Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi azbest87 z miasteczka Będziemyśl. Mam przejechane 106651.23 kilometrów w tym 8031.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.72 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 746027 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy azbest87.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 51.72km
  • Czas 01:51
  • VAVG 27.96km/h
  • VMAX 41.85km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • HRmax 176 ( 94%)
  • HRavg 157 ( 84%)
  • Kalorie 1449kcal
  • Podjazdy 234m
  • Sprzęt Ridley
  • Aktywność Jazda na rowerze

Droga na końcu świata

Niedziela, 9 stycznia 2022 · dodano: 09.01.2022 | Komentarze 0

Wybrałem się na jedną drogę za Ocieką, gdzie normalnie bym pewnie nie pojechał, bo to ślepy zaułek dla szosy, ale kolejny kwadracik zachęcił. Miałem jechać na Cube i przebić się później przez las, ale ładne słońce i suche asfalty zachęciły żeby wyciągnąć szosę, która porządnie wymyta została odstawiona póki co w okolice trenażera. 
Całkiem przyjemnie się jechało. Pewnie dlatego że byłem tak ubrany że nawet nie było widać mojej twarzy (zdecydowanie nie lubię mrozu, a moje zatoki jeszcze bardziej). 
W sumie wyszła całkiem przyjemna trasa po płaskim. Formy brak, ale ostatnio trochę się rozruszałem to przynajmniej nie umarłem na tych pięćdziesięciu kilometrach. 




  • DST 36.74km
  • Teren 11.00km
  • Czas 01:49
  • VAVG 20.22km/h
  • VMAX 47.66km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • HRmax 172 ( 92%)
  • HRavg 149 ( 80%)
  • Kalorie 1278kcal
  • Podjazdy 152m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kolejny kwadracik

Sobota, 8 stycznia 2022 · dodano: 09.01.2022 | Komentarze 0

Ogarnęła mnie mania zbierania kwadratów;) A tak po prawdzie to jest fajny motywator żeby trochę poeksplorować tereny gdzie normalnie się nie zapuszczam. Czasem trzeba trochę pokombinować i poszukać dróg żeby się dostać w niektóre miejsca. Tym razem pojechałem po zabłąkany kwadracik niedaleko Rezerwatu Zabłocie. Dojazd fajną drogą przez pola. Kiedyś tędy jechałem, ale to pewnie z 15 lat temu;) Trochę terenów podmokłych, ale nawet dało się przejechać. Większość zamarznięty kałuż dało się sforsować- albo były płytkie, albo lód wytrzymywał mój ciężar. Jedno miejsce większe miejsce trzeba było obejść bokiem, ale nawet dało radę. Miałem jeszcze pojeździć po lesie, ale jakoś tak chłodno mi było więc do domu prosto po asfalcie. 




  • DST 41.37km
  • Teren 8.00km
  • Czas 01:54
  • VAVG 21.77km/h
  • VMAX 33.12km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • HRmax 171 ( 91%)
  • HRavg 153 ( 82%)
  • Kalorie 1413kcal
  • Podjazdy 201m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mróz trzyma ale słonko świeci

Piątek, 7 stycznia 2022 · dodano: 09.01.2022 | Komentarze 0

Skoro słońce świeci to trzeba coś pokręcić.
Pojechałem na północ żeby dorzucić jeden kwadracik do kolekcji. Okazało się że w jego rejonie jest sporo dróg leśnych i polnych chociaż na wszelkich mapach ciężko coś znaleźć. Oczywiście tylko terenowe drogi. Chciałem nawet przebić się tamtędy bardziej na północ, ale w polach zaskoczyły mnie zamarznięte rozlewiska. Próby ich sforsowania skończyły się zamoczeniem butów i ochraniaczy. Całe szczęście podgrzewane wkładki uratowały moje stopy przez odmrożeniem, ale do końca jazdy komfort cieplnych trochę spadł. Po powrocie okazało się, że ochraniacze w tym miejscu zamarzyły i pojawiły się na nich małe sople;) Dorzuciłem sobie jeszcze parę kilometrów w stronę Kamionki i powrót do domu po asfaltach. 




  • DST 41.42km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:49
  • VAVG 22.80km/h
  • VMAX 35.81km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • HRmax 171 ( 91%)
  • HRavg 152 ( 81%)
  • Kalorie 1306kcal
  • Podjazdy 181m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po okolicy

Niedziela, 2 stycznia 2022 · dodano: 05.01.2022 | Komentarze 0

Odwilż pozytywnie zaskoczyła. Trochę polało, trochę powiało i śnieg zniknął. Do tego kilka stopni powyżej zera i można było bez problemu pójść lekko pokręcić. Ridley i Canyon wypucowane czekają na lepsze czasy, więc powoli ujeżdżam Cuba.
Dzisiaj standardowe drogi w okolicy plus dwie dróżki w terenie których jeszcze nie znałem, a poznać było warto ;) 




  • Czas 01:00
  • HRmax 159 ( 85%)
  • HRavg 132 ( 70%)
  • Kalorie 627kcal
  • Sprzęt Stacjonarny
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trenażer

Sobota, 1 stycznia 2022 · dodano: 05.01.2022 | Komentarze 0

Godzinka z szosą na trenażerze żeby rozruszać zastane kości.
Tym oto sposobem zaczynam mój 18 sezon na rowerze:)




  • DST 42.48km
  • Czas 01:39
  • VAVG 25.75km/h
  • VMAX 55.63km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • HRmax 172 ( 92%)
  • HRavg 150 ( 80%)
  • Kalorie 1156kcal
  • Podjazdy 384m
  • Sprzęt Ridley
  • Aktywność Jazda na rowerze

Powiem zimowego wiatru..

Sobota, 18 grudnia 2021 · dodano: 19.12.2021 | Komentarze 0

Pogoda średnia, żeby nie powiedzieć że kiepska. Zimny i nieprzyjemny wiatr, który potrafił chwilami przewiać mimo kilku warstw ubrań. Jadąc pod wiatr nawet w palce u rąk zaczęło mi być zimno chociaż te rękawiczki normalnie bez problemu dają radę przy -5 na rowerze. Końcówka przyjemniejsza, bo z wiatrem. 
Planem minimum na ten rok było 4500 km i właśnie udało się go osiągnąć. Przynamniej z tego mogę być zadowolony. 




  • DST 35.45km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:38
  • VAVG 21.70km/h
  • VMAX 38.80km/h
  • Temperatura -3.0°C
  • HRmax 169 ( 90%)
  • HRavg 150 ( 80%)
  • Kalorie 1197kcal
  • Podjazdy 139m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zima zła!

Niedziela, 12 grudnia 2021 · dodano: 13.12.2021 | Komentarze 0

Z racji że dzięki podgrzewanym wkładkom rozwiązałem problem z marzącymi stopami to mogę śmigać na rowerze również w zimie:)
Mojego starego dobrego Cuba tchnąłem nowe życie. Po zakupie Canyona to on stał się głównym sprzętem w teren. Cube z zajechanym napędem czekał na swój czas. Wymieniłem teraz cały napęd na nowy, założyłem błotniki i będzie to teraz sprzęt do jazdy w zimowych, albo mokrych warunkach lub na wycieczki z dziećmi. 
Dzisiaj jazda w mrozie. Zwiedziłem parę nowych ścieżek w lesie. 




  • DST 46.34km
  • Teren 17.00km
  • Czas 02:24
  • VAVG 19.31km/h
  • VMAX 45.65km/h
  • Temperatura -1.0°C
  • HRmax 170 ( 91%)
  • HRavg 150 ( 80%)
  • Kalorie 1608kcal
  • Podjazdy 369m
  • Sprzęt Canyon
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mania zbierania

Sobota, 4 grudnia 2021 · dodano: 04.12.2021 | Komentarze 0

Pogoda co raz gorsza, ale kręcić trzeba:) Wybrałem się po dwa nowe kwadraty. Nie opłaca się krócej jeździć, bo ubieranie się na rower schodzi za długo;) Temperatura między -1, a -3. Na szczęście podgrzewane wkładki ratują moje stopy. Szkoda że zapomniałem naładować powerbank i bateria padła po 1,5 godziny;) W takiej ilości ubrań jeździ się jakoś tak ciężej, ale udało się przetłuc przez parę kilometrów. Ostatnie kilometry już najkrótszą drogą po asfalcie, bo trochę za długo wyszło i ratowałem moje stopy przed zamarznięciem. 




  • DST 46.88km
  • Teren 1.00km
  • Czas 01:52
  • VAVG 25.11km/h
  • VMAX 63.14km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • HRmax 172 ( 92%)
  • HRavg 144 ( 77%)
  • Kalorie 1195kcal
  • Podjazdy 510m
  • Sprzęt Ridley
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gnojnica

Niedziela, 28 listopada 2021 · dodano: 28.11.2021 | Komentarze 0

Deszcz z rana nie napawał nadzieją, że uda się dzisiaj pojeździć. Na szczęście koło 12 zaczęło się przejaśniać, więc postanowiłem skorzystać z sytuacji i szybko zebrałem się na rower. Co ciekawe mimo że zimno to nogi od początku kręciły dość żwawo. Po początkowych płaskich kilometrach pokusiłem się o górkę, a że dobrze weszła to jeszcze dwie kolejne:) Miałem krócej pojeździć, ale na tyle przyjemnie się kręciło że dołożyłem parę kilometrów. To chyba efekt kilku regularnych treningów i od razu nogi dobrze zareagowały:)
Jedynie rower ucierpiał, bo wszędzie mokro po deszczu i wrócił cały uwalony.




  • DST 43.64km
  • Teren 18.00km
  • Czas 02:10
  • VAVG 20.14km/h
  • VMAX 54.55km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • HRmax 173 ( 93%)
  • HRavg 148 ( 79%)
  • Kalorie 1410kcal
  • Podjazdy 299m
  • Sprzęt Canyon
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po kwadrat;)

Piątek, 26 listopada 2021 · dodano: 27.11.2021 | Komentarze 0

Wycieczka po jeden kwadracik żeby na https://www.statshunters.com/ duży kwadrat trochę urósł ;) Normalnie pewnie nigdy by się nie zapuścił tutaj w pola, a tak to poznałem trochę nowych polnych dróg. Okazało się również że wyasfaltowali jedną szutrową drogę przez pola, więc teraz trzeba ją dodać do szosowego repertuaru.
Zimno. Mogłem wziąć trochę grubszą bluzę, ale jakoś wytrwałem. Do tego sporo błota, bo w nocy coś popadało, więc w terenie podłożę raczej lepkie. Trzeba było rower wymyć po jeździe.
Zdecydowanie jednak Canyon dużo lepiej czuje się na górkach niż na płaskim;)