Azbestowy

rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi azbest87 z miasteczka Będziemyśl. Mam przejechane 96750.34 kilometrów w tym 7732.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.51 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 652863 metrów.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(37)

Moje rowery

Miejski śmigacz;) 641 km

Ostre koło 852 km

Bratowa szosa 2023 km

FORT 18554 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 66.81km
Teren 19.00km
Czas 03:20
V_AVG 20.04km/h
Sprzęt GieTek;)
Aktywność Jazda na rowerze

BŁOTNE SZALEŃSTWO :DD

Sobota, 15 września 2007 · dodano: 15.09.2007 | Komentarze 4

Dzisiaj wybrałem się na przejażdżkę z Mateuszem.
Na początku rzucił hasło, że może by pojeździć trochę po błotku, a mi dwa razy nie trzeba było powtarzać:DD Od razu trasa została dobrana terenami gdzie można spotkać dużo błota o różnej konsystencji;P
Najpierw przez miasto i zalew do Zwięczycy, dalej też bocznymi drogami do Lutoryża przez Boguchwałę. W Lutoryżu podjazd przez las praktycznie na żywioł- ścieżką i pod koniec błotną drogą:D- ciężko było podjechać. Na górze chwilkę odpoczynku i dalej zaczęliśmy jechać czarnym szlakiem, ale po kilkudziesięciu metrach znowu odbiliśmy na żywioł w las nie patrząc czy są tam jakieś ścieżki, czy szlaki:) Wyjechaliśmy w połowie podjazdu z Czudca do Niechobrza i ukierunkowaliśmy się na trasę rowerową która prowadzi do do Rezerwatu Wielki Las. Tam się nie zawiodłem co do oczekiwanego błota:DD- było go mnóstwo;DD Na szczycie (Pyrówki 406m) dopadł nas deszcz dlatego chwilę chowaliśmy się w tamtejszych chaszczach;) Myśląc że pogoda się nie poprawi postanowiliśmy zjechać przy huraganowym wietrze początkowo wiejącym z przodu i zacinającym w twarz deszczu:// Gdy już dojechaliśmy do Czudca gdzie zrobiliśmy sobie mały "popas";) zastała nas piękna pogoda praktycznie bez chmur.
Powrót do Rzeszowa to główna droga do Lutoryża, a następnie przebijanie sie przez pola i boczne drogi, aż nad zalew. A na koniec przejazd przez miasto tylko ludzie znowu się na mnie dziwnie patrzyli, a czemu... wystarczy spojrzeć na zdjęcia i wszystko jasne;DD
P.S. Podobno kąpiele błotne dobrze robią na cerę;D hehe

Oczywiście porcja zdjęć:DD

<param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/RcwGTewYCZQ"></param><param name="wmode" value="transparent"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/RcwGTewYCZQ" type="application/x-shockwave-flash" wmode="transparent" width="425" height="350"></embed></object><Krótki filmik;D

Kategoria 50-100km, Tu i tam, Fotki, Z kimś

Komentarze

Mlynarz | 02:58 wtorek, 18 września 2007 | linkuj Żeście się umazali najpierw błotem, a teraz się dziwicie, że nie mogliście się poznać hehe

azbest87 | 22:43 sobota, 15 września 2007 | linkuj De5troy3r napęd rzęzi okropnie://- jutro go będę musiał nasmarować, a co do tego błotka to dam znać jak będą jakieś wymierne efekty ;DD
Seba poznaliśmy Cię tylko na początku nie byłem pewny czy to ty;)

sebol | 22:36 sobota, 15 września 2007 | linkuj ja chyba brudniejszy wróciłem miałem was zaraz przed zjadem z boguchwały do zalewu, chyba mnie poznaliście:P

De5troy3r | 22:16 sobota, 15 września 2007 | linkuj Po takiej przejeżdżce to napęd pewnie nieźle chrzęści :) Spoko wyjazd musiałbyć. Gratulacje :)

Pozdrawiam,
Piotrek.

PS. Co do tych kąpieli błotnych dobrych na cerę...to hmm...jak będą jakieś rezultaty pozytywne to też od czasu do czasu będę musiał się w takim błotnistym terenie przewieźć ;) tylko wcześniej musisz mi powiedzieć o wynikach hehe, na darmo nie będę się brudził przecież hyhy :-P

Komentuj