Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi azbest87 z miasteczka Będziemyśl. Mam przejechane 96750.34 kilometrów w tym 7732.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.51 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy azbest87.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 57.93km
  • Teren 16.00km
  • Czas 02:37
  • VAVG 22.14km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po góreczkach

Sobota, 26 kwietnia 2008 · dodano: 26.04.2008 | Komentarze 9

Kolejny piękny dzień- niemal identyczny jak wczoraj tylko jeszcze te parę stopni więcej:) Temp. jakieś 18-19*, wietrzyk ledwie wyczuwalny- wręcz idealna pogoda na jazdę, ale... no właśnie dzisiaj było to ale:/ Trzeba się przygotować do kolokwium, na poniedziałek, a jutro nie wiem jak będzie z czasem, więc trzeba było się trochę dzisiaj pouczyć:/ Gdyby nie to pewnie spędziłbym cały dzień na rowerze mknąc gdzieś w nieznane;) bo po wczorajszym dniu jakoś nie czułem zmęczenia:D

Mimo wszystko gdy miałem już chwilowo dość ekonomii wybrałem się na trasę po okolicach Rzeszowa ponieważ widok pięknego nieba, który miałem ponad książkami przekonał mnie, że trzeba się trochę przewietrzyć;PP No i wybrałem się znowu na góreczki:DD

Na początek oczywiście na zalew, a tam.. tłum:O ,ładna pogoda wyciągnęła z domów dziesiątki rowerzystów, rolkowców, biegaczy i spacerowiczów.. ledwie się dało przejechać, dlatego dalej obrałem trasę po terenach mniej zaludnionych;PP
Skoczyłem przez mostek linowy w Boguchwale do Budziwoja, następnie gdzieś w pola w Hermanowej


Dojechałem do Tyczyna i od razu uderzyłem na podjazd bodajże na Matysówkę;)
Nie ma co stromy był.. ale za to widoki znowu przednie na szczycie, którym przejechałem kawałek:D


Następnie skoczyłem sobie do Lasu Słocińskiego poszaleć trochę po ścieżkach między drzewami:D Nawet sporo błotka jeszcze można tam znaleźć- część z niego oczywiście przywiozłem ze sobą na rowerze;PP


Parę strumyczków miałem po drodze.. przez niektóre ciężko się przedostać, albo raczej ja w trudniej dostępnych miejscach próbowałem je pokonać;PP


Zjechałem sobie z lasu fajną szutrówką :D i jeszcze skoczyłem po asfalcie przez Malawę i Krasne, no i trochę kręcenia po mieście, między innym widziałem jak policja próbowała skrzętnie oddzielić "kibiców" od kibiców;P co by mecz jednak skończył się w warunkach bliskich pokojowym..:PP

No i chyba trzeba będzie się jeszcze trochę pouczyć..:// ale jeszcze się tu pojawię co by wystawić parę komentarzy;DD





Komentarze
Mlynarz
| 12:32 niedziela, 27 kwietnia 2008 | linkuj Jak się taką przejażdżkę zalicza to potem, aż miło się uczyć! :)

Powodzonka na kole!
kundello21
| 00:40 niedziela, 27 kwietnia 2008 | linkuj Oj jutro z rana wybieramy się z RobertemGtw w te rejony :D
Bardzo ładne mamy tereny i można być z tego dumnym ;)
djk71
| 00:25 niedziela, 27 kwietnia 2008 | linkuj Fajne masz te tereny.
Ja dziś z rozmyłsem unikałem miejsc, gdzie mogły być tłumy i udało mi się, aż za bardzo :)
Owocnej nauki.
vanhelsing
| 22:08 sobota, 26 kwietnia 2008 | linkuj ale tereny :) dlatego co roku jeżdżę w góry, żeby znaleźć błotko i takie strumyczki :)
mavic
| 22:07 sobota, 26 kwietnia 2008 | linkuj Aaaale zielono.
QRT30
| 21:55 sobota, 26 kwietnia 2008 | linkuj Fajne te sigletracki miedzy drzewami.
uri90
| 21:42 sobota, 26 kwietnia 2008 | linkuj dzień był piękny to fakt :) dobrze że nie siedziałeś cały dzień nad książkami :) bedziesz się uczył jak bedzie padało :p hehe pozdrowienia
katane
| 21:39 sobota, 26 kwietnia 2008 | linkuj ważne, że umysł przewietrzony i będzie Ci się teraz lepiej uczyć :D
powodzenia na kolosie
a jednak spotkałeś kibolów hehe
pozdrawiam :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa iasku
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]