Azbestowy

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi azbest87 z miasteczka Będziemyśl. Mam przejechane 102701.43 kilometrów w tym 7993.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.65 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 707618 metrów.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(37)

Moje rowery

Miejski śmigacz;) 641 km

Ostre koło 852 km

FOCUS 3027 km

Bratowa szosa 2023 km

FORT 18554 km

GieTek;) 37744 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 57.00km
Teren 1.00km
Czas 02:48
V_AVG 20.36km/h
Sprzęt GieTek;)
Aktywność Jazda na rowerze

Na zmianię z kolegami

Piątek, 25 maja 2007 · dodano: 25.05.2007 | Komentarze 5

Najpierw chwilę z Sebastianem, później z Mateuszem, a wieczorem z Przemkiem i Michałem:D Ogónie plątanie się po mieście tempem spacerowym. Najlepiej się jeździło wieczorem jak pojechaliśmy w las na Lisiej:D Ojjj było ciemno, nawet bardzo, a naszym jedynym światełkiem była lampka przy komórce;) Jeszcze załapaliśmy się na chwilę na koncert z okazji dni Rzeszowa. Jutro też trzeba będzie tam wpaść:P

Kategoria Rzeszów i okolice, 50-100km, Z kimś

Komentarze

azbest87 | 22:00 sobota, 26 maja 2007 | linkuj Czytałem kiedyś tą debatę. Ja właśnie jeżdże na korbie Suntoura i blat jeszcze wytrzymuje, ale 2-ka mi padła, a bez tego to ciężko na jakieś większe podjazdy albo w teren:/ a ma przejechane około 9000km. Pewnie się rozejrzę za podobną.

Mlynarz | 20:25 sobota, 26 maja 2007 | linkuj Jeżeli idzie o korby to nie wiem, czy już dokonałeś wyboru, ale kiedyś była debata na ten temat u Zielaka.
Wiro poleca korby Suntour, przejechał na jednej 15'000 km :D
Są one nie drogie.
Ja kupuję suntoura za 80 zł na Allegro i zakładam, jak tylko ta mi się zajedzie (ciągle jeszcze moja daje radę, a niedługo jej wybije 10'000 hehe )

pozdrawiam!

azbest87 | 18:28 sobota, 26 maja 2007 | linkuj Młynarz- lampke bede musial kupic, ale narazie musze zainwestowac w nowa korbe, bo w tej chwili dziala mi tylko 3 z przodu, 2-ka jest tak wyrobiona ze sie nie da jechac, a na 1-ce to ja wogole nie jezdze;)

De5troy3r chyba jednak nie skorzystam z zaproszenia, bo to jednak jest chyba ze 170km w jedna strone i skonczy sie tylko na dniach Rzeszowa:))

De5troy3r | 12:31 sobota, 26 maja 2007 | linkuj Fajnie, fajnie, niedługo też zaczną się dni Lublina, bo na początku czerwca, więc zapraszam ^^

Pozdrawiam,
Piotrek.

Mlynarz | 05:55 sobota, 26 maja 2007 | linkuj Znowu wjechałeś w ciemny las w poszukiwaniu adrenaliny :) taka jazda to rzeczywiście świetna sprawa.

p.s.
Kup Pan oświetlenie :P

Komentuj