Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi azbest87 z miasteczka Będziemyśl. Mam przejechane 96750.34 kilometrów w tym 7732.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.51 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 652863 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy azbest87.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 105.12km
  • Teren 14.00km
  • Czas 04:47
  • VAVG 21.98km/h
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trochę na raty, ale dystans wyszedł niczego sobie:DD

Czwartek, 30 sierpnia 2007 · dodano: 30.08.2007 | Komentarze 3

Najpierw koło południa wypad z Mateuszem do koleżanki do Krasnego w celu wyserwisowania rowerku:)- mam nadzieję, że wszystko będzie działać jak należy:)
[P.S.- polecamy się na przyszłość- dla dziewczyn serwis gratis ;PP] i przy okazji podziękowania za obiadek:)
Chwila odpoczynku w domu i na rowerek, bo nie można marnować takiej ładnej pogody:)

Wypad już samemu ścieżką wzdłuż Wisłoka- Zwięczyca (tu minąłem się z Dominikiem (miciu22))- Boguchwała- mostek linowy- Budziwój- Hermanowa- Przylasek- Hermanowa- kierunek--> Straszydle, ale nie dojechałem tam, bo wcześniej odbiłem w las, znalazłem czarny szlak:DD i postanowiłem nim pojechać- najpierw trochę przez las, a następnie drogą szczytem górki z pięknym widokiem, który się roztaczał naokoło:)) i zjazd do Błażowej, a później to już kierunek na Rzeszów, czyli przez Błażową Dolną, Borek Nowy, Borek Stary, Kielnarową, Tyczyn i Białą + rundka przez Zalesie i Słocinę no i oczywiście standardowo przez miasto:DD

Ostatni wypad już po 20 z Mateuszem w poszukiwaniu mocnych wrażeń:DD
Pojechaliśmy po ciemku do lasu na Lisiej Górze, a że było lekka mgiełka to księżyc nie dawał takiego światła i w lesie było na prawdę ciemno... Aż zrobiło mi się ciepło, chociaż jeśli chodzi o temperaturę to nie było za wesoło (pewnie nie wiele powyżej 10*,a może poniżej;DD- zapomniałem sprawdzić;) W każdym bądź razie adrenalinka trochę skoczyła:D - tam to się można nawet własnego cienia przestraszyć...

Kilka zdjęć z wypady numer 2;)






Komentarze
QRT30
| 10:12 piątek, 31 sierpnia 2007 | linkuj Po lasach w nocy tez czasami jeżdżę późną jesienią. Adrenalina na maxa, ciemno tylko jakieś ślipia się z krzaków świecą albo bokiem coś przemyka. Średnia mi wychodzi wtedy większa niż normalnie za dnia latem, ale to strach mnie napędza :D
Mlynarz
| 00:47 piątek, 31 sierpnia 2007 | linkuj Ach, no i jak zawsze gratuluję setki! :)
Mlynarz
| 00:47 piątek, 31 sierpnia 2007 | linkuj No nieźle... a dzisiaj pełnia hehe :D

Ale w dzień mieliście bosko... dziewczynki, serwis i obiadek :P

Pozdrawiam!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa alezy
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]