Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi azbest87 z miasteczka Będziemyśl. Mam przejechane 106754.45 kilometrów w tym 8031.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.71 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 747080 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy azbest87.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 35.35km
  • Czas 01:17
  • VAVG 27.55km/h
  • VMAX 42.12km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • HRmax 177 ( 93%)
  • HRavg 158 ( 83%)
  • Kalorie 1178kcal
  • Podjazdy 164m
  • Sprzęt FOCUS
  • Aktywność Jazda na rowerze

Odwilż

Niedziela, 28 lutego 2021 · dodano: 02.03.2021 | Komentarze 0

Co prawda po pięknej i ciepłej pogodzie z ostatnich dni na weekendzie oczywiście niewiele zostało, ale przynajmniej ładnie przeschły asfalty. Z tego powodu w końcu wytargałem szosę na pętlę po okolicy. Szczęście dopisało, bo mimo że na początku było zaledwie ze 2 stopnie to zza chmur wyszło słońce i przyjemność z jazdy znacznie wzrosła. 
Jazda po płaskim, bo na górki jakoś brak mocy i trochę boję się o kolano, ale i tak trasa była dość przyjemna. Do tego załączyłem podgrzewane wkładki i przez całą trasę było ciepło w stopy:) Tego mi zawsze brakowało!




  • Czas 01:00
  • HRmax 159 ( 83%)
  • HRavg 125 ( 65%)
  • Kalorie 473kcal
  • Sprzęt Stacjonarny
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rolka

Sobota, 27 lutego 2021 · dodano: 02.03.2021 | Komentarze 0

Spokojne kręcenie na rolce, żeby zbadać możliwości bolącego kolana. Do tego na słuchawkach rozmowa z Mateuszem Waligórą.
Wnioski: trzeba odpuścić sobie chodzenie na rzecz jeżdżenia, bo na rowerze kolano nie boli :P




  • DST 28.80km
  • Czas 01:10
  • VAVG 24.69km/h
  • VMAX 45.00km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • HRmax 176 ( 92%)
  • HRavg 151 ( 79%)
  • Kalorie 918kcal
  • Podjazdy 152m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niby zima, ale czuć wiosnę

Niedziela, 21 lutego 2021 · dodano: 21.02.2021 | Komentarze 0

Po mocnym uderzeniu zimy nareszcie przyszła odwilż. Temperatura w końcu przekroczyła 0 i wszystko zaczęło się topić. Do tego ładnie świecące słońce. Trzeba było się trochę ruszyć. Kolano jeszcze całkiem nie wyleczone, ale na rowerze nie ma większych problemów;)
Bolączką dnia dzisiejszego jest cieknąca wszędzie woda z topniejącego śniegu. Dlatego pierwszy raz od dawna jadąc na szosową trasę wziąłem górala, bo on jednak znacznie lepiej znosi cięższe warunki. Do tego wypróbowałem podgrzewane wkładki i trzeba przyznać do samego końca było ciepło w stopy:) To bardzo pozytywna rzecz z dzisiejszej jazdy. 




  • Czas 01:00
  • HRmax 179 ( 94%)
  • HRavg 152 ( 80%)
  • Kalorie 705kcal
  • Sprzęt Stacjonarny
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rolka

Sobota, 13 lutego 2021 · dodano: 13.02.2021 | Komentarze 0

Za oknem śniegi jakich już dawno nie było. Do tego sporo kresek poniżej zera. Zdecydowanie nie są to warunki, które lubię do jazdy na zewnątrz. Mój cały ruch ogranicza się raczej tylko do odśnieżania naokoło domu. Z tego powodu tylko kręcenie na rolce. Dzisiaj moja muzyczka na uszkach. Playlista ułożyła się sama i to dość żwawa, więc nogi jakoś szybciej kręciły. Zdecydowanie bardziej aktywne kręcenie niż ostatnio. Ze dwa pączki z czwartku udało się spalić;)




  • Czas 00:56
  • Temperatura 22.0°C
  • HRmax 160 ( 84%)
  • HRavg 121 ( 63%)
  • Kalorie 410kcal
  • Sprzęt Stacjonarny
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rolka

Niedziela, 7 lutego 2021 · dodano: 13.02.2021 | Komentarze 0

Skończyłem składać Focus, więc trzeba było sprawdzić czy to działa. Poza tym minęło 2 tygodnie od spotkania z asfaltem i chciałem zobaczyć jak radzi sobie moje kolano. 
Kolano bardzo dobrze, chociaż na co dzień jeszcze trochę je czuje to na rowerze żadnych złych objawów. 
Rower z racji, że tyle co zdążyłem go skręcić to potrzebował trochę regulacji. Część wykonałem od razu, część już po jeździe, ale teraz wydaje się że zostały tylko niuanse:)
Kręcenie na rolce, a do tego jeden odcinek Gry o Tron. Chyba bardziej skupiałem się na filmie niż na kręceniu, dlatego tętno raczej spacerowe;)




  • DST 4.57km
  • Czas 00:12
  • VAVG 22.85km/h
  • VMAX 42.48km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Kalorie 158kcal
  • Podjazdy 22m
  • Sprzęt FORT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Twarde lądowanie

Sobota, 23 stycznia 2021 · dodano: 13.02.2021 | Komentarze 0

Po sporej ilości śniegu przyszła silna odwilż i stosunkowo wysoka temperatura jak na styczeń. Koniecznie chciałem to wykorzystać żeby pokręcić. Jeszcze kupiłem podgrzewacze do stóp, żeby lepiej sobie radzić z zimnem. 
Niestety wraz z odwilżą przyszedł mega wiatr i niedługo po wyjechaniu z domu jeden z mocny bocznych podmuchów zwiał mnie z drogi na tyle skutecznie że skończyłem na poboczu. Koło złapało krawędź asfaltu i skończyłem ze szlifem na drodze. Efekt: zdarte kolano i podarte spodnie zimowe, zdarte obie rękawiczki i stłuczony nadgarstek. Trzeba było wracać do domu. Trochępo tym kolano szwankowało, ale teraz (3 tygodnie później) jest już znacznie lepiej. 
Wróciłem z tej feralnej przejażdżki i w "nagrodę" rozkręciłem szosę na czynniki pierwsze;) Tak zakończył się żywo Forta.




  • DST 27.39km
  • Czas 01:02
  • VAVG 26.51km/h
  • VMAX 51.84km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • HRmax 174 ( 91%)
  • HRavg 144 ( 75%)
  • Kalorie 990kcal
  • Podjazdy 207m
  • Sprzęt FORT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trochę słońca mimo śniegu

Niedziela, 10 stycznia 2021 · dodano: 10.01.2021 | Komentarze 0

Już miałem zostać w domu i pokręcić na trenażerze, ale zobaczyłem że dzięki temu że był mróz, a od rana słońca dość się przebijało to asfalty były raczej suche. W takim razie padło na krótką trasę na szosie. Sędziszów i okolice. Temperatura cały czas na minusie, więc pod koniec standardowo zacząłem marznąć w stopy, ale ogólne jechało się dość przyjemnie. 
Nadciąga ochłodzenie i śnieg, więc pewnie trzeba będzie na jakiś czas przerzucić się na trenażer. Choć kto wie..




  • DST 16.82km
  • Teren 8.00km
  • Czas 00:59
  • VAVG 17.11km/h
  • VMAX 34.20km/h
  • Temperatura -1.0°C
  • HRmax 168 ( 88%)
  • HRavg 144 ( 75%)
  • Kalorie 558kcal
  • Podjazdy 204m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powrót zimy

Sobota, 9 stycznia 2021 · dodano: 10.01.2021 | Komentarze 0

Znowu posypało śniegiem, ale roweru i tak nie chciałem sobie odpuścić, więc padło na krótką trasę po zaśnieżonej okolicy. Wziąłem górala i najpierw w terenie do Dąbrowej, po szutrze na górkę, przejazd szczytem i zjazd do Iwierzyc. Zjazd trochę zmasakrowany, a do tego błoto przykryte śniegiem, więc raczej to była próba utrzymania się na rowerze, a nie zjazd. Powró standardowy z odcinkiem wzdłuż torów.
Zimno i błoto nie zdążyło zamarznąć, więc okropna ciapa...




  • DST 39.89km
  • Czas 01:26
  • VAVG 27.83km/h
  • VMAX 40.32km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • HRmax 174 ( 91%)
  • HRavg 158 ( 83%)
  • Kalorie 1336kcal
  • Podjazdy 186m
  • Sprzęt FORT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na plusie

Sobota, 2 stycznia 2021 · dodano: 02.01.2021 | Komentarze 0

Parę stopnie powyżej zera i jeszcze z rana ładne słońce zachęcające do jazdy to nie mogłem się nie skusić. Co prawda forma nie pozwala na dłuższe trasy i w paluchy i tak było mi trochę chłodno, ale nie zmarzłem.
Klasyczna pętla po polno-leśnych asfaltach na północy. Nawet trochę rowerzystów minąłem po drodze. 




  • DST 31.37km
  • Czas 01:09
  • VAVG 27.28km/h
  • VMAX 55.10km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • HRmax 175 ( 92%)
  • HRavg 154 ( 81%)
  • Kalorie 1145kcal
  • Podjazdy 223m
  • Sprzęt FORT
  • Aktywność Jazda na rowerze

17 sezon (i 15 na bikestats) czas zacząć

Piątek, 1 stycznia 2021 · dodano: 02.01.2021 | Komentarze 0

To już będzie prawie pół życia na rowerze. Sam nie sądziłem, że to już tyle. Nie mam chyba żadnej innej rzeczy/czynności, którą robię od tylu lat i nadal sprawia mi tyle przyjemności:) (fotografią zajmuje się kilka lat mniej;)

Dzisiaj lajtowa przejażdżka na dobre rozpoczęcie roku. Mimo że blisko to poznałem znowu dwie nowe drogi w okolicy. 

Skoro już o poznawaniu nowych dróg to właśnie w taki sposób mogę podsumować cały zeszły rok. 
Wszystko zaczęło się od przeprowadzki do nowego domu pod koniec stycznia. Z grubsza znałem okolicę, ale nowe miejsce startu wszystkich wycieczek pozwalało pojechać dalej na zachód i północny zachód od Rzeszowa i na tym się głównie skupiłem. Celem było ciągłe poznawanie nowych dróg w okolicy. Trasy rozciągały się do Pilzna na zachodzie, aż po Przecław i Kolbuszową na północy z dłuższym wypadem prawie pod Tarnobrzeg.
Płaskie tereny na północy, które zawsze wydawały mi się nudne odkryłem na nowo. Znalazłem mnóstwa fajnych i malowniczych dróg wśród pól i przez lasy, gdzie można się oderwać od wszystkiego. I można tam trochę pocisnąć. Zwłaszcza cenne było to podczas lockdownu;) Swoją drogą to tyle czasu na jazdę co w czasie lockdownu to już dawno nie miałem;) Wszystko zwolniło, ja też musiałem, a pogoda na wiosnę nie była taka zła, więc siłą rzeczy rower był najlepszym rozwiązaniem, żeby nie zwariować w tym dziwnym czasie. 
Nie tylko na szosie poznawałem okolicę. Odkurzyłem Cuba i zacząłem trochę eksplorować okoliczne lasy i pola. Tutaj pole manewru mam jeszcze bardzo duże. Już mam kolejne trasy w głowie do zrealizowania jak tylko pogoda i poziom błota w lesie pozwoli;)
Dalszych wyjazdów niestety brakło. Tylko dwie dłuższe trasy - jedna po dwie nowe gminy w okolice Tarnobrzega i Stalowej Woli, a druga to razem z bratem Wielka Pętla Bieszczadzka. Z racji że jednak cały rok odkrywałem nowe drogi i tereny to brak dłuższych tras nie był tak odczuwalny. Zresztą z dwójką mały dzieci nie łatwo będzie się wyrwać z domu na kilka dni. Poza tym praca też potrafi czasem na kilka dni wyłączyć mnie z jazdy co szybko odbija się na formie. 

Na nowy rok też już jest trochę rowerowych planów w głowie. Zobaczymy co uda się zrealizować. Poza tym chciałbym trochę zainwestować w upgrade sprzętu. Co z tego wszystkiego wyjdzie czas pokaże.