Azbestowy

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi azbest87 z miasteczka Będziemyśl. Mam przejechane 96750.34 kilometrów w tym 7732.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.51 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(37)

Moje rowery

Miejski śmigacz;) 641 km

Ostre koło 852 km

Bratowa szosa 2023 km

FORT 18554 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 25.76km
Teren 4.00km
Czas 01:22
V_AVG 18.85km/h
V_MAX 31.15km/h
Temperatura 4.0°C
Podjazdy 30m
Sprzęt Kiubek
Aktywność Jazda na rowerze

Dookoła zalewu

Czwartek, 17 listopada 2011 · dodano: 18.11.2011 | Komentarze 6

W końcu udało się ruszyć tyłek i wyjść na rower. Ostatni raz taką przerwę to miałem w lutym;) Teraz najpierw dopadło mnie przeziębienie, później brak czasu, a w tym tygodniu pogoda do kitu. Temperatura spadła i już ciężko wybrać się na jakąś dłuższą trasę.

Dzisiaj trasa dookoła zalewu. Najpierw Lisia Góra i Boguchwała. Przejazd przez kładkę i szutrami przez Budziwój. Na koniec jeszcze kawałek budową nowego odcinka ścieżki wzdłuż zalewu prowadzącym na Żwirownię.

Ogólnie zimno i marzłem w stopy, ale znowu pożyczyłem aparat, więc co chwilę robiłem przerwy na zdjęcia, także udało się rozgrzewać trochę.

Na początku jeszcze zgubiłem licznik niedaleko zalewu, ale na szczęście w miarę szybko to zauważyłem i po 20 minutach szukania udało się go znaleźć wśród liści:)

Trochę z mojej foto-zabawy nad zalewem:

Gdzieś tutaj zgubiłem licznik © azbest87

Brak liści= zbliżająca zima:/ © azbest87

Na Lisiej Górze © azbest87

Zalew a w tle Lisia Góra © azbest87

Drzewka nad zalewem © azbest87

Charakterystyczne drzewo nad Wisłokiem © azbest87

Pola w Boguchwale © azbest87

Rozwalająca się kładka na Wisłoku © azbest87

Jakieś tam drzewka nad wodą © azbest87

Zdjęć jakbym co najmniej ze 100 km zrobił:P

No i 91.

Kategoria 0-50km, Fotki, Rzeszów i okolice

Komentarze

azbest87 | 20:05 wtorek, 22 listopada 2011 | linkuj To był wypad, którego celem było focenie stąd ilość zdjęć:)

Kładkę będą robić dopiero jak Rzeszów i Boguchwała ustalą kto jest właścicielami działek przy kładce, później muszą się dogadać co do podziału kosztów i dopiero wziąć się za robotę. Myślę że w rok raczej się nie wyrobią;)

A co do folii to ostatnio jej użyłem;) tylko dałem mniejszą ilość, ale ogólnie w czasie jazdy cała się rozpadła na małe kawałeczki, a po ściągnięciu skarpetek cały ten śmietnik wysypał mi się na podłogę;) No ale pewnie jeszcze z tym poeksperymentuję;)

Pozdro!

kundello21 | 16:31 wtorek, 22 listopada 2011 | linkuj Faktycznie zdjęć masa, ale fajnie, bo to taka istna dokumentacja tego co tam teraz jest. Szczególnie kładka dla samobójców... Mogliby ją już zrobić bo mój tonaż nie pozwala na przejazd:P

Bartek ma racje:) Folia odbija podczerwień, czyli ciepło nie ucieka. Do tego dobrze mieć wkładki do butów z taką folią już fabrycznie. I przydaje się termosik z kawką, lub zieloną herbatą:)
Najlepsza jest już zima, but obejdzie lodem i jest nieprzewiewny:D:D

pr0zak | 19:36 piątek, 18 listopada 2011 | linkuj Dobrze ze dużo fotek wrzuciłeś przynajmniej jest, co pooglądać, ostatnio na BS-ie straszny zastój.

wlochaty | 19:18 piątek, 18 listopada 2011 | linkuj worki to nie to samo, folia nie trzyma tak ciepła jak aluminium. Mi przy +8 było komfortowo, niżej nie testowałem jeszcze

azbest87 | 14:48 piątek, 18 listopada 2011 | linkuj Hmm ciekawe;) ja próbowałem podobnie, ale z workami foliowymi;P

wlochaty | 14:37 piątek, 18 listopada 2011 | linkuj spróbuj mojego patentu na nogi :D Skarpetka, kilka warstw folii aluminiowej, druga skarpetka, but :D

Komentuj