Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi azbest87 z miasteczka Będziemyśl. Mam przejechane 102701.43 kilometrów w tym 7993.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.65 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 707618 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy azbest87.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2010

Dystans całkowity:821.12 km (w terenie 47.50 km; 5.78%)
Czas w ruchu:07:37
Średnia prędkość:22.31 km/h
Maksymalna prędkość:59.50 km/h
Suma podjazdów:2842 m
Liczba aktywności:22
Średnio na aktywność:37.32 km i 1h 54m
Więcej statystyk
  • DST 21.10km
  • Podjazdy 30m
  • Sprzęt Ostre koło
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto

Środa, 13 października 2010 · dodano: 14.10.2010 | Komentarze 1

Mateusz wymienił w pomarańczowym stery i pedała wiec trzeba było je potestować na mieście stąd lajtowa przejażdżka po wieczór.




  • DST 25.60km
  • Teren 3.00km
  • Podjazdy 100m
  • Sprzęt Ostre koło
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostrym na górkę na Zalesiu

Wtorek, 12 października 2010 · dodano: 12.10.2010 | Komentarze 0

Z Mateuszem i moim bratem zrobiliśmy wypad na miasto. Najpierw na akademiki Polibudy, a następnie na górkę za Zalesiu pokazać Mateuszowi tor motocrossowy gdzie też śmiało można poszaleć na rowerze:D Na ostrzaku zawłaszcza w terenie dość ciężko tam podjechać;) bo jednak jest kawałek górki. Na torze zabawiliśmy chwilę (sam też trochę pozjeżdżałem na Mateusza rowerze) i pojechaliśmy dalej w stronę lasu w Zalesiu/Białej- nie wiem gdzie to dokładnie;) Tam też sporo ścieżek zjazdowych i hopek na których próbowałem swoich możliwości;) Do tej pory nie skakałem i dzisiaj w sumie szło mi nie najgorzej;)
Powrót już przy zapadającym zmroku z resztkami zachodu słońca nad zadymionym miastem- bardzo fajny widoczek:) ale zjechanie na ostrym z tej górki w terenie to niezły wyczyn;P Na dole całe dłonie mnie bolały;)
Na mieście jeszcze zamieniłem się z Mateuszem rowerami i on przejechał przez centrum na ostrym kole z fullfacem na głowie czym wzbudził zainteresowanie niemal każdego przechodnia:P




  • DST 30.70km
  • Podjazdy 50m
  • Sprzęt Ostre koło
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miejski standard

Poniedziałek, 11 października 2010 · dodano: 12.10.2010 | Komentarze 0

Trzeba korzystać z pogody póki jest, a dzisiaj pod tym względem było wyśmienicie:) Temperatura pewnie przekroczyła 10 stopni i do słoneczka było przyjemnie ciepło:)
Dzisiejsza trasa to coś z serii "standard".
NO! To tyle na dziś!;)




  • DST 41.90km
  • Teren 5.00km
  • Podjazdy 451m
  • Sprzęt Ostre koło
  • Aktywność Jazda na rowerze

Podjazdy i las na ostrym

Niedziela, 10 października 2010 · dodano: 10.10.2010 | Komentarze 3

Ładnej pogody ciąg dalszy, więc trzeba korzystać:) Postanowiłem sprawdzić ostre koło na górkach i sprawdzić jak się podjeżdża pod górki mając tylko ten jeden bieg;) Wybór padł na Niechobrz, a przy okazji zdecydowałem się też sprawdzić ostre w cięższym terenie, ale o tym za chwilę;)

Na początek podjazd na Kielanówkę- w niektórych miejscach trzeba było stanąć na pedałach i depnąć mocniej, ale ogólnie podjazd poszedł dość lajtowo:) Na zjeździe rower się trochę rozbujał i trzeba było go pokonać z nogami do góry- tylko ludzie się dziwnie patrzyli;P
Na Niechobrz podjeżdżałem boczną drogę prowadzącą prosto pod krzyż na szczycie. Łatwo nie było bo kawałkami trzeba było mocno pocisnąć na stojąco pod górkę, aż zrobiło mi się gorąco chociaż było góra 10 stopni, ale jednak poradziłem sobie z tym podjazdem łatwiej niż myślałem:) Na górze uderzyłem w las na zjazd w stronę Lutoryża. Ostre nawet dawało radę, choć z racji na słabe hamulce i "lekko" gorszą przyczepność wolałem nie szarżować;P Sporo się zatrzymywałem w międzyczasie na robienie zdjęć, ale może przynajmniej jakieś się spodoba:) W lesie sporo ludzi- ci też się dziwnie patrzyli, gdy szosą zjeżdżałem środkiem lasu po kamienistej drodze;P No cóż- mam szansę poćwiczyć technikę i mięśnie rąk bo nieźle telepie;P
Po zjeździe wpadłem jeszcze do dziadków, bo akurat tam przebywała rodzinka, a trochę później przyjechał jeszcze brat, więc powrót już razem z nim przy zapadającym zmroku. Na koniec jeszcze skoczyliśmy na rynek, który dalej jest okupywany przez sztuczny tłum;)

Foty z dzisiaj:

Widok w Kielanówce © azbest87


Gdzieś na górce w Niechobrzu © azbest87


Znak z nieba wskazał na ostre!:P © azbest87


Ostre w lesie © azbest87


Tajemniczy las © azbest87


Grzybek z poziomu ściółki © azbest87


Struktura liścia © azbest87


Złototrawy © azbest87


Droga z Grochowicznej © azbest87


Chatka w Lutoryżu © azbest87


Sztuczny tłum na rynku © azbest87



Trasa jakoś tak:




  • DST 35.00km
  • Teren 10.00km
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Ostre koło
  • Aktywność Jazda na rowerze

Las głogowski na ostro

Sobota, 9 października 2010 · dodano: 09.10.2010 | Komentarze 3

Kolejny dzień ładnej pogody, więc też trzeba było się ruszyć gdzieś za miasto. Z racji że jesień w pełni postanowiłem skoczyć do lasu z aparatem. Co prawda dalej nie mam odpowiedniego roweru do takiej jazdy dlatego w las uderzyłem na ostrzaku:P Trzeba przyznać że nawet ciekawie się jechało. Choć jazda po kamulcach i głębszym piachu sprawiała pewne kłopoty to jednak ostre dobrze sobie poradziło:) Pojeździłem sobie po lesie głogowskim w spokojnym tempie - pełen relaks:) Powrót bocznymi drogami gdzie zaskoczyła mnie budowa autostrady, ale udało się przez nią przejechać;)
Dystans podawany "na oko" z dużym przybliżeniem;)

Parę fotek:

Wystarczy wyjść z domu żeby spotkać jesień © azbest87


Ten sprzęt chwilowo robi za mój podstawowy rower;) © azbest87


Las z poziomu drogi;) © azbest87


Trochę zalane.. © azbest87


Paprotki pousychały i nabrały złotych kolorów © azbest87


Jak widać w lasach jest jeszcze sporo zieleni:) © azbest87


Po tych kamieniach na ostrym kole jechało się trochę niewygodnie;P © azbest87


Oczko wodne © azbest87


Pomościk nad oczkiem wodnym © azbest87


Oczko wodne raz jeszcze © azbest87


Kolorowy dąb © azbest87


Grzybek © azbest87


Kategoria 0-50km, Fotki, Tu i tam


  • DST 38.50km
  • Teren 0.50km
  • Podjazdy 231m
  • Sprzęt Ostre koło
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do dziadków

Piątek, 8 października 2010 · dodano: 08.10.2010 | Komentarze 0

Znowu pojechałem do dziadków trochę pomóc. Pogoda ładna tylko zimowe powietrze się zrobiło. Co prawda mi było dość ciepło bo ubrałem się stosunkowo za grubo;) ale za to podczas powrotu już o zmroku było w sam raz:)
Oczywiście znowu jazda ostrzakiem;)


Kategoria 0-50km, Tu i tam


  • DST 55.00km
  • Teren 1.00km
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Ostre koło
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czwartek na ostro

Czwartek, 7 października 2010 · dodano: 07.10.2010 | Komentarze 0

Najpierw musiałem wymienić dętkę w ostrym po czym pojechałem do dziadków do Lutoryża. Pogoda ładna tylko trochę chłodno;P
Wieczorem jeszcze dodatkowo z Mateuszem w jeszcze niższej temperaturze trochę się poplątaliśmy po mieście




  • DST 25.60km
  • Temperatura 7.0°C
  • Podjazdy 178m
  • Sprzęt Pożyczone itp
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miejskie plątanie

Środa, 6 października 2010 · dodano: 06.10.2010 | Komentarze 0

Z Mateuszem objazd ścieżek w Rzeszowie. Pod koniec dołączył do nas jeszcze Artur. Trochę chłodno;) Dzisiaj jazda na Mateusza Meridzie- to już 7 rower w ciągu ostatnich dwóch tygodniu- czuję się jak jakiś tester;P




  • DST 49.68km
  • Czas 01:43
  • VAVG 28.94km/h
  • VMAX 59.50km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt Bratowa szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szosowo

Poniedziałek, 4 października 2010 · dodano: 04.10.2010 | Komentarze 0

Aura sprzyja więc trzeba jeszcze korzystać póki się da:) Miałem jechać na ostrym, ale okazało się że jest dziura w dętce koło wentyla więc wziąłem szosę. Wiatr dawał dzisiaj popalić, ale i tak jechało się przyjemnie:) Objazd kawałek po płaskim, no i w końcu z licznikiem;P


Kategoria 0-50km, Tu i tam


  • DST 30.50km
  • Temperatura 8.0°C
  • Podjazdy 181m
  • Sprzęt Ostre koło
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostre plątanie po mieście

Niedziela, 3 października 2010 · dodano: 03.10.2010 | Komentarze 1

Z Mateuszem po zapadnięciu zmroku ruszyliśmy na podbój rzeszowskich ścieżek rowerowych i nie tylko;) Wcześniej nie było czasu. Co raz lepiej opanowuję ostre koło;P i co raz bardziej mi się ono podoba:D W czasie powrotu jeszcze minęliśmy Kundello z dziewczyną na Grunwaldzkiej.