Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi azbest87 z miasteczka Będziemyśl. Mam przejechane 96750.34 kilometrów w tym 7732.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.51 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy azbest87.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2011

Dystans całkowity:1217.92 km (w terenie 134.00 km; 11.00%)
Czas w ruchu:54:46
Średnia prędkość:22.24 km/h
Maksymalna prędkość:80.76 km/h
Suma podjazdów:9364 m
Liczba aktywności:26
Średnio na aktywność:46.84 km i 2h 06m
Więcej statystyk
  • DST 4.50km
  • Czas 00:15
  • VAVG 18.00km/h
  • Podjazdy 10m
  • Sprzęt Miejski śmigacz;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Urząd Wojewódzki

Piątek, 17 czerwca 2011 · dodano: 17.06.2011 | Komentarze 1

Tylko do urzędu odebrać paszport. Coś mnie bierze ostatnio bo ciągle mnie boli gardło i czuję się przez to osłabiony, ale łatwo się nie dam!:)




  • DST 117.32km
  • Teren 1.00km
  • Czas 04:20
  • VAVG 27.07km/h
  • VMAX 65.43km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Podjazdy 509m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Akcja "Złotówka za kilometr", czyli jedziemy do Turcji:)

Środa, 15 czerwca 2011 · dodano: 16.06.2011 | Komentarze 5



Pomysł zorganizowania całej tej akcji wyszedł od mojego znajomego ze studiów- Marcina, ponieważ on już raz organizował podobną akcję i chciał ją powtórzyć.

Plan jest prosty, a cele dwa: po pierwsze dojechać rowerami do Azji, czyli plan minimum to Istambuł, a przy tym w ramach akcji charytatywnej zebrać pieniądze na operację dla dwuletniej Wiktorii:)

Nasza Mała urodziła się z rozszczepem kręgosłupa, wodogłowiem, pęcherzem neurogennym i niedowładem nóżek. Szansą dla niej jest operacja, którą można wykonać w niemieckiej klinice, a jej koszt to 9000 euro (około 36 000 zł).

W związku z akcją ruszyła strona internetowa. Tak więc każdego zainteresowanego po wszelkie informacje na ten temat odsyłam pod adres:zlotowkazakilometr.pl

Szczerze zachęcam wszystkich do udziału w Naszej akcji i mam nadzieję, że wśród społeczności Bikestats znajdą się osoby o dobrym sercu, którym nie jest obcy los innych ludzi.
By zebrać całość pieniędzy na operację liczy się każda złotówka, wiec zachęcam nawet do tych małych wpłat, które wydają się śmieszne, ale sto takich wpłat potrafi zmienić się w ładną kwotę, a Wiktorię i Nas przybliży do osiągnięcia wyznaczonego celu:)
A może znajdą się jakieś firmy, które będą chciały dołączyć się do akcji i zasponsorować część kilometrów z naszej trasy w zamian za reklamę na koszulkach i sprzęcie:) Zapraszamy do kontaktu:)

Ponadto zachęcam również do rozprzestrzenienia akcji wśród znajomych- może wśród nich znajdą się również tacy którzy będą chcieli pomóc :)

Wiktoria z Mamą, Nami i rowerami:) © azbest87


Wiktoria:) © azbest87


Natomiast plan trasy wyjazdu kształtuje się mniej więcej tak:


________________________________________________________________________

Dzisiejsza trasa to właśnie kolejne odwiedziny Wiktorii, dlatego z Marcinem wybraliśmy się koło 14 w stronę Leżajska. Tempo naprawdę bardzo mocne co widać po średniej, chociaż wiatr dawał chwilami nieźle popalić. Średnia była nawet wyższa, ale ostatnie 20 km to już był swoisty rozjazd i spokojny powrót do domu.
V-max to ściganie autobusu;)
Przynajmniej widać że forma ładnie rośnie przed wyjazdem, a już za miesiąc ruszamy:)

Trasa:


I jest czwarty tysiąc w tym roku:)




  • DST 9.76km
  • Czas 00:29
  • VAVG 20.19km/h
  • VMAX 32.24km/h
  • Podjazdy 50m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nocnie

Środa, 15 czerwca 2011 · dodano: 16.06.2011 | Komentarze 0

Wieczorową porą w sobie tylko znanym celu;)




  • DST 4.74km
  • Czas 00:14
  • VAVG 20.31km/h
  • VMAX 36.35km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Podjazdy 20m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rynek

Wtorek, 14 czerwca 2011 · dodano: 14.06.2011 | Komentarze 0

Tylko na rynek spotkać się ze znajomymi. Dzisiaj dzień regeneracji:)




  • DST 54.38km
  • Czas 02:12
  • VAVG 24.72km/h
  • VMAX 66.08km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Podjazdy 611m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Parę górek w towarzystwie

Poniedziałek, 13 czerwca 2011 · dodano: 13.06.2011 | Komentarze 2

Dzisiaj najpierw trochę roboty przy rowerze Marcina, a później dołączył do nas jeszcze Mateusz i we trzech pojechaliśmy w trasę po okoliach.
Na początek Kielanówka, później podjazd pod krzyż w Niechobrzu i zjazd do Czudca na którym Mateusz poszalał i na centymetry minął się z samochodem:O Później przez Podzamcze szybko docieramy do Wyżnego i boczną drogą do Lubeni na podjazd koło kościoła, czyli znowu 10% i pod górkę. Na górze przerwa na czereśnie:P i jedziemy w stronę asfaltu na Przylasek. Jeszcze tylko zjazd i trochę ciśnięcia pod wiatr do Rzeszowa:) Odstawiliśmy Marcina pod blok i z Mateuszem jeszcze przejechaliśmy się na spokojnie przez miasto, przez to średnia mi spadła- a było ponad 25:)

Mapa:


A w środę oficjalnie ruszam na blogu z akcją związana z wyjazdem:) także wtedy więcej info na blogu:)




  • DST 64.51km
  • Teren 23.00km
  • Czas 03:14
  • VAVG 19.95km/h
  • VMAX 54.93km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Podjazdy 985m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nowe ścieżki na "moich" górkach

Niedziela, 12 czerwca 2011 · dodano: 12.06.2011 | Komentarze 3

Dzień zaczął się od wypadu na uczelnię- oficjalnie byłem na swoich ostatnich zajęciach na podyplomówce:) jeszcze tylko na dziennych skończyć pracę mgr i się obronić:)

Na szczęście dzisiaj zajęć było mniej więc skorzystałem jeszcze z wolnego czasu i wybrałem się z bratem na trasę po okolicznych górkach.
Słoneczko sobie świeciło, wiaterek lekko chłodził- super pogoda do jazdy:)
W ogóle to chyba jeszcze nigdy nie widziałem za miastem tylu rowerzystów co dzisiaj:) normalnie jak grzyby po deszczu. Rzeszów wsiadł na rowery! I bardzo dobrze:)

Trasa to na początek terenik na strzelnicy i podjazd w terenie czerwonym szlakiem pod krzyż w Niechobrzu. Następnie zjazd przez las w stronę Grochowicznej i czarnym szlakiem do Czudca. Tutaj chwila postoju na zakup picia i jedziemy w stronę Podzamcza. Decydujemy się na podjazd żółtym szlakiem- ostra górka, dała mi trochę popalić. Kawałek jazdy szczytem i wbijamy się w jakąś przypadkową drogą w las- świetny zjazd po drodze:) ale standardowo kończymy tak, że musimy komuś przez ogródek przebić się na drogę;) Mam nadzieję, że nie rozjechałem żadnej marchewki:P Teraz jedziemy na podjazd koło winnicy w Wyżnym i wyjeżdżamy na samą górę, aż docieramy do asfaltu- jednak to nam się nie podoba, więc odbijamy znowu w las. Trochę drogami, trochę ścieżkami, a trochę na żywioł zjeżdżamy na dół po drodze napotykając jakiś nowo budowany tor zjazdowy:) Ogólnie cały zjazd był super:) Na koniec decydujemy się jeszcze na zaliczenie podjazdu koło kościoła w Lubeni i zjazd terenem z Przylasku- tutaj też można było poszaleć:) Na koniec jazda ze zmianami, bo mega wmordewind dawał nam się ostro we znaki.

Mapa:


Zdjęcia:

Brat na mostku w Racławówce © azbest87


Kapliczka w polach © azbest87


Ciśniemy pod górkę w Niechobrzu © azbest87


Widok na Rzeszów z pod krzyża w Niechobrzu © azbest87


Widok na góreczki © azbest87


Odpuściliśmy sobie przepłynięcie przez to..;) © azbest87


W potoku..;) © azbest87


Najpierw byliśmy na tej górce po prawej, później na tej w tle, a następnie na tej po lewej, a z kolejniej jest robione zdjęcie;) © azbest87


Widoczek z Lubenii © azbest87


Nad Żwirownią w Rzeszowie © azbest87




  • DST 27.00km
  • Czas 01:20
  • VAVG 20.25km/h
  • VMAX 43.62km/h
  • Podjazdy 50m
  • Sprzęt Miejski śmigacz;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z dojazdów

Sobota, 11 czerwca 2011 · dodano: 12.06.2011 | Komentarze 0

Kilometry z sobotniego dojazdu na uczelnię, wieczorem do kolegi i z jazdy na uczelnię w niedzielę.




  • DST 8.61km
  • Czas 00:25
  • VAVG 20.66km/h
  • VMAX 27.46km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Podjazdy 50m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Byle co..

Piątek, 10 czerwca 2011 · dodano: 10.06.2011 | Komentarze 1

Tylko potowarzyszyć Mateuszowi w drodze na myjnię i z powrotem. I tyle;)




  • DST 34.83km
  • Czas 01:28
  • VAVG 23.75km/h
  • VMAX 80.76km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Podjazdy 300m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na szybko z Marcinem

Czwartek, 9 czerwca 2011 · dodano: 09.06.2011 | Komentarze 1

Na szybko dwa podjazdy. Najpierw 17% i zjazd do Chmielnika, gdzie z wiatrem w plecy niespodziewanie przekroczyłem 80 km/h :D później podjazd z powrotem na Słocinkę i do miasta. Ogólnie dzisiaj dużo chmur, ale dzięki temu chłodniej i jechało się dobrze mimo denerwującego i silnego wiatru.




  • DST 101.01km
  • Teren 28.00km
  • Czas 05:07
  • VAVG 19.74km/h
  • VMAX 51.91km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Podjazdy 1306m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

W końcu porządna przejażdżka:)

Środa, 8 czerwca 2011 · dodano: 09.06.2011 | Komentarze 5

Dawno już nie miałem tyle czasu, żeby coś więcej na raz pojeździć. Dzisiaj napisałem rano egzamin i po prostu musiałem w końcu poszaleć po górkach:) Tak więc wziąłem jakieś kanapki, aparat i ruszyłem w samo południe pośmigać w terenie.
Na początek poszedł podjazd przez strzelnicę na Kielanówkę i zjazd do Nosówki. Później szlakiem przez Zgłobień docieram do Woli Zgłobieńskiej i tam skręcam w boczną drogę by po kręceniu się trochę po lesie między innymi przy fajnie meandrującej rzeczce wyjechać w końcu na Pyrówkach koło Wielkiego Lasu. Dalej to jazda przez pola i zjazd gdzieś do Nowej Wsi. Po czym odbijam na podjazd, którym mam się dostać przez górkę do Strzyżowa. Z racji że jazdę chwilowo bez koszulki to muchy i baki chcą mnie zjeść, a z racji gorąca pot zalewa mnie niemiłosiernie;) Żółtym szlakiem w końcu docieram do Łętowni mając za sobą zjazd na którym były tylko koleiny, zwalone drzewa i pokrzywy (nogi to mnie po niech do wieczora swędziały;) Na miejscu napotykam pozostałości jakiejś starej skoczni narciarskiej O.o i zjeżdżam do Strzyżowa, gdzie na rynku robię przerwę na kanapki. Odwiedzam następnie schron, który akurat był otwarty, a wydostające się z niego powietrze było niczym z lodówki. Kolejny mój cel do podjazd na Żarnową, który jak zawsze daje radę;) Na szczycie wbiłem się na czarny szlak i w ten sposób dotarłem do Czudca. Sam zjazd żółtym szlakiem był dość ostry, zwłaszcza, że prowadziła tam ścieżka z pojawiającymi się co kawałek koleinami i dziurami. Ze trzy razy na tym kawałku już myślałem, że zaliczę efektowny lot z wyciągniętymi przed siebie rękami, no ale głupi ma szczęście, więc zjechałem na dół bez takich przygód;) Z Czudca jeszcze podjazd czarnym szlakiem na Grochowiczną i zjazd do Lutoryża do dziadków których ostatnimi czasy nie miałem okazji odwiedzać. Tutaj udało mi się przeczekać pojawiający się co chwilę deszcz. Po uzupełnieniu kalorii dzięki babci:) udałem się już po płaskim do domu. Ten odcinek to jakieś 86 km, jednak do domu wpadłem tylko pod prysznic i pojechałem na spotkanie ze znajomymi i po północy, gdy miałem wracać postanowiłem dokręcić do setki bo dużo już mi nie zostało, a noc była bardzo przyjemna:)

Mapa z pierwszej (zamiejskiej) części jazdy


Była porządna trasa, więc był aparat, to i są zdjęcia:)

Na początek pola w Nosówce bodajże © azbest87


Droga przez Zgłobień © azbest87


Takimi szutrami to jeździ się dość przyjemnie © azbest87


Przy potoczku w lesie- droga kilka razy go przecinała © azbest87


Na leśnej ścieżce © azbest87


Widok z Pyrówek © azbest87


Gdzieś wśród zbóż.. © azbest87


Pajączek;) © azbest87


Polny kwiatuszek © azbest87


Mniej więcej takie widoki towarzyszyły mi przez cały dzień:) © azbest87


i takie drogi:) © azbest87


Skocznia w Strzyżowie- Łętowni © azbest87


Schron w Strzyżowie © azbest87


Krajobraz Strzyżowa © azbest87


Gdzieś na czarnym szlaku na Żarnowej © azbest87


No i mały jubileusz- właśnie przekroczyłem 40 000 km razem z BikeStats:)