Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi azbest87 z miasteczka Będziemyśl. Mam przejechane 96750.34 kilometrów w tym 7732.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.51 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 652863 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy azbest87.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 47.19km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 23.59km/h
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

10000km na liczniku:PP i zniszczona korba..

Wtorek, 17 kwietnia 2007 · dodano: 17.04.2007 | Komentarze 5

10000km na liczniku:PP

Udało się przekroczyć tą magiczną liczbę:D w ciągu nie całych dwóch lat (dwa będzie w czerwcu) Jednak mimo to nie był to taki szcześliwy dzień- niestety:/
Ale od początku.
Cały dzień na uczelni i dopiero po 17 udało mi się wyrwać na rower. Pojechałem przez miasto na ścieżkę rowerową wzdłuż zalewu, następnie bocznymi drogami przez Zwięczycę i Boguchwałę do Lutoryża- tu wpadłem na chwilę do dziadów i dalej na na Grochowiczną, ale nie szlakiem tylko odbiłem w boczną drogę i pojechałem przez las na żywioł:)


...i wyjechałem tędy:


muszę przyznać, że podjazd przez las dużo trudniej pokonać niż ten wzdłuż drogi. Gdy zmachany wyjechałem na Grochowiczną okazało się, że zapomniałem wziąść bidon z piciem:/ (został na biurku:/) ,ale jakoś to przeżyłem. Ruszyłem w stronę zjazdu przez las do Czudca i tu zonk:/ Gdy trochę przyśpieszyłem, wjechałem na jakiegoś drąga o średnicy około 5cm. Uderzyłem go chyba z dużą siłą, bo złamałem go korbą na pół, tylko że teraz niestety największa zębatka z przodu nie nadaje się do jazdy bo jest nieźle wykrzywiona:((
Jutro trzeba bedzię się tym zająć, bo dzisiaj już mi się nie chce.
I powrót do Rzeszowa z Czudca przez Babicę, Lutoryż, Boguchwałę, Zwięczycę, ścieżką wzdłuż Wisłoka i przez miasto do domku:D


Kategoria 0-50km, Tu i tam, Fotki



Komentarze
czesiek
| 09:09 środa, 18 kwietnia 2007 | linkuj Gratulacje z Wrocławia. :)
Pozdrawiam - Czesiek
azbest87
| 21:43 wtorek, 17 kwietnia 2007 | linkuj Na szczescie sie nie zeruje, bo mam juz na nim 10020km:D
Miciu | 21:39 wtorek, 17 kwietnia 2007 | linkuj U mnie niedługo też zagości 10 000, narazie jest 9 628 od marca 2006 :)
De5troy3r
| 21:38 wtorek, 17 kwietnia 2007 | linkuj Czy ten model licznika zeruje się po przejechaniu 10 000km :->, bo u mnie niestety sie zeruje yhhh :(
sebol
| 21:31 wtorek, 17 kwietnia 2007 | linkuj no ładny wynik, mój licznik wieleokrotnie resetuje sie wiec ciezko powiedzieć ile dokładnie przejchałem, no i zycze dalszych udanych kilomertwych trasek ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa przep
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]