Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi azbest87 z miasteczka Będziemyśl. Mam przejechane 96750.34 kilometrów w tym 7732.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.51 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy azbest87.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2017

Dystans całkowity:1043.50 km (w terenie 117.00 km; 11.21%)
Czas w ruchu:49:05
Średnia prędkość:21.26 km/h
Maksymalna prędkość:68.80 km/h
Suma podjazdów:13250 m
Suma kalorii:32640 kcal
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:86.96 km i 4h 05m
Więcej statystyk
  • DST 62.80km
  • Czas 02:05
  • VAVG 30.14km/h
  • VMAX 58.30km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 1400kcal
  • Podjazdy 450m
  • Sprzęt FORT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na szybkości

Sobota, 3 czerwca 2017 · dodano: 03.06.2017 | Komentarze 0

Szybka trasa w południowych godzinach. Dzisiaj dla odmiany wybrałem się pojeździć chwilę po płaskim. Po małych hopkach dotarłem do Sędziszowa, później przez Czarną do Bratkowic. Tam chwila przerwy pod sklepem, bo w bidonie już pusto, a słońce dogrzewa. Odbijam na Trzcianę, gdzie zaliczam jedynie większy podjazd. Stamtąd szybki zjazd i do domu już tylko "rzut beretem". Dobra średnia dzisiaj wyszła i pogoda idealna do jazdy.





  • DST 74.70km
  • Czas 02:41
  • VAVG 27.84km/h
  • VMAX 67.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 1890kcal
  • Podjazdy 940m
  • Sprzęt FORT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Odwiedzić Cergową ;)

Czwartek, 1 czerwca 2017 · dodano: 01.06.2017 | Komentarze 0

Dzisiaj miałem wolne po pracy, a że dzień już dość długi to można było trochę pojeździć po pracy. Wziąłem rower ze sobą i zaraz po robocie uderzyłem na trasę. Na początek Głowienkę i Wrocankę w stronę Dukli- trasa często objeżdżana przeze mnie, gdy mieszkałem w Krośnie. Piękna pogoda to i widoki na Beskid Niski całkiem fajne. Oczywiście najbardziej na horyzoncie wyróżnia się Cergowa, w której stronę zmierzałem. W Dukli odbijam na Jasionkę i wspinam się na góreczkę tuż obok Cergowej- lubię widoki w tych okolicach:) Zjeżdżam do Lubatowej i zaraz następny podjazd do Iwonicza Zdrój. W uzdrowisku nie chce mi się zatrzymywać, więc tylko szybko przez nie przecinam i uderzam na podjazd serpentyną wśród domów i bloków. Na tym odcinku wypłaszczenia terenu mieszają się z odcinkami o nachyleniu do 20%. Nie wiem czemu, ale chyba nigdy nie miałem okazji tędy podjeżdżać chociaż przejeżdżałem obok nie raz. Zjeżdżam do Klimkówki i uderzam główną drogą do Rymanowa. Teraz dłuższy płaski odcinek wśród wiatraków przez Wróblik Szlachecki do Haczowa. Noga dzisiaj całkiem fajnie podaje, więc łatwo się trzyma prędkość. Przecinam główną, gdzie akurat w tym miejscu nie dawno wydarzył się wypadek- zderzenie z kimś na skuterze. Droga przyblokowana i trochę gapiów naokoło, a strażaki uwijają się z zabezpieczeniem terenu wkoło. Miałem już jechać na Krosno, ale stwierdzam, że dobrze się jedzie więc odbijam jeszcze na drogę przez Dział i szczytem docieram do Rezerwatu Prządki. Szybki zjazd serpentynami do Korczyny i ciśnięcie do auta, bo już zaczyna się ściemniać- czas po pracy do zmierzchu wykorzystany optymalnie:) To była dobra jazda!


Z widokiem na Cergową
Z widokiem na Cergową © azbest87