Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi azbest87 z miasteczka Będziemyśl. Mam przejechane 96750.34 kilometrów w tym 7732.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.51 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 652863 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy azbest87.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2010

Dystans całkowity:939.17 km (w terenie 61.50 km; 6.55%)
Czas w ruchu:44:05
Średnia prędkość:21.30 km/h
Maksymalna prędkość:68.50 km/h
Suma podjazdów:1059 m
Liczba aktywności:28
Średnio na aktywność:33.54 km i 1h 34m
Więcej statystyk
  • DST 37.42km
  • Czas 01:44
  • VAVG 21.59km/h
  • VMAX 44.30km/h
  • Temperatura -3.0°C
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trochę kręcenia w mrozie

Wtorek, 9 marca 2010 · dodano: 09.03.2010 | Komentarze 1

Jak w tytule.. parę dni nie miałem czasu z powodu zajęć na uczelni, ale dzisiaj udało się wybrać na rower po uczelni. Miałem jechać terenem do Przylasku, ale mi się odechciało;P tak więc skończyło się na śmiganiu raczej po płaskim.
Pogoda bardzo fajna:) bezchmurnie, praktycznie bez wiatru, miłe słoneczko tylko mróz psuje ten całokształt;) żeby tak było te kilka stopni powyżej zera..

Trasa: Rzeszów- zalew- Zwięczyca- Boguchwała- Lutoryż- Zarzecze- Siedliska- Budziwój- Rzeszów


Kategoria 0-50km, Tu i tam


  • DST 43.34km
  • Czas 02:00
  • VAVG 21.67km/h
  • VMAX 48.40km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przylasek

Piątek, 5 marca 2010 · dodano: 05.03.2010 | Komentarze 3

Dzisiaj trochę mniej czasu ponieważ po południu muszę iść na zajęcia, ale udało się wygospodarować dwie godzinki na jazdę:) Postanowiłem po raz kolejny zaliczyć jakiś podjaździk:) Padło na Przylasek:) asfaltem będzie tam ze 4 km pod górkę może więcej.. nie pamiętam dokładnie;) Dojazd do kapliczki odpuściłem sobie z braku czasu i śniegu leżącego wszędzie w lesie. Na szczęście na drodze przez las położyli w zeszłym roku nowy asfalt więc śmigał się bardzo dobrze:) Na zjeździe już niemal tradycyjnie mnie przewiało i zmroziło;) ale później się rozgrzałem;) Poza tym trzeba uważać na wszędobylski piasek, który może niemiło zaskoczyć na zakręcie zwłaszcza przy wyższych prędkościach..
Na weekendzie chyba braknie czasu na jazdę, bo mam zajęcia na podyplomówce.. do tego zapowiada się na to, że przez najbliższe dwa miesiące będę miał te zajęcia tydzień w tydzień.. trzeba będzie jeździć od środy do piątku;) bo w poniedziałek i wtorek mam zajęcia na studiach;P

Trasa: Rzeszów- Budziwój- Przylasek- Hermanowa- Tyczyn- Biała- Zalesie- Słocina- przez miasto do domu


Kategoria 0-50km, Tu i tam


  • DST 36.77km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:53
  • VAVG 19.52km/h
  • VMAX 46.50km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Okoliczne górki

Czwartek, 4 marca 2010 · dodano: 04.03.2010 | Komentarze 4

Miałem jechać trochę dalej, ale tak jakoś wyszło że na rower wybrałem się dopiero gdzieś po 15 i musiałem ograniczyć swoje plany żeby wyrobić się przed zmrokiem;) Dlatego też wybrałem się pojeździć po najbliższej górce;) czyli na początek podjazd asfaltem na Słocinę i zjazd boczną drogą wzdłuż lasu do Chmielnika

Wzdłuż lasu © azbest87

Stąd miałem jechać do Woli Rafałowskiej, ale po drodze spotkałem bardzo ciekawy podjazd, którego początkowe nachylenie wyglądało dość ciekawie- na oko kilkanaście procent więc odbiłem na tą drogę;)
Podjazd © azbest87

Mimo że to droga w sumie bliska miastu to jeszcze nią nie jeździłem. W sumie bardzo dobrze się tamtędy jechało mimo braku asfaltu na górze co przy obecnych warunkach było równe z jazdą po błocie. Ostatecznie i tak z tej drogi trafiłem tam gdzie chciałem w Woli Rafałowskiej jadąc dalej przez Magdalenkę do Malawy i później wzdłuż głównej drogi do miasta bo już zaczynałem marznąc z racji że słońce już zaszło i temperatura oscylowała w granicach zera. Do tego zaraz po wyjściu na rower zaczął sypać śnieg którym towarzyszył mi podczas całej jazdy przez miasto zacinając prosto w twarz i robiąc szybko ze mnie coś na wzór bałwana;)




  • DST 50.11km
  • Teren 0.50km
  • Czas 02:17
  • VAVG 21.95km/h
  • VMAX 49.60km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

W końcu jakieś górki

Środa, 3 marca 2010 · dodano: 03.03.2010 | Komentarze 6

Z racji że niedawno jako tako zacząłem jeździć to dopiero dzisiaj pierwszy raz skoczyłem gdzieś na górki. Nawet dobrze się jechało:D choć na podjazdach jeszcze dość ciężko, ale to zrozumiałe.. mimo wszystko jakoś je zmęczyłem;P No i pierwszy raz w tym roku przekroczyłem 50km;) i jeszcze miałem siły do jazdy:) (bo ostatnio wyraźnie czułem zmęczenie) czuć że zaczynam się powoli rozkręcać:)
Trasa dzisiaj zawiodła mnie pod krzyż w Niechobrzu i dalej do Czudca. Ogólnie pogoda bardzo ładna tylko wiatr trochę przeszkadzał z pierwszej części jazdy przez co na zjazdach nie dało się rozpędzić tak jak zazwyczaj i ewidentnie przekonałem się że przy prędkościach >35 mój ubiór jest w 100% przewiewny;P Za miastem leży jeszcze gdzieniegdzie sporo śniegu zwłaszcza na stokach o północnej ekspozycji, bo na tych wystawionych do południa to tylko resztki śniegu zostały:) Asfalty praktycznie wszędzie suche więc jeździ się dobrze:) gorzej z terenem.. w lasach wszędzie leży pełno śniegu i do tego duże ilości błota..;)

Trasa: Rzeszów- Kielanówka- Racławówka- Niechobrz- Przedmieście Czudeckie- Czudec- Podzamcze- Babica- Lubenia- Siedliska- Budziwój (teraz to właściwie już ul. Budziwojska bo to już część Rzeszowa;)- Rzeszów

No i w końcu wziąłem aparat, więc parę fotek:)

W Kielanówce © azbest87


Droga przez pola © azbest87


Krzyż Milenijny w Niechobrzu © azbest87


Widok z pod krzyża © azbest87


Góreczka;) © azbest87


Droga przez las z Niechobrza do Czudca © azbest87


Góreczki:) w dalszym ciągu jeszcze trochę ośnieżone © azbest87


Kategoria 50-100km, Fotki, Tu i tam


  • DST 10.28km
  • Czas 00:28
  • VAVG 22.03km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Miejski śmigacz;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na zajęcia

Środa, 3 marca 2010 · dodano: 03.03.2010 | Komentarze 0

Na uczelnię i do domu.. trochę mniej wyszło niż powinno bo połowę drogi powrotnej szedłem z kolegą;) niby ładna pogoda z rana ale raczej chłodno..(4.16km)

Dodatkowo jeszcze wieczorkiem do Marty i powrót




  • DST 10.84km
  • Czas 00:31
  • VAVG 20.98km/h
  • VMAX 30.00km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Miejski śmigacz;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na zajęcia

Wtorek, 2 marca 2010 · dodano: 02.03.2010 | Komentarze 0

Na uczelnię i do domu.. na uczelnię i do domu;)




  • DST 5.50km
  • Czas 00:16
  • VAVG 20.62km/h
  • VMAX 30.00km/h
  • Sprzęt Miejski śmigacz;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto

Poniedziałek, 1 marca 2010 · dodano: 02.03.2010 | Komentarze 0

Wieczorem do koleżanki, później odprowadzić Martę i do domu




  • DST 26.12km
  • Czas 01:13
  • VAVG 21.47km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt GieTek;)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miasto

Poniedziałek, 1 marca 2010 · dodano: 02.03.2010 | Komentarze 0

Wyruszyłem po zajęciach na gdy już na niebie było widać tylko zachodzące słońce na miejskie szwędanie. Miałem straszną ochotę choć chwilę pojeździć no i tą godzinkę się udało:) Co prawda jak wracałem po uczelni to zerwał się huraganowy wiatr i deszcz i myślałem że już nie da rady pojeździć, ale szybko to przeszło a na mieście i tak ogólnie było raczej sucho:)