Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi azbest87 z miasteczka Będziemyśl. Mam przejechane 96750.34 kilometrów w tym 7732.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.51 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 652863 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy azbest87.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2008

Dystans całkowity:1124.44 km (w terenie 112.50 km; 10.00%)
Czas w ruchu:52:37
Średnia prędkość:21.37 km/h
Maksymalna prędkość:61.50 km/h
Liczba aktywności:25
Średnio na aktywność:44.98 km i 2h 06m
Więcej statystyk
  • DST 32.01km
  • Czas 01:29
  • VAVG 21.58km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rzeszowskie ścieżki rowerowe, czyli azbestowe nocne kręcenie;P

Czwartek, 7 lutego 2008 · dodano: 07.02.2008 | Komentarze 3

Kolejny przejazd w ramach odpoczynku od nauki.
Jutro ostatni (mam nadzieję)- siódmy egzamin w tej sesji i w końcu zasłużony odpoczynek:D Pogoda dzisiaj trochę odbiegała od tej jaką zapowiadał ICM ponieważ miało padać, a tu zero deszczu i nawet słońce się przebijało przez chmury tylko, że wtedy się uczyłem, a na rower wybrałem się dopiero gdy zrobiło się ciemno...
W czasie jazdy może nie było zbyt ciepło, bo temperatura była w okolicy 3*, ale i tak miło było chwilę pokręcić:DD
Poza objechanie większości ścieżek w Rzeszowie zaliczyłem jeszcze przejazd przez Zalesie i Słocinę.


Nad zalewem fajnie było widać gwiazdy... :)




  • DST 35.23km
  • Czas 01:37
  • VAVG 21.79km/h
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jeżdżenie międzyegzaminowe..

Środa, 6 lutego 2008 · dodano: 06.02.2008 | Komentarze 10

Kolejny egzamin mam już za sobą (tj. szósty:/) został jeszcze tylko jeden w piątek:) (tzn mam nadzieję, że jeden...;P)
Dzisiaj muszę przyznać, że bez małych pomocy naukowych się nie obeszło;P ,ale nie sposób nauczyć się na każdy egzamin mając ich aż tyle...

Rano jeszcze słoneczko przedzierało się przez chmury, ale już gdy wybrałem się na uczelnię zaczęło padać i przestało dopiero po 17. Wtedy też urządziłem sobie małą przejażdżkę po Rzeszowie (oczywiście standardowo zalew;) i najbliższej okolicy (tj przejazd przez Słocinę i Malawę, i powrót główną drogą)
Wszędzie mokro i chlapa, ale dzisiaj po nauce miałem tak ochotę pojeździć, że nawet się nie zastanawiałem tylko od razu na siodło i mała traska:DD
Co prawda gdy wróciłem zastanawiałem się czy to ja, czy rower jest bardziej brudny, ale i tak jeździło się świetnie:PP tylko teraz napęd trzeba znowu smarować...




  • DST 28.52km
  • Czas 01:15
  • VAVG 22.82km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mało czasu, ale praę km jest:)

Wtorek, 5 lutego 2008 · dodano: 05.02.2008 | Komentarze 7

Co prawda mało czasu, bo sesja dalej nie daje odpocząć, ale w ramach przerwy w nauce krótkie ujeżdżanie rzeszowskich ścieżek rowerowych :D
Wczoraj po egzaminie z matmy (btw. zdany na 4.0 :D) powrót do domu trochę mi się przeciągnął... ;P także już nie pojeździłem (aczkolwiek nie żałuję;P) chociaż w sumie jeszcze w nocy się zastanawiałem czy nie wyjść chociaż na chwilkę, ponieważ pogoda była super, ale uznałem że lepiej się wyspać;p

Dzisiaj niebo większość dnia za chmurami, chociaż chwilami pojawiało się też słońce, ale za to temperatura iście wiosenna 10*C i niewielki wiatr :DDD

A co do zdjęć- co prawda nie zbierane własnoręcznie, ale dzisiaj zerwane- mam nadzieję, że zapowiadają nachodzącą już wiosnę:)




  • DST 60.74km
  • Czas 02:25
  • VAVG 25.13km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zacznę wpis tak jak zazwyczaj kończy Młynarz, czyli... BYŁO PIĘKNIE!!! :DDD

Niedziela, 3 lutego 2008 · dodano: 03.02.2008 | Komentarze 4

Po prostu, aż się chce pedałować:D Piękne słoneczko, temperatura w słońcu gdzieś w granicach 10*, prawie bezwietrzna pogoda i tylko kilka małych chmurek na niebie:))
Na taką pogodę czekałem od baaardzo dawna:) co prawda miałem się zabrać za naukę, ale najpierw uznałem, że trzeba odświeżyć umysł:D (gdyby nie nauka było by więcej km:)

Wypad do Łańcuta jedną z moich ulubionych i często jeżdżonych tras (z małą modyfikacją powrotu;P).
Taka pogoda działa na mnie wręcz niewyobrażalnie pozytywnie;P (co też widać trochę po tym jak mi średnia skoczyła do góry;P)- przejazd przy takim słoneczku nastraja bardzo dobrze i już nic nie może mi zepsuć dzisiejszego dnia:D -nawet ekonomia matematyczna, która na mnie czeka:/ razem ze swoimi punktami równowagi rynków, funkcjami, pochodnymi, macierzami, itp:D

Trasa: Rzeszów- Słocina- Malawa- Kraczkowa- Łańcut (pojeździłem chwilkę po parku zamkowym)- Wola Dalsza- Wola Mała- Czarna- Chodaków- Palikówka- Łąka- Trzebownisko- Zaczernie- Miłocin- Rzeszów

Parę fotek:

W drodze do Łańcuta:




I w parku w Łańcucie:




Mam nadzieję, że wiosna szybko zawita wszędzie, bo na razie te drzewa bez zieleni są takie...nijakie;P


Kategoria Tu i tam, 50-100km, Fotki


  • DST 22.40km
  • Czas 01:03
  • VAVG 21.33km/h
  • VMAX 56.40km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wietrznie..

Piątek, 1 lutego 2008 · dodano: 01.02.2008 | Komentarze 3

Najpierw autobusem na chwilkę na uczelnię (przy okazji przekonałem się, że wieje naprawdę mocno:/), a następnie do piwnicy, bo znowu zeszło powietrze:/ -zmiana na nową dętkę (w starej była tak mała dziurka że nie było jej widać, a kleić mi się nie chciało;P) No i jednak skusiłem się na chwilę jazdy mimo okropnego wiatru w granicach 40km/h -uznałem że będzie to dobry trening siłowy ;PP
Z wiatrem jechało się spoko (nawet nie trzeba było pedałować;P) i na ścieżce rowerowej wzdłuż zalewu gładko 50km/h przekroczyłem (max 56.4), za to max odchylenie od pionu przy bocznym (przy prostej jeździe) pewnie będzie gdzieś około 15-20cm.
Standardowo nad zalew i po mieście, temp. 2*C, wiatr...://