Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi azbest87 z miasteczka Będziemyśl. Mam przejechane 102701.43 kilometrów w tym 7993.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.65 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 707618 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy azbest87.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 64.59km
  • Teren 10.00km
  • Czas 03:23
  • VAVG 19.09km/h
  • VMAX 49.50km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czerwony szlak gminy Boguchwała

Sobota, 14 listopada 2009 · dodano: 14.11.2009 | Komentarze 11

Ładny dzień:) do tego udało się zwalczyć biorące mnie wczoraj przeziębienie:) także rower był konieczny:) Miałem się wybrać z ekipą Kundello, ale się nie pojawili;) chociaż byłem (przynajmniej tak mi się zdaje) tam gdzie powinienem;) tak więc pojechałem sam:) Najpierw kierunek zalew.. tam postanowiłem pojechać do Boguchwały i uderzyć na któryś z tamtych szlaków:) zdecydowałem się na Czerwony:) tzw. "szlak w poszukiwaniu kurhanów";) kiedyś ich już szukałem po lesie.. zeszło mi ponad godzinę i żadnego nie znalazłem;PP droga częściowa asfaltowa, a pod górkę po błocie;) z racji że na podjazdach nie jechałem za szybko to się nawet nie pobrudziłem zbytnio, a zjazdy były asfaltowe:) Kończąc szlak kawałek za krzyżem w Niechobrzu dalej pojechałem do Czudca (na zjeździe tylko niecałe 50 bo nieźle wiało w twarz;) Koło mostu w Czudcu spotkałem ekipę z którą miałem jechać i pojechałem razem z nimi do Zarzecza gdzie odbiłem na most ponieważ chciałem jeszcze skoczyć do dziadków:) Tam jak zwykle się najadłem i przy zapadającym zmroku do domu bocznymi drogami;) Wróciłem zmęczony.. normalnie masakra.. zero formy.. wychodzi ostatnie niejeżdżenie.. kiedyś taki dystans to była miła przejażdżka;)

Trasa:
Rzeszów- zalew- Zwięczyca- Boguchwała- Racławówka- górką między Zgłobniem a Niechobrzem aż pod krzyż w Niechobrzu- Czudec- Podzamcze- Wyżne- Lubenia- Zarzecze- Lutoryż- Boguchwała- Zwięczyca- zalew- Rzeszów

Kilka fotek:

Nad zalewem © azbest87


Kościół w Boguchwale © azbest87


Na szlaku © azbest87


Drzewo;) © azbest87


Widok w stronę Zgłobnia © azbest87


Kałuże na drodze;) © azbest87


Gdzieś tam..;) © azbest87


Kategoria 50-100km, Fotki, Tu i tam



Komentarze
kundello21
| 21:03 wtorek, 17 listopada 2009 | linkuj Czekaliśmy na Ciebie...było 10 po 12 więc pojechaliśmy. Szkoda...
Też szukałem tych grobowców...czasami aż ciarki przechodzą jadąc tam nocą przez las...brrrr
sebol
| 13:46 niedziela, 15 listopada 2009 | linkuj nikt teraz nie ma formy, własnie sie dziwiłem troszke jak czekłaes na dąbrowskiego na kogoś...ja dla odmiany płaskie oscinki wybrałem w sumie to kolega chciał a ternu to mój rower chyba długo nie zobaczy,poczeka do wisony pewnie

pozdrawiam
azbest87
| 20:43 sobota, 14 listopada 2009 | linkuj Z kurhanami (czyli takimi grobami sprzed paru tysięcy lat.. dokładnie chyba sprzed 3500 p.n.e.) to chodzi o to że podobno w lesie który jest na końcu czerwonego szlaku można takowe znaleźć.. tylko że teraz one zapewne wyglądają jak małe kopce.. (około 1- 1,5 metra) tylko że one nie są oznaczone, bo jak to napisali na tablicy informacyjnej: przyjemność ich znalezienia zostawiają każdemu z osobna;) No i tak szukałem ich kiedyś ponad godzinę;) i nic nie znalazłem;P
Pozdro dla wszystkich zaglądających!:)
feels3
| 19:47 sobota, 14 listopada 2009 | linkuj Tobie się pogoda trafiła, ja za oknem też taką miałem :P , a dystans i tak niezły :)
vanhelsing
| 19:16 sobota, 14 listopada 2009 | linkuj Tobie to dobrze, chociaż możesz po jakiś wzniesieniach pokręcić, u mnie płasko :P
miciu22
| 19:14 sobota, 14 listopada 2009 | linkuj Łee ja byłem pierwszy z kapliczką :P
niradhara
| 18:54 sobota, 14 listopada 2009 | linkuj Kapliczka pod drzewem naprawdę urocza!
A o kurhanach też bym się chętnie czegoś dowiedziała.
Pozdrawiam :)
Petroslavrz
| 18:54 sobota, 14 listopada 2009 | linkuj Jak zawsze fajne fotografie :)
Kajman
| 18:47 sobota, 14 listopada 2009 | linkuj O co chodzi z tymi kurhanami? Brzmi ciekawie:)
Pozdrawiam
azbest87
| 18:46 sobota, 14 listopada 2009 | linkuj Trochę błota jednak było tylko ja się próbowałem w nim nie wypaprać;) goście jak zjechali z Wielkiego Lasu koło Czudca to niewiele czystego na nich było;P
Pozdro!
yazoor
| 18:37 sobota, 14 listopada 2009 | linkuj Eee to widzę że wielkiego błota nie ma też się miałem dziś tam wybrać ale padło znowu na Magdalenkę:) pozdr!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa esiet
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]