Info

Suma podjazdów to 752187 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2025, Sierpień13 - 0
- 2025, Lipiec16 - 0
- 2025, Czerwiec12 - 0
- 2025, Maj12 - 0
- 2025, Kwiecień13 - 0
- 2025, Marzec8 - 0
- 2025, Luty6 - 0
- 2025, Styczeń9 - 0
- 2024, Grudzień8 - 2
- 2024, Listopad6 - 0
- 2024, Październik7 - 0
- 2024, Wrzesień8 - 0
- 2024, Sierpień10 - 0
- 2024, Lipiec9 - 0
- 2024, Czerwiec10 - 0
- 2024, Maj15 - 0
- 2024, Kwiecień11 - 1
- 2024, Marzec9 - 0
- 2024, Luty7 - 0
- 2024, Styczeń3 - 0
- 2023, Grudzień6 - 0
- 2023, Listopad4 - 0
- 2023, Październik7 - 0
- 2023, Wrzesień7 - 0
- 2023, Sierpień9 - 0
- 2023, Lipiec14 - 0
- 2023, Czerwiec6 - 0
- 2023, Maj8 - 0
- 2023, Kwiecień10 - 0
- 2023, Marzec4 - 1
- 2023, Luty3 - 0
- 2023, Styczeń8 - 0
- 2022, Grudzień3 - 0
- 2022, Listopad5 - 0
- 2022, Październik9 - 0
- 2022, Wrzesień4 - 0
- 2022, Sierpień9 - 0
- 2022, Lipiec9 - 0
- 2022, Czerwiec10 - 1
- 2022, Maj7 - 0
- 2022, Kwiecień10 - 1
- 2022, Marzec11 - 0
- 2022, Luty8 - 0
- 2022, Styczeń9 - 0
- 2021, Grudzień3 - 0
- 2021, Listopad7 - 0
- 2021, Październik5 - 0
- 2021, Wrzesień9 - 0
- 2021, Sierpień8 - 3
- 2021, Lipiec9 - 0
- 2021, Czerwiec10 - 0
- 2021, Maj9 - 0
- 2021, Kwiecień12 - 1
- 2021, Marzec8 - 0
- 2021, Luty5 - 0
- 2021, Styczeń5 - 0
- 2020, Grudzień7 - 0
- 2020, Listopad9 - 0
- 2020, Październik4 - 0
- 2020, Wrzesień4 - 0
- 2020, Sierpień9 - 0
- 2020, Lipiec10 - 0
- 2020, Czerwiec8 - 0
- 2020, Maj9 - 3
- 2020, Kwiecień14 - 5
- 2020, Marzec11 - 4
- 2020, Luty5 - 0
- 2020, Styczeń1 - 0
- 2019, Grudzień3 - 0
- 2019, Listopad3 - 5
- 2019, Październik2 - 0
- 2019, Wrzesień7 - 1
- 2019, Sierpień10 - 0
- 2019, Lipiec7 - 0
- 2019, Czerwiec13 - 0
- 2019, Maj8 - 0
- 2019, Kwiecień5 - 0
- 2019, Marzec8 - 0
- 2019, Luty5 - 1
- 2018, Listopad3 - 0
- 2018, Październik5 - 1
- 2018, Wrzesień9 - 1
- 2018, Sierpień10 - 0
- 2018, Lipiec9 - 0
- 2018, Czerwiec9 - 3
- 2018, Maj10 - 0
- 2018, Kwiecień13 - 0
- 2018, Marzec6 - 1
- 2018, Luty1 - 0
- 2018, Styczeń4 - 1
- 2017, Grudzień1 - 0
- 2017, Listopad1 - 0
- 2017, Październik5 - 0
- 2017, Wrzesień11 - 0
- 2017, Sierpień7 - 0
- 2017, Lipiec11 - 0
- 2017, Czerwiec12 - 14
- 2017, Maj11 - 2
- 2017, Kwiecień11 - 0
- 2017, Marzec10 - 2
- 2016, Listopad4 - 0
- 2016, Październik1 - 0
- 2016, Wrzesień8 - 0
- 2016, Sierpień14 - 7
- 2016, Lipiec13 - 5
- 2016, Czerwiec12 - 3
- 2016, Maj15 - 0
- 2016, Kwiecień11 - 0
- 2016, Marzec6 - 0
- 2016, Luty1 - 0
- 2016, Styczeń1 - 0
- 2015, Grudzień5 - 1
- 2015, Listopad1 - 0
- 2015, Październik4 - 0
- 2015, Wrzesień5 - 0
- 2015, Sierpień4 - 2
- 2015, Lipiec20 - 11
- 2015, Czerwiec11 - 5
- 2015, Maj8 - 2
- 2015, Kwiecień10 - 0
- 2015, Marzec3 - 0
- 2015, Luty2 - 4
- 2015, Styczeń1 - 3
- 2014, Listopad1 - 0
- 2014, Październik2 - 3
- 2014, Wrzesień3 - 1
- 2014, Sierpień10 - 3
- 2014, Lipiec10 - 2
- 2014, Czerwiec7 - 1
- 2014, Maj10 - 12
- 2014, Kwiecień9 - 2
- 2014, Marzec6 - 7
- 2014, Luty2 - 1
- 2014, Styczeń4 - 2
- 2013, Grudzień4 - 2
- 2013, Wrzesień2 - 7
- 2013, Sierpień4 - 0
- 2013, Lipiec14 - 10
- 2013, Czerwiec8 - 0
- 2013, Maj10 - 2
- 2013, Kwiecień8 - 8
- 2012, Grudzień1 - 2
- 2012, Listopad1 - 13
- 2012, Wrzesień1 - 0
- 2012, Sierpień13 - 2
- 2012, Lipiec21 - 14
- 2012, Czerwiec19 - 46
- 2012, Maj20 - 22
- 2012, Kwiecień12 - 16
- 2012, Marzec13 - 28
- 2012, Luty2 - 4
- 2012, Styczeń2 - 4
- 2011, Grudzień5 - 21
- 2011, Listopad16 - 42
- 2011, Październik22 - 11
- 2011, Wrzesień24 - 25
- 2011, Sierpień20 - 34
- 2011, Lipiec26 - 43
- 2011, Czerwiec26 - 31
- 2011, Maj19 - 37
- 2011, Kwiecień21 - 47
- 2011, Marzec20 - 26
- 2011, Luty8 - 52
- 2011, Styczeń13 - 51
- 2010, Grudzień8 - 24
- 2010, Listopad22 - 74
- 2010, Październik22 - 25
- 2010, Wrzesień24 - 35
- 2010, Sierpień27 - 69
- 2010, Lipiec22 - 66
- 2010, Czerwiec22 - 43
- 2010, Maj13 - 24
- 2010, Kwiecień12 - 21
- 2010, Marzec28 - 61
- 2010, Luty7 - 11
- 2009, Grudzień7 - 28
- 2009, Listopad10 - 26
- 2009, Październik4 - 11
- 2009, Wrzesień13 - 38
- 2009, Sierpień21 - 29
- 2009, Lipiec27 - 40
- 2009, Czerwiec8 - 7
- 2009, Maj10 - 46
- 2009, Kwiecień13 - 45
- 2009, Marzec8 - 23
- 2009, Luty1 - 4
- 2008, Grudzień5 - 18
- 2008, Listopad9 - 28
- 2008, Październik11 - 47
- 2008, Wrzesień17 - 48
- 2008, Sierpień18 - 66
- 2008, Lipiec15 - 60
- 2008, Czerwiec26 - 80
- 2008, Maj27 - 151
- 2008, Kwiecień24 - 172
- 2008, Marzec25 - 218
- 2008, Luty25 - 193
- 2008, Styczeń9 - 74
- 2007, Grudzień8 - 46
- 2007, Listopad12 - 70
- 2007, Październik22 - 85
- 2007, Wrzesień26 - 55
- 2007, Sierpień21 - 35
- 2007, Lipiec4 - 15
- 2007, Czerwiec27 - 32
- 2007, Maj29 - 54
- 2007, Kwiecień25 - 25
- 2007, Marzec26 - 9
- 2007, Luty9 - 0
- 2007, Styczeń10 - 0
Tu i tam
Dystans całkowity: | 67108.76 km (w terenie 6705.10 km; 9.99%) |
Czas w ruchu: | 2980:58 |
Średnia prędkość: | 22.39 km/h |
Maksymalna prędkość: | 91.70 km/h |
Suma podjazdów: | 507068 m |
Maks. tętno maksymalne: | 184 (98 %) |
Maks. tętno średnie: | 159 (85 %) |
Suma kalorii: | 893526 kcal |
Liczba aktywności: | 992 |
Średnio na aktywność: | 67.65 km i 3h 01m |
Więcej statystyk |
- DST 45.43km
- Czas 01:41
- VAVG 26.99km/h
- VMAX 69.80km/h
- Temperatura 10.0°C
- Kalorie 1786kcal
- Podjazdy 460m
- Sprzęt FORT
- Aktywność Jazda na rowerze
Święto pracy
Środa, 1 maja 2019 · dodano: 03.05.2019 | Komentarze 0
Święto pracy uczciłem pracą na budowie;) Jazda tylko na działkę i z powrotem z mały urozmaiceniem na powrocie. Skoczyłem sobie przez górkę do Nockowej. Będzie kiedyś co jeździć- na początek nachylenie rośnie do 13-14 %, później spada do 8, żeby na koniec znowu wzrosnąć do 13%. Wystarczyło przejechać 3km a już miałem 100 w pionie;)
- DST 45.88km
- Teren 21.00km
- Czas 02:25
- VAVG 18.98km/h
- VMAX 61.60km/h
- Temperatura 13.0°C
- Kalorie 1764kcal
- Podjazdy 714m
- Sprzęt Kiubek
- Aktywność Jazda na rowerze
Okoliczne szutry
Poniedziałek, 22 kwietnia 2019 · dodano: 22.04.2019 | Komentarze 0
Pierwszy raz w tym roku wytargałem na trasę Cuba. Trzeba żeby sobie tyłek przypomniał o tym siodełku;) Objechałem standardowe trasy w okolicy. Najpierw z Lutoryża do Niechobrza i dalej na Wielki Las. Zjazd polami z jednym nowym odcinkiem pod koniec. Do tego czarny szlak koło ruin zamku w Przedmieściu Czudeckim i gdzieś przez las w dół. Koło wyciągu w Babicy do góry i leśnymi ścieżkami w dół. Pod koniec Garmin pokazał nawet nachylenie -27% ;) Na koniec jeszcze podjazd asfaltem na Babią Górę od strony Babicy i zjazd szutrówką przez cały las.
Póki wiało w plecy to było całkiem przyjemnie, ale jadąc pod wiatr to nawet trochę chłodno się robiło. Nie mówiąc już o na prawdę mocnym wmordwindzie, który mnie zdecydowanie dzisiaj wyhamowywał.
- DST 73.40km
- Teren 1.00km
- Czas 02:46
- VAVG 26.53km/h
- VMAX 66.20km/h
- Temperatura 17.0°C
- Kalorie 2690kcal
- Podjazdy 631m
- Sprzęt FORT
- Aktywność Jazda na rowerze
Wiosna na całego!
Sobota, 20 kwietnia 2019 · dodano: 20.04.2019 | Komentarze 0
W końcu czas żeby chwilę pojeździć. Do tego piękna słoneczna pogoda, aż pojawiła się pierwsza w tym roku kolarska opalenizna:)
Najpierw pokręciłem główną drogą z Tyczyna na Dylągówkę, później po górkach przez Tarnawkę do Handzlówki i na koniec do Rzeszowa przez Kraczkową i Słociną. Powrót już trochę pod wiatr, więc nie jechał się zbyt lekko, ale jakoś zmęczyłem. Nad zalewem tłumy ludzie, że ledwie da się przejechać.
- DST 46.26km
- Czas 01:52
- VAVG 24.78km/h
- VMAX 77.00km/h
- Temperatura 17.0°C
- Kalorie 2002kcal
- Podjazdy 664m
- Sprzęt FORT
- Aktywność Jazda na rowerze
Okoliczne górki
Piątek, 19 kwietnia 2019 · dodano: 20.04.2019 | Komentarze 0
Kwiecień dość słabo wypada pod kątem wolnego czasu. 19 kwietnia, a ja dopiero 3 raz na rowerze.. no nie było kiedy..
Dzisiaj pogoda prawie że letnia, więc nawet wybrałem się na jazdę całkiem na krótko i było ok. Pierwsze promienie słońca wchłonięte.
Na początek Przylasek, później z Lubeni i zjazd do Połomi, a na koniec Niechobrz od Czudca. Dobrze się jechało chociaż nie za szybko;)
- DST 50.94km
- Czas 01:48
- VAVG 28.30km/h
- VMAX 64.10km/h
- Temperatura 11.0°C
- Kalorie 1961kcal
- Podjazdy 435m
- Sprzęt FORT
- Aktywność Jazda na rowerze
Standard budowlany
Niedziela, 14 kwietnia 2019 · dodano: 15.04.2019 | Komentarze 0
To był ciężki tydzień w pracy i to łącznie z sobotą, więc dopiero dzisiaj udało się odpocząć. Może chociaż na święta będzie odrobina czasu.
Skoczyłem na budowę, bo nawet nie było czasu żeby zobaczyć postępy i przy okazji obiad u teściów;) Dojazd lajtowy, bo większość z wiatrem. W drodze powrotnej wiało już trochę gorzej;) A tynki sobie schną;)
- DST 53.14km
- Czas 02:04
- VAVG 25.71km/h
- VMAX 68.90km/h
- Temperatura 12.0°C
- Kalorie 2061kcal
- Podjazdy 496m
- Sprzęt FORT
- Aktywność Jazda na rowerze
Rozruszanie kości
Niedziela, 7 kwietnia 2019 · dodano: 07.04.2019 | Komentarze 0
Trochę nie czułem mocy, ale dzisiaj jedyny dzień w tym tygodniu kiedy mogłem coś pokręcić, więc trzeba było koniecznie skorzystać.
Tym bardziej że do następnej niedzieli znowu zapowiada się posucha.
Najpierw żeby się trochę rozkręcić po płaskim do Rzeszowa wzdłuż Wisłoka. Następnie zaatakowałem podjazd przez Matysówkę, później Kielnarowa pod WSIiZ. Przeskoczyłem do Straszydla i jeszcze jeden podjazd w Lubeni. Na tyle dzisiaj starczyło czasu. Mimo że z rana trochę zachmurzone to na rowerze było dość przyjemnie i słonecznie. Żeby tylko czasu było więcej..
- DST 57.35km
- Czas 02:11
- VAVG 26.27km/h
- VMAX 59.40km/h
- Temperatura 14.0°C
- Kalorie 2268kcal
- Podjazdy 672m
- Sprzęt FORT
- Aktywność Jazda na rowerze
Poczuć słońce
Niedziela, 31 marca 2019 · dodano: 31.03.2019 | Komentarze 0
Tydzień urlopu minął nawet nie wiem kiedy. Pogoda nie rozpieszczała, ale coś tam udało się pojeździć. Chociaż na zakończenie miałem piękne warunki do jazdy. Krótkie spodenki i koszulka z rękawkami były dzisiaj idealne!
Myślałem że po wczorajszej trasie dzisiaj nogi będą raczej drewniane, ale nawet dawały radę lepiej niż wczoraj. Wystarczyło parę dni regularnej jazdy i od razu lepiej kręcą choć bez szału.
Dzisiaj 3 górki. Na początek Borówki drogą, którą już ładnych kilka lat nie jechałem. Wtedy jeszcze była cała szutrowa, a teraz asfalcik na sam szczyt. Dobre na rozgrzewkę, bo nachylenie zaczyna się od 12% i po chwili wzrasta do 16-17%. Później na szczęście się wypłaszcza, tzn. 5% wydaje się jakby było płasko :P Przejechałem przez całe Borówki i skoczyłem na następną przyjemną górkę przez las z Dylągówki do Błażowej. Kawałek po płaski i na koniec przez Czerwonki na Przylasek. Jeszcze w Boguchwale na myjnię, bo szosa miała na sobie już sporą ilość wiosennego syfu. I tak jej całkiem nie domyłem.
- DST 68.42km
- Czas 02:58
- VAVG 23.06km/h
- VMAX 77.80km/h
- Temperatura 11.0°C
- Kalorie 2751kcal
- Podjazdy 1090m
- Sprzęt FORT
- Aktywność Jazda na rowerze
Męczenie górek z braćmi
Sobota, 30 marca 2019 · dodano: 31.03.2019 | Komentarze 0
Trasa z braćmi. Pogoda i czas dopisały, więc mogłem coś pokręcić. Jeszcze tylko do kompletu formy brakuje;)
Tempem emeryta (tzn. moim;) ruszyliśmy na górki. Adaś dzień wcześniej mocniej pocisnął, więc dzisiaj na spokojnie jechał ze mną, a Kuba jechał na górę i wracał się po nas;)
Po kolei zrobiliśmy Przylasek, Leckę od Straszydla ze zjazdem do Gwoźnicy, później Żarnowa z chwilą przerwy na szczycie. Następnie powrót na górę i szczytem na Przedmieście Czudeckie. W Czudcu mały popas, bo brakło wody i na dobicie jeszcze podjazd do Niechobrza.
Tempo co prawda kiepskie, ale przynajmniej przejechałem pierwszy raz w tym sezonie ponad 1000 w pionie i obyło się bez odcinki.
Za grubo się ubrałem i lekko mnie dogrzało po drodze, ale słoneczko bardzo przyjemne.
- DST 65.38km
- Czas 02:22
- VAVG 27.63km/h
- VMAX 60.50km/h
- Temperatura 6.0°C
- Kalorie 2373kcal
- Podjazdy 450m
- Sprzęt FORT
- Aktywność Jazda na rowerze
Powtórka z rozrywki
Piątek, 29 marca 2019 · dodano: 30.03.2019 | Komentarze 0
Urlop w tym tygodniu mija pod znakiem ciągłych wizyt na budowie. Nie inaczej było i dzisiaj. Było trochę chłodniej niż się spodziewałem, albo po prostu jechałem za wcześnie, a gdy wracałem to już nie było ciepło. Przynajmniej na powrocie było więcej z wiatrem.
- DST 40.58km
- Czas 01:32
- VAVG 26.47km/h
- VMAX 61.20km/h
- Temperatura 2.0°C
- Kalorie 1551kcal
- Podjazdy 401m
- Sprzęt FORT
- Aktywność Jazda na rowerze
Działeczka i z powrotem
Wtorek, 26 marca 2019 · dodano: 26.03.2019 | Komentarze 0
Musiałem skoczyć na działeczkę, a że miałem czas i nie miałem pogody to i tak pojechałem rowerem.
Dość zimno i w pierwszą stronę pod wiatr. Oj chwilami ciężko się kręciło.. Za to powrót miał być lepszy. Może by i tak było, bo wiatr wiał fajnie w plecy, ale opady deszczu ze śniegiem i temperatura koło 0 niestety nie rozpieszczały.
Wróciłem dość przemoknięty, ale w sumie to fajnie się jechało. Tylko rower teraz jeszcze bardziej uwalony niż był..