Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi azbest87 z miasteczka Będziemyśl. Mam przejechane 102701.43 kilometrów w tym 7993.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.65 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 707618 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy azbest87.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 57.20km
  • Teren 10.00km
  • Temperatura 9.0°C
  • Podjazdy 270m
  • Sprzęt Pożyczone itp
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gubienie w lesie

Piątek, 22 października 2010 · dodano: 22.10.2010 | Komentarze 6

Miałem jechać do lasu razem w Mateuszem, a tak ostatecznie wyszło że pojechaliśmy jeszcze z Kundello i Koną;) Ja na meridzie Mateusza, a on na swojej pomarańczy przez co nie miał łatwo;)
Wiatr taki że prawie przewracał, ale za to słoneczko przyjemnie świeciło:)
Spotkanie pod Biedronką gdzie kona akurat kupował kilogramy bananów, którymi wypchał później wszystkie kieszenie na plecach;P
Najpierw przez Lisią i bocznymi drogami do Mogielnicy. Tam standardowo czołowy wiatr, co przy jego dzisiejszej sile dawało się ostro we znaki.
Obiliśmy z drogi w bok niedaleko mojej działki:) i wjechaliśmy w las. tu zamieniłem się z Mateuszem rowerami i dalej ja jechałem na pomarańczowym Leader Foxie męcząc się z górkami;) Przebiliśmy się jakoś przez las w stronę drogi na Grochowiczną, ale tam błotna masakra, więc zaczęliśmy jechać na żywioł przez las i trochę się pogubiliśmy;) W międzyczasie kona zaliczył widowiskowy lot prze kierę;P tak lądując że rower stanął pionowo zahaczony o drzewo obok;P
W końcu zjechaliśmy czarnym szlakiem do Czudca robiąc sobie jeszcze przerwę po wyjechaniu z lasu gdzie mieliśmy piękny widok na okoliczne górki:) W Czudcu musieliśmy niestety się rozstać z racji naszych ograniczeń czasowych.
Powrót już na szczęście z wiatrem w plecy, bocznymi drogami przez Babicę, Lubenię i Budziwój.

Kilka fotek z trasy. Muszę się jeszcze wybrać do lasu, ale tylko po to żeby porobić zdjęcia:)

Przy wjeździe do lasu w Mogielnicy © azbest87


W lesie + rower Kony:) © azbest87


Żólty las © azbest87


Gdzieś w lesie przy przeprawie przez strumyczek;) © azbest87


Leader Fox w słońcu © azbest87


Nie wiem jak to Kona zrobił ale po glebie tak wylądował rower;P © azbest87


Skok przez płotki © azbest87


Z drugiej strony lasu © azbest87


Góreczki koło Czudca © azbest87


Kolorowy las © azbest87


Bubu w czasie powrotu:) © azbest87





Komentarze
mrozin
| 07:51 wtorek, 26 października 2010 | linkuj świetne zdjęcia, szczególnie fox w słońcu. pozdr :)
kundello21
| 19:08 poniedziałek, 25 października 2010 | linkuj Ja nie prowadziłem;) Więc nie moja wina hehe
sosa-removed
| 17:02 poniedziałek, 25 października 2010 | linkuj fajne fotki ;)
Jedna z podstawowych zasad wynikających z bycia mężczyzną mówi : ja się nie gubię, po prostu zmieniam plany, tak będzie lepiej ;)
yazoor
| 12:11 poniedziałek, 25 października 2010 | linkuj Ja tez myślę że Paweł się nie gubi...tylko zmienia trasę na lepszą:D Fajne focie!
kundello21
| 18:38 sobota, 23 października 2010 | linkuj Ja sie przecież najwięcej gubię:) Mam jeszcze kilka fotek, to prześlę:)
matajsenPL
| 16:02 sobota, 23 października 2010 | linkuj No fajna traska. Ale zgubić się z Kundello...? to jest dopiero wyczyn ;-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa kukie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]