Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi azbest87 z miasteczka Będziemyśl. Mam przejechane 109207.00 kilometrów w tym 8031.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.75 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 769062 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy azbest87.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 35.27km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:59
  • VAVG 17.78km/h
  • VMAX 52.07km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 330m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Smak błota

Czwartek, 24 kwietnia 2014 · dodano: 24.04.2014 | Komentarze 0

W końcu trochę szaleństwa w błocie. I jeszcze trochę gubienia się po ciemku w lesie. Z tego wszystkiego rower skończył na balkonie, bo jest w stanie krytycznym biorąc pod uwagę ilość błota która na nim spoczęła;p
Trochę jazdy po lesie koło Bóbrki, później pod samymi wiatrakami i znowu las. 6 razy przeprawianie się przez strumyki i na koniec gubienie już po zmroku w kompletnie nieznanym mi lesie. Na szczęście moja nowa lampka spisuje się wyśmienicie i można śmiało jeździć o tej porze- byleby w końcu znaleźć drogę wyjazdu;)






  • DST 27.66km
  • Teren 4.00km
  • Czas 01:39
  • VAVG 16.76km/h
  • VMAX 63.69km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Podjazdy 450m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Skończyły mi się płuca;)

Środa, 23 kwietnia 2014 · dodano: 23.04.2014 | Komentarze 1

W końcu jazda na terenowych oponach po dość długim czasie ujeżdżania slicków. 
Na początku za mało powietrza i czułem się jakby przyklejony do podłoża tak więc krótka wizyta pod kompresorem i jazda dalej.
Teraz znowu chyba za dużo powietrza, bo jedzie się trochę za twardo, ale stwierdziłem że póki co dojazd i tak po asfalcie to może być.
Odzwyczaiłem się całkowicie od jazdy na takich oponach i czułem się jakbym to była moja pierwsza jazda w sezonie;) Jakoś ciężko się jechało.
Postanowiłem dzisiaj wyjechać na Prządki drogą na którą do tej pory jakoś nie złożyło mi się jechać. Początek raczej spoko, ale później zaczyna się rzeź.. odcinki około 16-18% (tam gdzie obok idą serpentyny tu idzie doga prosto do góry) i od razu poczułem jak kiepska jest moja forma;) W końcu wjazd do lasu, przecinam główną drogę i ziemną drogą ze skałkami wspinam się w górę. Znowu odcinki 18% po luźnym terenie i mokrych kamieniach. Jak nachylenie jeszcze wzrosło to poczułem że brakło mi płuc i trzeba było kawałek podejść z buta. Zresztą nie wiem czy bym tam podjechał będąc w dobrej formie, ale za to trzeba popróbować tu zjeżdżać:)
Objechałem Prządki naokoło i pojechałem na czarny szlak pod zamek w Odrzykoniu. Tutaj też jazda raczej asekuracyjna tym bardziej że w lesie już trochę ciemno się robiło. Niestety tutaj też widać że trochę zapomniałem jak się jeździ takie odcinki chociaż jakoś udało się końcówkę zjechać obok ściany korzeni chociaż dupa była daleko za siodełkiem;)
Zjazd w stronę Krosna jakąś nową drogą w towarzystwie przypadkowego psa, który pokazał mi skrót przez pole:P
Na koniec jeszcze próba mojej nowej chińskiej lampki. Trzeba przyznać że moc światła którą daj jest niezła. Teraz nawet jazda po lesie w nocy nie będzie mi straszna:P


Trasa z dzisiaj:




  • DST 56.76km
  • Teren 4.00km
  • Czas 02:42
  • VAVG 21.02km/h
  • VMAX 77.85km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Podjazdy 680m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wzgórze Franków

Piątek, 18 kwietnia 2014 · dodano: 18.04.2014 | Komentarze 1

Rano zdany egzamin na prawko;) a później wolny czas na rower:)
Padło dzisiaj na Wzgórze Franków które znajduję się niedaleko Dukli, nad Teodorówką. 
Pogoda sprzyjała to i jechało się fanie chociaż moja forma kiepściutka. 
Widoki ze Wzgórza bardzo fajne na Beskid Niski (wysokość 534m) i świetny zjazd gdzie niewiele brakło mi do 80, bo hamowałem nie znając drogi, a można było bez problemu na siekierę się puścić bo zakręty dość łagodne, albo ich nie ma.

Trasa z gpsies, bo strava wariowała i dwa razy mi ją wywaliło w czasie jazdy, a trzeciego odcinka w ogóle nie zapisała..


Parę zdjęć z komórki, bo aparatu nie chciało mi się zabierać:
W drodze na Wzgórze- z widokiem na Cergową
W drodze na Wzgórze- z widokiem na Cergową © azbest87

Odpoczynek na szczycie
Odpoczynek na szczycie © azbest87

Punkt widokowy i krajobraz Beskidu Niskiego
Punkt widokowy i krajobraz Beskidu Niskiego © azbest87

Wiosna na całego!
Wiosna na całego! © azbest87




  • DST 30.60km
  • Czas 01:31
  • VAVG 20.18km/h
  • VMAX 39.40km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Podjazdy 80m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krośnieńskie zakamarki

Wtorek, 8 kwietnia 2014 · dodano: 08.04.2014 | Komentarze 0

Plątanie się po krośnieńskich ulicach. W te i z powrotem... Pierwszy raz tyle kilometrów zrobiłem po samym Krośnie;)





  • DST 34.01km
  • Teren 2.00km
  • Czas 01:33
  • VAVG 21.94km/h
  • VMAX 53.50km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Podjazdy 450m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Prządkowa górka

Poniedziałek, 7 kwietnia 2014 · dodano: 07.04.2014 | Komentarze 0

Po pracy było jeszcze dość ciepło i przyjemnie, więc szybko na rower. Główną drogą na Prządki, później przez Czarnorzeki i na punkt widokowym. Kawałek szczytem górki i zaczęło się marznięcie, bo słońce zaszło.








  • DST 34.98km
  • Czas 01:34
  • VAVG 22.33km/h
  • VMAX 53.50km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Podjazdy 260m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bóbrka

Piątek, 4 kwietnia 2014 · dodano: 04.04.2014 | Komentarze 0

Po okolicach Krosna. Dalej zachwycam się tym że mogę znowu jeździć w dzień;) Spokojnie, bez większych górek, bo mnie coś gardło zaczęło boleć więc nie chciałem się wykończyć, ale zastosowałem metodę leczenie przez kręcenie;)
Mapki nie ma bo strava coś wariuje i nie chce mi załadować mapki na stronę. Przewyższenie wpisane na pałe..




  • DST 31.69km
  • Czas 01:30
  • VAVG 21.13km/h
  • VMAX 63.69km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Podjazdy 320m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Prządki po raz pierwszy

Środa, 2 kwietnia 2014 · dodano: 02.04.2014 | Komentarze 0

Pierwszy raz w tym roku na Prządki, czyli krośnieński standard. 
Podjazd główną drogą, zjazd koło zamku. Na koniec trochę po mieście i na myjnię, żeby zmyć błoto które było na rowerze już baaardzo dłuugo..;)
Pogoda ładna, ale temperatura jeszcze nie rozpieszcza..

Trasa:




  • DST 28.10km
  • Czas 01:39
  • VAVG 17.03km/h
  • VMAX 31.70km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Podjazdy 30m
  • Sprzęt Pożyczone itp
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do dziadków

Niedziela, 30 marca 2014 · dodano: 31.03.2014 | Komentarze 1

Razem z Anią do Lutoryża do dziadków, których już dawno nie miałem okazji odwiedzić na rowerze.
Rower pożyczony od kolegi i piękna pogoda:) chociaż nad zalewem taki tłum że przejechanie tamtędy to jakaś masakra..
Zmiana czasu to niewątpliwie mój sprzymierzeniec w częstszym jeżdżeniu ;) zobaczymy..




  • DST 69.44km
  • Czas 03:05
  • VAVG 22.52km/h
  • VMAX 57.17km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Podjazdy 710m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dookoła Cergowej

Czwartek, 20 marca 2014 · dodano: 20.03.2014 | Komentarze 4

Dzisiaj wolne od pracy żeby zdać i oblać egzamin;) no ale później pół dnia całkowicie wolne, a pogoda która do nas dotarła nie pozwalała zmarnować tego. Wybrałem się na rower koło 14 z konkretnym planem trasy. W tym roku póki co mało kilometrów więc też nie chciałem przeszarżować żeby nie umrzeć gdzieś z dala od domu;)
W planach był przejazd do Rymanowa, później pod górę i w dół aż do Dalowej. Stamtąd drogą na Duklę którą jakimś cudem jeszcze nie miałem okazji jechać. Z Dukli to już powrót bo nogi zacząłem trochę czuć, no i chciałem się wyrobić przed zmierzchem. Spowodowane to było tym że zaszalałem i pojechałem ubrany na krótko:P Chwilami było może trochę chłodno, ale ogólnie spoko- dało się jechać.  Ogólnie trasa tak wyszła że objechałem Cergową dookoła:)
Punktem kulminacyjnym był podjazd ciągnący się powoli od Rymanowa na wysokość prawie 600 m, ale też nie zabrakło kilku pagórków które razem dały nie najgorsze przewyższenia. Nogi czuć trochę po jeździe, ale skądś forma musi się wziąć:)
Po drodze kilku kolarzy minąłem- nie dziwne w sumie- pogoda mega zachęca do jazdy.
 Zabrałem dzisiaj nawet aparat ze sobą, ale zdjęć tylko kilka. Nie chciało mi się za często zatrzymywać i zapomniałem naładować baterię, więc musiałem ją oszczędzać;) 

Trasa:


Jakieś foty:
Kościół w Króliku Polskim
Kościół w Króliku Polskim © azbest87

Widoki na Beskid Niski z najwyższego dzisiejszego punktu
Widoki na Beskid Niski z najwyższego dzisiejszego punktu © azbest87

Przydrożna prawosławna kapliczka
Przydrożna prawosławna kapliczka © azbest87

Gdzieś między polami
Gdzieś między polami © azbest87




  • DST 41.63km
  • Czas 01:50
  • VAVG 22.71km/h
  • VMAX 48.14km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Podjazdy 330m
  • Sprzęt Kiubek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po pracy, po ciemku

Wtorek, 18 marca 2014 · dodano: 18.03.2014 | Komentarze 0

Takie tam po pracy. Po małych hopkach. Ciut cieplej niż ostatnio więc udało się przejechać też więcej kilometrów zanim zacząłem marznąc w stopy. Oczywiście znowu jazda już po zmroku- przynajmniej lampka działała dzisiaj normalnie, ale czekam na nową.
Już się nie mogę doczekać jazdy normalnie w dzień;)

Trasa z bikemap, bo strava zawiesiła mi komórkę w Korczynie i chociaż później rejestrowałem całą trasę to przy próbie zapisania wywaliło jakiś błąd i trasa zniknęła:/