Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi azbest87 z miasteczka Będziemyśl. Mam przejechane 108628.81 kilometrów w tym 8031.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.72 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 766358 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy azbest87.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Szosa

Dystans całkowity:37297.63 km (w terenie 238.00 km; 0.64%)
Czas w ruchu:1444:36
Średnia prędkość:25.85 km/h
Maksymalna prędkość:91.70 km/h
Suma podjazdów:370126 m
Maks. tętno maksymalne:184 (98 %)
Maks. tętno średnie:170 (91 %)
Suma kalorii:1034121 kcal
Liczba aktywności:643
Średnio na aktywność:58.19 km i 2h 14m
Więcej statystyk
  • DST 45.00km
  • Czas 01:45
  • VAVG 25.71km/h
  • VMAX 71.30km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Kalorie 1145kcal
  • Podjazdy 410m
  • Sprzęt FORT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wielkanocna pętla

Niedziela, 27 marca 2016 · dodano: 28.03.2016 | Komentarze 0

Pętelka po wielkanocnym śniadaniu a przed popołudniowym obżarstwem u rodziny.
Dwie góreczki na spokojnie. Jak słońce wyskakiwało zza chmur to było całkiem przyjemnie, w cieniu już troszkę gorzej, ale i tak jedne z lepszych warunków do jazdy w tym roku.



Kategoria 0-50km, Szosa, Tu i tam


  • DST 56.00km
  • Czas 02:15
  • VAVG 24.89km/h
  • VMAX 62.60km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Kalorie 1380kcal
  • Podjazdy 510m
  • Sprzęt FORT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Będziemyśla naokoło

Piątek, 25 marca 2016 · dodano: 25.03.2016 | Komentarze 0

Do Będziemyśla odebrać auto z serwisowania. Oczywiście wybrałem sobie drogę trochę naokoło i dwie góreczki jeszcze weszło.
Formy nie ma i do tego małe śniadanie, ale jakoś dojechałem;) Przynajmniej pogoda fajna i w końcu nie zmarzłem przy jeździe.





  • DST 32.50km
  • Czas 01:18
  • VAVG 25.00km/h
  • VMAX 58.00km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 810kcal
  • Podjazdy 300m
  • Sprzęt FORT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zimno

Niedziela, 20 marca 2016 · dodano: 20.03.2016 | Komentarze 0

Standardowa pętla przez Niechobrz do Czudca i z powrotem do domu.
Niby wiosna się zaczęła astronomicznie, ale na wiosenne temperatury przyjdzie pewnie jeszcze chwilę poczekać.
Dzisiaj niby pokazywało 7 stopni, ale przez zimny wiatr odczucie trochę niższe.
Jak zwykle zmarzły mi paluchy i dużo więcej już nie dało się pojeździć.





  • DST 41.20km
  • Czas 01:40
  • VAVG 24.72km/h
  • VMAX 55.80km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Kalorie 980kcal
  • Podjazdy 210m
  • Sprzęt FORT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Strzyżów

Niedziela, 6 marca 2016 · dodano: 06.03.2016 | Komentarze 0

Do Strzyżowa zmagając się cały czas z wiatrem. Powrót z wiatrem w plecy, ale tylko pół drogi bo za Czudcem przebiłem oponę razem z dętką w dwóch miejscach (prawdopodobnie na przejeździe kolejowym) i musiałem dzwonić po żonę jako wóz techniczny. Także ostatnie kilometry już autem. Szkoda bo akurat z wiatrem jechałem się dużo fajniej;)





  • DST 54.30km
  • Czas 02:11
  • VAVG 24.87km/h
  • VMAX 68.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Kalorie 1100kcal
  • Podjazdy 190m
  • Sprzęt FORT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jasionka

Sobota, 5 marca 2016 · dodano: 06.03.2016 | Komentarze 0

Takie tam plątanie po okolicy Rzeszowa. Czas powoli zacząć się rozkręcać. Trochę wiatr dał dzisiaj popalić, ale przeżyłem;) koniec jazdy w Rzeszowie bo musiałem zgarnąć auto które zostało dzień wcześniej z racji użycia większej ilości płynów rytualnych;)






  • DST 23.70km
  • Czas 00:58
  • VAVG 24.52km/h
  • VMAX 56.20km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Kalorie 510kcal
  • Podjazdy 160m
  • Sprzęt FORT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozpoczęcie sezonu 2016

Sobota, 9 stycznia 2016 · dodano: 09.01.2016 | Komentarze 0

Pierwsza jazda w tym roku. Na spokojnie. Na szosie. Na asfaltach wszystko płynie więc wróciłem mega wysyfiony. Tylko godzinka bo standardowo jak na mnie przy tej temperaturze zaczęło mi odmarzać paluchy u stóp.





  • DST 34.00km
  • Czas 01:19
  • VAVG 25.82km/h
  • VMAX 56.20km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Kalorie 840kcal
  • Podjazdy 300m
  • Sprzęt FORT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Poweselnie

Niedziela, 27 grudnia 2015 · dodano: 27.12.2015 | Komentarze 0

Jak już dobudziłem się po odbytym wczoraj weselu i wchłonąłem śniadanie to postanowiłem śmignąć na krótką trasę.
Pogoda może już tak nie rozpieszczała jak w ostatnich dniach, ale nadal było w miarę ciepło.
Krótka trasa z jednym podjazdem- na dziś wystarczy. Szkoda że temperatury w najbliższych dniach mają znacznie spaść bo już się zacząłem przyzwyczajać :P No ale niestety to przecież koniec grudnia!





  • DST 43.60km
  • Czas 01:39
  • VAVG 26.42km/h
  • VMAX 63.40km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Kalorie 1100kcal
  • Podjazdy 310m
  • Sprzęt FORT
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

W hipnozie tylnego koła

Sobota, 26 grudnia 2015 · dodano: 26.12.2015 | Komentarze 0

Traska z bratem i jego kolegą. Huraganowy wiatr na początek na pewno nie pomagał w jeździe więc pierwsza część poszła dość mozolnie. Do tego podjazd z Przedmieścia Czudeckiego i na szczycie znowu huragan. Za to po zjeździe zaczął się wiatr w plecy więc tempo znacznie wzrosło. Jeszcze jak brat pociągnął dłuższy kawałek to 40 się leciało. Ja większość trasy raczej starałem się pilnować mu koła- dla mnie to i tak było wystarczające tempo.

Taka trasa to idealny świąteczny przerywnik w tym całym obżarstwie, tym bardziej że za dwie godziny idę na wesele:P





  • DST 49.00km
  • Czas 01:53
  • VAVG 26.02km/h
  • VMAX 69.80km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Kalorie 1100kcal
  • Podjazdy 350m
  • Sprzęt FORT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na wigilię

Czwartek, 24 grudnia 2015 · dodano: 26.12.2015 | Komentarze 0

Żona pojechała autem, a ja dojechałem do teściów rowerem. Idealny początek przed obżarstwem wigilijnym:)
Pogoda świetna- jak dla mnie to całą zimę mogłoby tak być:)
Dojazd trochę na okrągło i zamiast dwudziestuparu kilometrów wyszło prawie 50 :P





  • DST 43.80km
  • Czas 01:42
  • VAVG 25.76km/h
  • VMAX 64.40km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 1000kcal
  • Podjazdy 280m
  • Sprzęt FORT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szosowanie

Niedziela, 20 grudnia 2015 · dodano: 20.12.2015 | Komentarze 0

Pogoda dalej dopisuje więc traska po okolicy. Dzisiaj udało się dosiąść szosę na trochę dłużej niż wczoraj.
Wiatr też dzisiaj dopisywał, więc schowałem się między górki w Lubeni i Straszydlu. Serpentynką w stronę Hermanowej i ciśnięcie do Tyczyna. Miałem odbijać w stronę Zarzecza, ale ostatecznie pojechałem przez Budziwój do Rzeszowa. Nad zalewem huragan w twarz, więc odpuściłem sobie przejazd po ścieżce i znowu schowałem się między drzwi na Lisiej.
Tego mi trzeba było:)
No i mimo tego że specjalnie mocno nie cisnąłem to co kawałek poprawiałem swój PR na stravie;) Będzie moc!