze 0

Trasa zaraz po pracy. Podjechałem tylko do Korczyny gdzie zostawiłem samochód i ruszyłem na wschód. Od początki mega lapa. Dogrzało mnie i ciężko się jechało. Dopiero za Jasienicą gdy schowałem się trochę za górkami i między lasami temperatura spadła i zaczęło mi się lepiej jechać. Na Dziale nowy asfalt, więc muszę kiedyś śmignąć tędy w drugą stronę. Zjazd z Prządek do Korczyny jak zawsze dobry:)